Ten projekt unijny to Prezydent napisał bardzo dawno temu. Wiedział, że będzie prezydentem. Nawet sam sobie przyznał środki unijne. Na wiosnę już będzie remont.
Te poprzeczne wylewki co kilka metrów, które tak wk.....ją kierowców można przecież jakoś zeszlifować, wyrównać z poziomem jezdni i już byłoby lepiej, bo samochody niszczą się na nich strasznie.
Olsztyn robi całe ciągi ulic ale to tylko dlatego,że ma więcej z podatków bo ma więcej firm i to dużych. Elbląg szuka kasy bo ma dużo mniej firm i to cała tajemnica
Hej Wróblewski, elbląski PGZ 09, takiś doświadczony, w kampanii gębę sobie wycierałeś wiedzą jak uzdrowić Elbląg, a teraz co? ***o, za przeproszeniem, bo skończyło się opowiadanie bajek przygłupom a zaczęło życie.
mieszkańcy apeluja do prezydenta aby wziął się do pracy i napisał projekt unijny na pieniądze na remont ul Pułkownika Dąbka, panie prezydencie czas leci a pan nic jeszcze nie napisał, żadnego projektu, na zero kasy pan zorganizował, czym pan się zajmuje w tym urzedzie?
najgorszy jest łuk kawałek przed nowo budowanym sądem jadąc od strony ogrodów. w jednym miejscu jest takie poprzeczne pęknięcie że nawet przy prędkości 40 km/h podbija strasznie. nie dość że zawieszenie dostaje to tylko patrzeć jak zimą kogoś na nim podbije i katastrofa gotowa (a to przed samym przejściem dla pieszych)... weźcie się za to!
Oczywiście, całej tej ulicy nie da się wyremontować w jednym roku. Takie inwestycje trzeba rozkładać na kilka etapów np. po 500 m co rok. Bo na całą ulicę na raz to nie doczekamy się nawet za 10 lat. Trzeba się nauczyć sukcesywnie rozkładać zadania na raty, a za to nie brać kredytów bankowych długoterminowych, które tylko wciągają budżet miasta jeszcze w większe długi.
Ten projekt unijny to Prezydent napisał bardzo dawno temu. Wiedział, że będzie prezydentem. Nawet sam sobie przyznał środki unijne. Na wiosnę już będzie remont.
Te poprzeczne wylewki co kilka metrów, które tak wk.....ją kierowców można przecież jakoś zeszlifować, wyrównać z poziomem jezdni i już byłoby lepiej, bo samochody niszczą się na nich strasznie.
Miały być dwa równorzędne miasta Elbląg i olsztyn .WAŁA.w Elblągu obiecanki i łatanie a w olsztynie ulica po ulicy nowe nawierzchnie asfaltowe.K***y.
Olsztyn robi całe ciągi ulic ale to tylko dlatego,że ma więcej z podatków bo ma więcej firm i to dużych. Elbląg szuka kasy bo ma dużo mniej firm i to cała tajemnica
Hej Wróblewski, elbląski PGZ 09, takiś doświadczony, w kampanii gębę sobie wycierałeś wiedzą jak uzdrowić Elbląg, a teraz co? ***o, za przeproszeniem, bo skończyło się opowiadanie bajek przygłupom a zaczęło życie.
mieszkańcy apeluja do prezydenta aby wziął się do pracy i napisał projekt unijny na pieniądze na remont ul Pułkownika Dąbka, panie prezydencie czas leci a pan nic jeszcze nie napisał, żadnego projektu, na zero kasy pan zorganizował, czym pan się zajmuje w tym urzedzie?
najgorszy jest łuk kawałek przed nowo budowanym sądem jadąc od strony ogrodów. w jednym miejscu jest takie poprzeczne pęknięcie że nawet przy prędkości 40 km/h podbija strasznie. nie dość że zawieszenie dostaje to tylko patrzeć jak zimą kogoś na nim podbije i katastrofa gotowa (a to przed samym przejściem dla pieszych)... weźcie się za to!
Oczywiście, całej tej ulicy nie da się wyremontować w jednym roku. Takie inwestycje trzeba rozkładać na kilka etapów np. po 500 m co rok. Bo na całą ulicę na raz to nie doczekamy się nawet za 10 lat. Trzeba się nauczyć sukcesywnie rozkładać zadania na raty, a za to nie brać kredytów bankowych długoterminowych, które tylko wciągają budżet miasta jeszcze w większe długi.