Elbląg szuka produktu turystycznego, który ściągnie turystów, a gdyby tak pan Jurek był taki produktem? pan Jurek jeżdziłby na rowerze, dzwigał akumulator, pracownicy biura pomagaliby mu w tych wysiłkach, kamerzyści filmowali, mówić w skrócie gdyby takie przedstawienia organizowano to na pewno ludzie z całej Polski chcieliby zobaczyć to na własne oczy, to co innego zdjęcie, film, a co innego bezpośrednio obcować z takim wspaniałym naśladowaniem czasów PRL, przed budynkiem powinien stanąć słomiany MIŚ, fura z węglem, w piwny niewielkim kosztem można by zorganizowac kotłownie z małym wyszynkiem, ...pomysłów jest wiele
Ja pitolę "jujek ma jowejek"!!!
Elbląg szuka produktu turystycznego, który ściągnie turystów, a gdyby tak pan Jurek był taki produktem? pan Jurek jeżdziłby na rowerze, dzwigał akumulator, pracownicy biura pomagaliby mu w tych wysiłkach, kamerzyści filmowali, mówić w skrócie gdyby takie przedstawienia organizowano to na pewno ludzie z całej Polski chcieliby zobaczyć to na własne oczy, to co innego zdjęcie, film, a co innego bezpośrednio obcować z takim wspaniałym naśladowaniem czasów PRL, przed budynkiem powinien stanąć słomiany MIŚ, fura z węglem, w piwny niewielkim kosztem można by zorganizowac kotłownie z małym wyszynkiem, ...pomysłów jest wiele