Na gorąco za P. Stefanem:" Ani miasto Elbląg, ani gmina Elbląg, nie posiadają środków własnych na wkład własny, a ich zdolność kredytowa oscyluje na pograniczu zera. Jedynie powiat ziemski dysponuje jeszcze zdolnością do zaciągania zobowiązań rzędu 10 mln mln złotych, co może się przełożyć na pozyskanie 30 mln złotych z funduszy unijnych". Włączenie gminy, proszę spojrzeć na jej zasięg i mozliwości, daje nam poszerzenie granic miasta, ale w ślad za tym, jakie zobowiązania w infrastrukturze. My dzisiaj na 3 lata rozkładamy prosty ciąg pieszo-rowerowy do Krasnego, nie stać nas chociażby na kanalizację oddalonych dzielnic. Jakby nie było ,wracamy do powiatu. P. Stefan rzuca milionami; te miliony dalekie są do wydrukowania. To jednak ambitne wyzwanie, więc warte kontynuacji. Pozdrawiam.
Pan Ryszard Klim z dużą klasą zachowuje się w tej sprawie i chwała mu za to że potrafi wznieść się na wyżyny myślenia obywatelskiego. Dla tego projektu każdy rozsądny głos jest na wagę złota - pa radnego tym bardziej. Jeżeli promyk tej idei Pan Ryszard będzie rozkrzewiał pośród elbląskiej lewicy to wpisze się chlubne w budowę pomyślność elbląskiego samorządu, może bardziej niż pomysłodawca . Brawo panie Ryszardzie za odwagę w słusznej sprawie - pracy jest dużo i potrzeba żeńców wielu.
Panie Klim przecież pan Rembelski w artykule wyraźnie pisze, że wkład własny na inwestycje bedzie pochodził ze 100 milionowego bonusu wypłaconego przez rzad! Czego pan w tym tekscie nie rozumie?;)
Szanowny EKOmanie. Powtórzę: do wydrukowania tych 100 mln droga na dzisiaj wiedzie poprzez "sprzedaż Inflantów". Optymizm jest potrzebny, bo sam jestem ,optymistą. Dlatego czasem jestem taki uparty. Zielona Góra do decyzji o łączeniu od stycznia 2015 przygotowywała się bardzo długo. Warto podpatrzeć, ale to proces. Ponadto decyzja nie zależy tylko od nas ," bo najwiekszy w tym ambaras.." Podawąłem wyniki referendum w gminie Z.G. Samorządowcy Warmii i Mazur nie palą się tak, jak nam by się wydawało. Odsyłam do internetowej publikacji "Warmińsko-mazurskie samorządy sceptycznie o rządowym pomyśle łączenia gmin". Rządowe "udogodnienia" widzi się jako działania, aby ograniczyć de facto środki dla samorządów. To paradoksalne. Przy wszystkich wątpliwościach, pozostajemy w temacie. Pozdrowienia.
Nikt nie mówi że to stanie się na pstryk - ale pierwszy krok został zrobiony. Jak szybko będziemy maszerować zależy tylko od nas.
Łączy nas jedno pozyskanie środków na rozwój.
Polityków się nie przekona ale obywateli tak - trzeba budować mozolnie kampanie poparcia wśród mieszkańców aefekty przyjdą wcześniej niż myślimy
Panie radny Klim chciałby delikatnie zwrócic uwagę, że pomysł EKO dotyczy integracji Elblaga z gminą wiejska Elbląg, a nie z powiatem elblaskim!;)
Na gorąco za P. Stefanem:" Ani miasto Elbląg, ani gmina Elbląg, nie posiadają środków własnych na wkład własny, a ich zdolność kredytowa oscyluje na pograniczu zera. Jedynie powiat ziemski dysponuje jeszcze zdolnością do zaciągania zobowiązań rzędu 10 mln mln złotych, co może się przełożyć na pozyskanie 30 mln złotych z funduszy unijnych". Włączenie gminy, proszę spojrzeć na jej zasięg i mozliwości, daje nam poszerzenie granic miasta, ale w ślad za tym, jakie zobowiązania w infrastrukturze. My dzisiaj na 3 lata rozkładamy prosty ciąg pieszo-rowerowy do Krasnego, nie stać nas chociażby na kanalizację oddalonych dzielnic. Jakby nie było ,wracamy do powiatu. P. Stefan rzuca milionami; te miliony dalekie są do wydrukowania. To jednak ambitne wyzwanie, więc warte kontynuacji. Pozdrawiam.
Pan Ryszard Klim z dużą klasą zachowuje się w tej sprawie i chwała mu za to że potrafi wznieść się na wyżyny myślenia obywatelskiego. Dla tego projektu każdy rozsądny głos jest na wagę złota - pa radnego tym bardziej. Jeżeli promyk tej idei Pan Ryszard będzie rozkrzewiał pośród elbląskiej lewicy to wpisze się chlubne w budowę pomyślność elbląskiego samorządu, może bardziej niż pomysłodawca . Brawo panie Ryszardzie za odwagę w słusznej sprawie - pracy jest dużo i potrzeba żeńców wielu.
Panie Klim przecież pan Rembelski w artykule wyraźnie pisze, że wkład własny na inwestycje bedzie pochodził ze 100 milionowego bonusu wypłaconego przez rzad! Czego pan w tym tekscie nie rozumie?;)
Szanowny EKOmanie. Powtórzę: do wydrukowania tych 100 mln droga na dzisiaj wiedzie poprzez "sprzedaż Inflantów". Optymizm jest potrzebny, bo sam jestem ,optymistą. Dlatego czasem jestem taki uparty. Zielona Góra do decyzji o łączeniu od stycznia 2015 przygotowywała się bardzo długo. Warto podpatrzeć, ale to proces. Ponadto decyzja nie zależy tylko od nas ," bo najwiekszy w tym ambaras.." Podawąłem wyniki referendum w gminie Z.G. Samorządowcy Warmii i Mazur nie palą się tak, jak nam by się wydawało. Odsyłam do internetowej publikacji "Warmińsko-mazurskie samorządy sceptycznie o rządowym pomyśle łączenia gmin". Rządowe "udogodnienia" widzi się jako działania, aby ograniczyć de facto środki dla samorządów. To paradoksalne. Przy wszystkich wątpliwościach, pozostajemy w temacie. Pozdrowienia.
Nikt nie mówi że to stanie się na pstryk - ale pierwszy krok został zrobiony. Jak szybko będziemy maszerować zależy tylko od nas. Łączy nas jedno pozyskanie środków na rozwój.
Nareszcie dobry pomysł na Elbląg . Popieram .
Elbląg nad Zalewem Wiślanym -to dobry pomysł. Stały most do Nowakowa -to dobry pomysł. Może osada Wikingów to też dobry pomysł ..
To się już przebija do świadomosci wielu