Prawie każdy jakby miał wolne 500tys chętnie wziąłby bezzwrotne 800 na dobry początek, niestety tylko nieliczni mogą zatańczyć walczyka unijnego. Golec nie podskoczy a panisko się podtuczy. Utrzymywanie sekretarzy PZPR i dyrektorów zjednoczeń wychodziło chyba jednak taniej, a za 100 dolarów człowiek żył niemal jak panisko. Taki jakiś nieco dziwny ten kapitalizm, jakby nieco ideologicznie ustawiony. Status majątkowy decyduje o szansach lub ich braku w życiu milionów obywateli. Bezrobotni zaszaleją jak znajdą dwóch majętnych żyrantów lub odłożą z półrocznego zasiłku pokaźny majątek którym zabezpieczą dotację lub są powinowatymi lub potomkami biznesmena unijnego. Ta unia to mi się jakaś taka mocno nieuczciwa wydaje, ale w końcu to tylko mnie się te praktyki nie podobają reszta jest chyba ...
Dowiedział sie o budowie tego zakładu i dlatego nowo wybudowany dom obok tej inwestycji własciciel po kilku miesiącach od ukonczenia budowy chciał sprzedac.Osobiśćie tez bym tam nie chciał mieszkac w sasiedztwie takiego zakładu
Jaja są ale Pan Pruszak zlecił Panu Bbarajowi poszukiwanie instytucji poreczeniowej - więc moze jakoś się uda wybrnąć z tych bzdurnych zapisów i debilnych proceduwr o których Pan piszesz.
jakie miasto taki news
od czegoś trzeba zacząć
Prawie każdy jakby miał wolne 500tys chętnie wziąłby bezzwrotne 800 na dobry początek, niestety tylko nieliczni mogą zatańczyć walczyka unijnego. Golec nie podskoczy a panisko się podtuczy. Utrzymywanie sekretarzy PZPR i dyrektorów zjednoczeń wychodziło chyba jednak taniej, a za 100 dolarów człowiek żył niemal jak panisko. Taki jakiś nieco dziwny ten kapitalizm, jakby nieco ideologicznie ustawiony. Status majątkowy decyduje o szansach lub ich braku w życiu milionów obywateli. Bezrobotni zaszaleją jak znajdą dwóch majętnych żyrantów lub odłożą z półrocznego zasiłku pokaźny majątek którym zabezpieczą dotację lub są powinowatymi lub potomkami biznesmena unijnego. Ta unia to mi się jakaś taka mocno nieuczciwa wydaje, ale w końcu to tylko mnie się te praktyki nie podobają reszta jest chyba ...
Dowiedział sie o budowie tego zakładu i dlatego nowo wybudowany dom obok tej inwestycji własciciel po kilku miesiącach od ukonczenia budowy chciał sprzedac.Osobiśćie tez bym tam nie chciał mieszkac w sasiedztwie takiego zakładu
Jaja są ale Pan Pruszak zlecił Panu Bbarajowi poszukiwanie instytucji poreczeniowej - więc moze jakoś się uda wybrnąć z tych bzdurnych zapisów i debilnych proceduwr o których Pan piszesz.
Stwórzcie sobie ludzie pracę, a nie narzekacie, ze tylko 10 miejsc... Niech każdy z Was stworzy 10 miejsc pracy i będzie eldorado.
w dawnym zamechu pracowalo ponad 7000 tys pracownikow to byla fabryka z prawdziwego zdarzenia a 10 miejsc jest sie czym chwalic zwyczajny obciach
Dziesięcioosobowe zagłębie, to jest COŚ!
jutro kupuję 10 passatów B -3 [większa pojemność ] , .......
Do Jasnowidza.Chyba nie skorzystałeś z oferty Gomułki i nie trafiłeś do jednej z tych 1000 szkół?