Ja tego nie rozumię, przecież ta funkcja była ściśle powiązana z funkcją radnego.Pan Wcisło został odwołany w referendum, więc sam powinien wiedzieć , że traci inne funkcje.Praca w Urzędzie Marszałkowskim niema z tym nic wspólnego, chyba tylko to,że pan Wcisło chce podkreślać kim to On nie jest. No przecież kandyduje do Europarlamentu potrzebny Mu rozgłos, no ale czy akurat ta sprawa Mu pomoże , moim zdaniem nie.
v1 wybacz małą absencję ale miałem ważniejsze sprawy niż ty :) W tamtym światecznym czasie podałem rękę i co ja widzę (hehe nie zdziwiło mnie to) kolejne twoje bezczelne umizgi i przytyki odwracajace kota ogonem, a juz z tym abym "zaprzestał wyciagać logiczne wnioski", to POjechałes chłopie PO całości :D ja wiem, że ty wolisz jak jest anormalnie i nie logicznie, wtedy ci to pasuje ;) Ps. kolejny raz udowodniłeś, że nie znasz pojęcia pisanych przez siebie słów. Poza już udowodnionym wczesniej" "pozdrawiam", teraz przyszło kolejne: "przebaczyć" - ty uważasz, ze przebaczyć to to samo co składać życzenia ;P Z przykrością dla ciebie muszę cie kolejny raz wyprowadzić z błędu, bo to są kompletnie różne słowa i podkreśle/powtórzę - przebaczenie było warunkowe :) póki co warunku nie spełniłes...
patriota... z ciebie taki chrześcianin jak i patriota. To jak sie odniesiesz do słów odnosnie przebaczania: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy." Nie szukaj, to z ewangelli wg św Mateusza. Kim ty jestes lub za kogo się uważasz, że stawiasz warunki? A ja ciągle zbieram twoje komentarze i czekam na odpowiedż - z czego w swoim zyciu jesteś dumny? Pozdrawiam z całą życzliwościa i życzę dużo zdrowia.
hahaha v1 - dobrze, że przypomniałes bo już zapomniałem - mogę dzięki temu jeszcze raz się pośmiać z ciebie - to mowisz, że zbierasz moje wpisy, jupii ;) hahahaha biedaczku a jak tam twoje szukanie przyjaciela? ;) na prawdę jestes żenujący, nawet w Święta Wielkanocne nie omieszkałeś wylewać tutaj swoich POmyj - jestes niezły desperat, myślałeś, ze jak będziesz dobrze szczekał, to tusk cie przygarnie, a on cie olał ;) jednak to pyszczenie weszło ci juz tak w krew, że nie mozesz się POwstrzmymać, a leczyć dalej się nie chcesz, stronka też nie pomaga, wiec dalej szukasz przyjaciela ;P oświece cię, póki nie masz pojęcia co słowo "przyjaciel" oznacza, póty go nie znajdziesz, tym bardziej, ze jestes zwykły psychol ;) Ps. również pozdrawiam tak samo jak ty ;P
Ja tego nie rozumię, przecież ta funkcja była ściśle powiązana z funkcją radnego.Pan Wcisło został odwołany w referendum, więc sam powinien wiedzieć , że traci inne funkcje.Praca w Urzędzie Marszałkowskim niema z tym nic wspólnego, chyba tylko to,że pan Wcisło chce podkreślać kim to On nie jest. No przecież kandyduje do Europarlamentu potrzebny Mu rozgłos, no ale czy akurat ta sprawa Mu pomoże , moim zdaniem nie.
v1 wybacz małą absencję ale miałem ważniejsze sprawy niż ty :) W tamtym światecznym czasie podałem rękę i co ja widzę (hehe nie zdziwiło mnie to) kolejne twoje bezczelne umizgi i przytyki odwracajace kota ogonem, a juz z tym abym "zaprzestał wyciagać logiczne wnioski", to POjechałes chłopie PO całości :D ja wiem, że ty wolisz jak jest anormalnie i nie logicznie, wtedy ci to pasuje ;) Ps. kolejny raz udowodniłeś, że nie znasz pojęcia pisanych przez siebie słów. Poza już udowodnionym wczesniej" "pozdrawiam", teraz przyszło kolejne: "przebaczyć" - ty uważasz, ze przebaczyć to to samo co składać życzenia ;P Z przykrością dla ciebie muszę cie kolejny raz wyprowadzić z błędu, bo to są kompletnie różne słowa i podkreśle/powtórzę - przebaczenie było warunkowe :) póki co warunku nie spełniłes...
patriota... z ciebie taki chrześcianin jak i patriota. To jak sie odniesiesz do słów odnosnie przebaczania: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy." Nie szukaj, to z ewangelli wg św Mateusza. Kim ty jestes lub za kogo się uważasz, że stawiasz warunki? A ja ciągle zbieram twoje komentarze i czekam na odpowiedż - z czego w swoim zyciu jesteś dumny? Pozdrawiam z całą życzliwościa i życzę dużo zdrowia.
hahaha v1 - dobrze, że przypomniałes bo już zapomniałem - mogę dzięki temu jeszcze raz się pośmiać z ciebie - to mowisz, że zbierasz moje wpisy, jupii ;) hahahaha biedaczku a jak tam twoje szukanie przyjaciela? ;) na prawdę jestes żenujący, nawet w Święta Wielkanocne nie omieszkałeś wylewać tutaj swoich POmyj - jestes niezły desperat, myślałeś, ze jak będziesz dobrze szczekał, to tusk cie przygarnie, a on cie olał ;) jednak to pyszczenie weszło ci juz tak w krew, że nie mozesz się POwstrzmymać, a leczyć dalej się nie chcesz, stronka też nie pomaga, wiec dalej szukasz przyjaciela ;P oświece cię, póki nie masz pojęcia co słowo "przyjaciel" oznacza, póty go nie znajdziesz, tym bardziej, ze jestes zwykły psychol ;) Ps. również pozdrawiam tak samo jak ty ;P
i znów v1 uciekł do swojej budy z POdwiniętym ogonkiem... - nieuleczalny przypadek ;)