Elblążanie wstydzicie sie swojej historii to po co tu mieszkacie .Powinni wrócić na pomniki i fontanny dawni założyciele Elbląga .A NIE TO POSTAWCIE CO KROK p***sy.
~ Mam pomysła na biznes i promocje miasta....Ferdek Kiepski
Piątek, 04.04
Pociągnąć rurkę do elbląskiego browaru i zamiast wody niech poleci MOCNY FULL albo MOCANY KNUR ewentualnie złocisty SPECJAL :) Fontann w Elblągu mamy mało, więc darmowego piwka by się ludziom chciało :)
Basenji - sprytnie przekręcasz moje słowa - nie pisałem, że byliśmy dokładnie w miejscu Elbląga CO NIE OZNACZA, ZE NAS JAKO POLAKÓW NIE BYŁO (a takie brednie piszesz). Przypomnę więc, że krzyżaków sprowadzili tu nieopatrznie sami polacy aby im pomogli w walce z plemionami pruskimi - później mieli się wynieść spowrotem do swojej siedziby, jednak złamali umowę i osiedlili się tutaj i co więcej zaczęli wystepować przeciwko samym polakom (i herman był jednym z pierwszych, który knuł przeciwko polakom). Później w 1454 r. elblążanie wzniecili powstanie i poddali miasto polskiemu królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi. Oderwaliśmy się od krzyżaków i setki lat Elblag był polskim miastem i nikomu wtedy nawet nie przyszło do glowy aby honorować balka czymkolwiek - pomnik postawiono mu dopiero jak
Elbląg ponownie był niemiecki. Co wiecej, wtedy też honorowano hitlera w naszym mieście - czy chcecie wiec kontynuować taką "tradycję" -TO NIE JEST POLSKA TRADYCJA TYLKO NIEMIECKA - polską tradycją nie jest honorowanie tego zbrodniarza, który ma dziesiątki tysięcy pruskich i nie tylko istnień na sumieniu i knucie przeciwko Polsce. Basenji chce honorować też innych dobrodziei miasta (jak sam pisze) - NO TO PRZECIEŻ HITLER SWEGO CZASU BYŁ WŁAŚNIE TAKIM DOBRODZIEJEM - wiec kim jest człowiek, który chce teraz takie osoby honorować? Czy to Polak, czy ktoś innej narodowości? Czy w końcu uważacie, że Niemcy by honorowali kogokolwiek z Polaków w podobny sposób jak u nich nawet w małzeństwach mieszanych (polsko-niemieckich) z dziećmi nie można rozmawiac w domu po polsku, bo mogą zostać odebrane...
Nawet w powieści „Wiatr od morza” Stefana Żeromskiego jest wspaniała scena kuszenia Hermana von Balka przez diabła w przebraniu pruskiego księcia, który, podobnie jak kiedyś Chrystusa,wywiódł Mistrza na wzgórze i ukazując urodziwą pruską krainę, obiecał mu władzę nad nią pod warunkiem złożenia pokłonu. Herman ulega pokusie i całuje nogę diabła. - balk, był wrogiem polaków i co do tego nie ma żadnych wątpliwości, nawet w wikipedii pisali kiedyś (co już komuś się nie podobało i obecnie usunięto-komu sie nie podobało,to sami się domyślcie), że "Balk obdarzył rycerza niemieckiego Dietricha von Depenow posiadłościami zastrzegając mu swobodę dysponowania nimi za wyjątkiem przekazania ich w ręce polskie lub pomorskie." -nikt pokojowo nastawiony, by takiego zastrzeżenia nie zrobił - balk, to wróg
Szanowni Internauci i Panie Darku! Uzupełniam wypowiedź o tym, że w Budżecie Obywatelskim pomija się propozycje ogółnomiejskie. Trzeci rok funkcjonowania BO nakazuje wręcz jego uzupełnianie i poprawianie. Normalnością powinno być wprowadzanie do niego własnie nie tylko propozycji okręgowych, ale i miejskich. Naturalnie z dostosowaniem do zasobu środków.Zaproponowałem obok innych zmian, uwzględnienie na ten cel w roku 2015- 1 mln złotych. Pan Prezydent przychyla się, niestety, tylko do 500tys.Mimo wszystko wychodzi to n-ko udziałowi elblążan w rozwiązaniu sprawy fontanny, m.in.z Hermannem czy bez. Ja optuję-za. Droga jest więc przetarta. Przyjęty będzie także roczny czasokres realizacji inwestycji BO. Nie można bowiem BO zapychać obowiązków Miasta: tak się często dzieje. Pozdrawiam.
~~balk, był wrogiem polaków i co do tego nie ma żadnych wątpliwości ~.... No tak - Balk, Polacy z małej litery. Takich mamy dzisiaj "patriotów", z pewnością zaczytanych w bajce "Krzyżacy" i szlochających wieczorami nad losem Danuśki, rozmiłowanych w filmie "Gniewko, syn rybaka". Pogratulować znajomości historii. "elblążanin/patriota" a jak wyjaśnisz, że "wróg Polaków" (wg Twojej pisowni) w Bitwie nad Dzierzgonią (1234) przeciwko Prusom stawał razem z polskimi książętami ? Pewnie nie wiesz o tym, więc przypomnę - w tej bitwie pomagali mu: Konrad Mazowiecki z synem Kazimierzem Kujawskim, Henryk Brodaty (krakowski) i jego syn Henryk Pobożny (wrocławski), Władysław Odonic (gnieźnieński), książę pomorski Świętopełk z bratem Samborem oraz licznym rycerstwem polskim...
pieniądze przeznaczone na wizytę prezesa przeznaczyć na remont , wizyta taka to kolejny zbytek
Elblążanie wstydzicie sie swojej historii to po co tu mieszkacie .Powinni wrócić na pomniki i fontanny dawni założyciele Elbląga .A NIE TO POSTAWCIE CO KROK p***sy.
od 1 maja fontanna działa , wokół stoją kawiarniane stoliki z parasolami zamiast aut dzialaczy PiS i już jest fajnie .
Pociągnąć rurkę do elbląskiego browaru i zamiast wody niech poleci MOCNY FULL albo MOCANY KNUR ewentualnie złocisty SPECJAL :) Fontann w Elblągu mamy mało, więc darmowego piwka by się ludziom chciało :)
Basenji - sprytnie przekręcasz moje słowa - nie pisałem, że byliśmy dokładnie w miejscu Elbląga CO NIE OZNACZA, ZE NAS JAKO POLAKÓW NIE BYŁO (a takie brednie piszesz). Przypomnę więc, że krzyżaków sprowadzili tu nieopatrznie sami polacy aby im pomogli w walce z plemionami pruskimi - później mieli się wynieść spowrotem do swojej siedziby, jednak złamali umowę i osiedlili się tutaj i co więcej zaczęli wystepować przeciwko samym polakom (i herman był jednym z pierwszych, który knuł przeciwko polakom). Później w 1454 r. elblążanie wzniecili powstanie i poddali miasto polskiemu królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi. Oderwaliśmy się od krzyżaków i setki lat Elblag był polskim miastem i nikomu wtedy nawet nie przyszło do glowy aby honorować balka czymkolwiek - pomnik postawiono mu dopiero jak
Elbląg ponownie był niemiecki. Co wiecej, wtedy też honorowano hitlera w naszym mieście - czy chcecie wiec kontynuować taką "tradycję" -TO NIE JEST POLSKA TRADYCJA TYLKO NIEMIECKA - polską tradycją nie jest honorowanie tego zbrodniarza, który ma dziesiątki tysięcy pruskich i nie tylko istnień na sumieniu i knucie przeciwko Polsce. Basenji chce honorować też innych dobrodziei miasta (jak sam pisze) - NO TO PRZECIEŻ HITLER SWEGO CZASU BYŁ WŁAŚNIE TAKIM DOBRODZIEJEM - wiec kim jest człowiek, który chce teraz takie osoby honorować? Czy to Polak, czy ktoś innej narodowości? Czy w końcu uważacie, że Niemcy by honorowali kogokolwiek z Polaków w podobny sposób jak u nich nawet w małzeństwach mieszanych (polsko-niemieckich) z dziećmi nie można rozmawiac w domu po polsku, bo mogą zostać odebrane...
Nawet w powieści „Wiatr od morza” Stefana Żeromskiego jest wspaniała scena kuszenia Hermana von Balka przez diabła w przebraniu pruskiego księcia, który, podobnie jak kiedyś Chrystusa,wywiódł Mistrza na wzgórze i ukazując urodziwą pruską krainę, obiecał mu władzę nad nią pod warunkiem złożenia pokłonu. Herman ulega pokusie i całuje nogę diabła. - balk, był wrogiem polaków i co do tego nie ma żadnych wątpliwości, nawet w wikipedii pisali kiedyś (co już komuś się nie podobało i obecnie usunięto-komu sie nie podobało,to sami się domyślcie), że "Balk obdarzył rycerza niemieckiego Dietricha von Depenow posiadłościami zastrzegając mu swobodę dysponowania nimi za wyjątkiem przekazania ich w ręce polskie lub pomorskie." -nikt pokojowo nastawiony, by takiego zastrzeżenia nie zrobił - balk, to wróg
Szanowni Internauci i Panie Darku! Uzupełniam wypowiedź o tym, że w Budżecie Obywatelskim pomija się propozycje ogółnomiejskie. Trzeci rok funkcjonowania BO nakazuje wręcz jego uzupełnianie i poprawianie. Normalnością powinno być wprowadzanie do niego własnie nie tylko propozycji okręgowych, ale i miejskich. Naturalnie z dostosowaniem do zasobu środków.Zaproponowałem obok innych zmian, uwzględnienie na ten cel w roku 2015- 1 mln złotych. Pan Prezydent przychyla się, niestety, tylko do 500tys.Mimo wszystko wychodzi to n-ko udziałowi elblążan w rozwiązaniu sprawy fontanny, m.in.z Hermannem czy bez. Ja optuję-za. Droga jest więc przetarta. Przyjęty będzie także roczny czasokres realizacji inwestycji BO. Nie można bowiem BO zapychać obowiązków Miasta: tak się często dzieje. Pozdrawiam.
~~balk, był wrogiem polaków i co do tego nie ma żadnych wątpliwości ~.... No tak - Balk, Polacy z małej litery. Takich mamy dzisiaj "patriotów", z pewnością zaczytanych w bajce "Krzyżacy" i szlochających wieczorami nad losem Danuśki, rozmiłowanych w filmie "Gniewko, syn rybaka". Pogratulować znajomości historii. "elblążanin/patriota" a jak wyjaśnisz, że "wróg Polaków" (wg Twojej pisowni) w Bitwie nad Dzierzgonią (1234) przeciwko Prusom stawał razem z polskimi książętami ? Pewnie nie wiesz o tym, więc przypomnę - w tej bitwie pomagali mu: Konrad Mazowiecki z synem Kazimierzem Kujawskim, Henryk Brodaty (krakowski) i jego syn Henryk Pobożny (wrocławski), Władysław Odonic (gnieźnieński), książę pomorski Świętopełk z bratem Samborem oraz licznym rycerstwem polskim...