Niedziela, 24.11.2024, Imieniny: Flora, Jan, Roman
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Grudzień to miesiąc wyjątkowy, świąteczny, miesiąc w którym obdarowujemy najbliższych prezentami. Już 7 grudnia 2024 roku o... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
"Nauczycielu" mam tylko nadzieję, że nie jesteś ty nauczycielem.
do Mariusz Lewandowski - nie jestem pewien czy skonczyles szkole podstawowa bo walisz bledy jak pierwszoklasista to tylko jeden ( europejczyką)reszte pomine milczeniem.Ale nie w tym rzecz.Karta nauczyciela to nie jest wymysl komunistow bo i przed z takiej nauczyciele korzystali.Natomiast moje pytanie do Ciebie jest nastepujace czy masz pojecie jak to sie odbywa na swiecie?Otoz w USA nauczyciele maja jeszcze wieksze przywileje ktore a ktore sa naprawde przywilejami a nie jak w Polsce tylko dodatkiem do pensji.W dzisiejszych czasach trzeba isc w kierunku systemow ktore na swiecie sie sprawdzaja.
Drogi Emigrancie - racja ale systemów a nie systemu. Jeśli uda nam się zaimportować kilka sprawnych systemów w tym jakiś gospodarczy zgoda. Na razie dzielimy bardziej biedę i niż dostatek a ten podział nie jest równy i dlatego albo robimy setki kart zawodowych albo równamy wszystko do Kodeksu Pracy. Szkołę skończyłem i chętnie porównam moje świadectwo z twoim ale obawiam się że nie wyjdziesz na tym porównaniu z tarczą... Co do błędów to są i niestety będą choćby po to żeby nikt nie miał ochoty strofować tych co je solą z braku znajomości ortografii lub z braku uwagi i czasu na skład postów. Za życzenia dziękuję mój stolec pewnie jest równie taktowy jak Pani Pani Brydo .Mam mało przyjemne wrażenie że poziom Pani kultury jest adekwatny do obiektu Pani zainteresowania....
Co do wpisu drogiego nauczyciele to studiów nie skończyłem i jakoś nie czuję się z tego powodu gorszy i takie metody debaty godne nauczyciela nie są . Semantyczne sztuczki polegające na deprecjonowaniu adwersarza a nie jego poglądów są płaskie jak poziom nauczania w Szkole Przystosowania Zawodowego . Jeśli uważasz że Nauczyciele to wyższa sfera to mnie rozśmieszasz.Pozycja zawodu nauczyciela to to jak wychowuje swoich podopiecznych a to co opisujesz to właśnie przykład "papraka" który spaprał wychowanie ojca po czym narzeka że ten spaprał wychowanie swego dziecka . Patologia to właśnie to co piszesz - jeśli ktoś nie rozumie co to proces wychowania to niech lepiej nie nazywa się nauczycielem . Kogoś o twojej mentalności powinno się z zawody wydalić - za głupotę.
widzisz drogi mariuszu i dlatego wlasnie grupa referendalna poległa w wyborach razem z ruchem palikota. A wiesz dlaczego? Bo to byla grupka ludzi bez kompetencji, ktora rozwalilaby to miasto do konca. Dlatego tez ludzie poszli i wybrali PIS bo nie bylo zadnej alternatywy! a gdybys mariuszu przylozyl sie do zdobywania wiedzy i poszerzal swoje kwalifikacje to moze zostalbys prezydentem elblaga!
Do tych, którzy tak bardzo zazdroszczą pensum nauczyciela - możecie pracować w szkole, nikt Wam tego nie broni. Odpowiednie studia, setki kursów i studiów podyplomowych i do roboty. Zobaczymy ile wytrzymacie. A potem pogadamy kto ma iść do psychiatry.
W obecnej szkole poziom nauczania jest zaniżony nie przez nauczyciela, tylko przez system, który jest wprost szkodliwy dla ucznia. Od nauczyciela nie oczekuje się jakości pracy z uczniem. Dla kuratoriów najważniejsze są tabelki, zestawienia, analizy. Brak w tym wszystkim ucznia niestety. Kiedyś nauczyciel po prostu przychodził do pracy uczyć, a teraz przychodzi wypełnić dokumentację.
W SP 21 na świetlicy jest 300 dzieci z klas I-III. A świetlica to 2 pomieszczenia klasowe. MASAKRA !!! Dodatkowo za wejście do świetlicy z kluczem (identyfikatorem) dzieci płacą 20 groszy kary. Czy to jest zgodne z wszelkimi normami?
W SP21 na świetlicę zapisanych jest 280 dzieci, ale nigdy w grupie (sali) nie ma więcej niż 25. Do pracy świetlicy wykorzystywane są też klasy lekcyjne, sala "zerówki", sala do gimnastyki korekcyjnej, sala świetlicy popołudniowej. Dzieci na świetlicę przychodzą przed lub po lekcjach i nigdy nie ma takiej sytuacji, w której wszystkie zapisane dzieci wymagają jednocześnie opieki. Nieprawdziwe jest też twierdzenie o płaceniu kary (jakiejkolwiek). Jeśli ·xxx spotkał się z taką sytuacją, zapraszam do mnie a natychmiast wyjaśnimy sprawę.
do Mariusz Lewandowski- Napawde nie mam pojecie o co Ci chodzi z tymi systemami.Nawet idiota widzi ze posluguje sie angielska pisownia.Ale to nic z tym jakie bzdury wypisujesz.Nie bede sie chwalil wlasnym wyksztalceniem bo nie przystoi.Natomiast napisalem Ci o systemach bo w kazdym prawie panstwie one sie roznia.Zalezne to jest przedewszystkim od kultury danego kraju ale i od wzgledow historycznych choc nie tylko.Gdybys byl choc troche rozgarniety to wiedzialbys ze powiezajac wlasne zycie lekarzowi chcialbys aby sie toba zajmowal lekarz doksztalcony czyli lekarz ktory jest na bierzaca zmedycyna.Tak samo jet z nauczycielem ktoremu powierzasz wlasny skarb w postaci wlasnego dzicka i tez chcialbys aby sie nim zajmowal profesjonalista czyli dlugimi wieczorami sie doksztalcal.