Przede wszystkim: skrót od wyrazu "tysięcy" prawidłowo pisany to "tys." Kto zrobił byka - klub PiS czy Redakcja? Tak czy owak - nieładnie. Proszę o więcej szacunku dla ludzi z maturą. Zaś co do pytania zawartego przez autorów listu, nie wydaje mi się by radna Kosecka była zła lub sfrustrowana. Wykonuje swoje obowiązki radnej, a sposób w jaki to czyni, świadczy o jej odwadze cywilnej. Nie dostrzegam w jej działalności niczego, co świadczyłoby, że się na mnie obraziła. Wiernopoddańcze oświadczenie ludzi p. Wilka jest śmieszne i o to mam pretensję do radnych, którzy się pod oświadczeniem podpisali.
Patriotyzm to również dbanie o czystość i poprawność języka ojczystego. Szanowni Radni PiS, w Waszym tekście można odnaleźć kilka błędów językowych (np. już w pierwszym akapicie razi sformułowanie "wytraciła poparcie" - powinno być utraciła lub straciła) i kilkanaście (!) interpunkcyjnych. Rada na przyszłość - zanim coś dacie do publikacji, zadbajcie o korektę. Trochę wstyd - tyle błędów w tak krótkim tekście.
Przede wszystkim: skrót od wyrazu "tysięcy" prawidłowo pisany to "tys." Kto zrobił byka - klub PiS czy Redakcja? Tak czy owak - nieładnie. Proszę o więcej szacunku dla ludzi z maturą. Zaś co do pytania zawartego przez autorów listu, nie wydaje mi się by radna Kosecka była zła lub sfrustrowana. Wykonuje swoje obowiązki radnej, a sposób w jaki to czyni, świadczy o jej odwadze cywilnej. Nie dostrzegam w jej działalności niczego, co świadczyłoby, że się na mnie obraziła. Wiernopoddańcze oświadczenie ludzi p. Wilka jest śmieszne i o to mam pretensję do radnych, którzy się pod oświadczeniem podpisali.
Patriotyzm to również dbanie o czystość i poprawność języka ojczystego. Szanowni Radni PiS, w Waszym tekście można odnaleźć kilka błędów językowych (np. już w pierwszym akapicie razi sformułowanie "wytraciła poparcie" - powinno być utraciła lub straciła) i kilkanaście (!) interpunkcyjnych. Rada na przyszłość - zanim coś dacie do publikacji, zadbajcie o korektę. Trochę wstyd - tyle błędów w tak krótkim tekście.