" a taśmach ujawnionych przed drugą turą wyborów prezydenckich kandydat Jerzy Wilk posługiwał się językiem wulgarnym. Ale już prezydent Jerzy Wilk posługuje się językiem obrzydliwym, cynicznym, kłamliwym - używanym z premedytacją w celach partykularnych. W tym celu zatrudnił w Departamencie Komunikacji Społecznej spolegliwych sobie ludzi "
Jak mawia imć Kaczyński; " To naiprawdziwsza prawda"...
Panie Rembelski po raz pierwszy zgadzam sie z Panem .Władza jest nijaka ,ukryta głęboko w gabinetach ,nie komunikuje sie ze społeczeństwem choć był to koronny zarzut stawiany poprzednikom.I nie chdzi tu o te trzy miesiace trwania na urzedzie ale generalnie brak pomysłu na realizacje wszystkich wyborczych obietnic I nie jest to problem cienkigo budzetu ale zwykła słabość Konfrontacja z rzeczywistościa okazała sie druzgocząca dla wizji przedwyborczych .
" a taśmach ujawnionych przed drugą turą wyborów prezydenckich kandydat Jerzy Wilk posługiwał się językiem wulgarnym. Ale już prezydent Jerzy Wilk posługuje się językiem obrzydliwym, cynicznym, kłamliwym - używanym z premedytacją w celach partykularnych. W tym celu zatrudnił w Departamencie Komunikacji Społecznej spolegliwych sobie ludzi " Jak mawia imć Kaczyński; " To naiprawdziwsza prawda"...
Panie Rembelski po raz pierwszy zgadzam sie z Panem .Władza jest nijaka ,ukryta głęboko w gabinetach ,nie komunikuje sie ze społeczeństwem choć był to koronny zarzut stawiany poprzednikom.I nie chdzi tu o te trzy miesiace trwania na urzedzie ale generalnie brak pomysłu na realizacje wszystkich wyborczych obietnic I nie jest to problem cienkigo budzetu ale zwykła słabość Konfrontacja z rzeczywistościa okazała sie druzgocząca dla wizji przedwyborczych .