Do powstania uniwersytetu droga długa.. Chodzi o to, aby to był proces. Z PWSZ wydzielić wydziały politechniczne i rozwijać je dążąc do powstanie politechniki, szczególnie wspierając dziedziny pożądane: nanotechnologia, automatyka i robotyka, mechatronika, etc. Po prostu trzeba przystawać do tego co jest rzeczywistości. W PWSZ z kolei powinny się rozwijać wydziały filologiczne (brakuje filologii rosyjskiej, sinologii, może także filologii japońskiej - to mógłby być asumpt do przyciągnięcia wschodniego kapitału). Tam także jest miejsce na socjologię i wydziały chemii, fizyki, także fizyki medycznej, chemii fizycznej, biotechnologii, etc. Mając silną/-e uczelnię/-e staniemy się miastem potencjalnej lokacji poważnych inwestycji. Cały czas uważam -Elbląg potrzebuje wizji i odwagi w działaniach
Do powstania uniwersytetu droga długa.. Chodzi o to, aby to był proces. Z PWSZ wydzielić wydziały politechniczne i rozwijać je dążąc do powstanie politechniki, szczególnie wspierając dziedziny pożądane: nanotechnologia, automatyka i robotyka, mechatronika, etc. Po prostu trzeba przystawać do tego co jest rzeczywistości. W PWSZ z kolei powinny się rozwijać wydziały filologiczne (brakuje filologii rosyjskiej, sinologii, może także filologii japońskiej - to mógłby być asumpt do przyciągnięcia wschodniego kapitału). Tam także jest miejsce na socjologię i wydziały chemii, fizyki, także fizyki medycznej, chemii fizycznej, biotechnologii, etc. Mając silną/-e uczelnię/-e staniemy się miastem potencjalnej lokacji poważnych inwestycji. Cały czas uważam -Elbląg potrzebuje wizji i odwagi w działaniach