W całej Europie i nie tylko są wyznaczone wzdłuż jezdni miejsca do parkowania pojazdów łacznie z wąskimi uliczkami osiedlowymi, a u nas są postawione znaki informujace o zakazie postoju i zatrzymywania się. Miejsca postoju płatnego są na parkingach monitorowanych lub posiadających dozór całodobowy. Czas najwyższy brać przykłady rozwiązań już sprawdzonych.
W celu wyznaczenia miejsc parkowania pojazdów mechanicznych na jezdniach prezydent miasta powinien powołać oficera parkingowego. Problem parkowania ulegnie rozwiązaniu i Straż Miejska będzie miała czas zająć się innymi zadaniami, a nie zakładaniem blokad na koła.
Ja także jestem kierowcą i bardzo często jeżdzę po mieście co się wiąże z częstym parkowaniem, ale nigdy nie stanąłem na chodniku czy trawniku, wolę się przejść ale cieszyć oko zielenią, a także ułatwić przejście pieszym bo w końcu wszyscy nimi jesteśmy.. Ale jak się pcha dupę pod sam sklep a czasami prawie pod same schody od sklepu to już bezczelność... Przykład szarych szeregów przy Żabce, Geście...
UWAŻAM , że KODEKS DROGOWY I SZKOŁY NAUKI JAZDY POWINNE BYĆ JUŻ DAWNO ZLIKWIDOWANE . WIĘKSZOŚĆ OLEWA PRZEPISY KODEKSU DROGOWEGO . DUŻO JEŻDZI BEZ PRAWA JAZDY ,WYPADKU NIE POWODUJĄ , NIERAZ POLICJA ZŁAPIE I TO WSZYSTKO . SZKOŁA NAUKI JAZDY NIC DOBREGO NIE UCZY . KILKA DNI TEMU WIDZIAŁEM JAK MŁODY KIEROWCA ZAPARKOWAŁ POJAZD NA SKRZYŻOWANIU W SAMYM WIEŻDZIE Z ULICY ŁÓDZKIEJ W JEDNO KIERUNKOWĄ OD STRONY ZNAKU ZAKAZU WIAZDU . GDZIE Z ULICY Z KTÓREJ WJEŻDZAŁ JEST ZAKAZ SKĘTU W TĄ ULICĘ NA KTOREJ ZAPARKOWAŁ . DOKŁADNIE JEST TO UL. OLSZTYŃSKA WYJAZD NA UL. ŁÓDZKĄ , CZYLI JAZDA POD PRĄD NAPEWNO NIC NIE WIE ŻE JEST KODEKS ,KTORY PRECYZUJE TE SPRAWY.
Miasto powinno przeznaczyć środki i zabezpieczyć miejsca na budowę parkingów wielopoziomowych - nadziemnych lub podziemnych. Rozwiązania stosowane na całym świecie,. Miejsca te muszą być zlokalizowane w najbardziej obciążonych ruchem samochodowym miejscach miasta.
W całej Europie i nie tylko są wyznaczone wzdłuż jezdni miejsca do parkowania pojazdów łacznie z wąskimi uliczkami osiedlowymi, a u nas są postawione znaki informujace o zakazie postoju i zatrzymywania się. Miejsca postoju płatnego są na parkingach monitorowanych lub posiadających dozór całodobowy. Czas najwyższy brać przykłady rozwiązań już sprawdzonych.
W celu wyznaczenia miejsc parkowania pojazdów mechanicznych na jezdniach prezydent miasta powinien powołać oficera parkingowego. Problem parkowania ulegnie rozwiązaniu i Straż Miejska będzie miała czas zająć się innymi zadaniami, a nie zakładaniem blokad na koła.
Ja także jestem kierowcą i bardzo często jeżdzę po mieście co się wiąże z częstym parkowaniem, ale nigdy nie stanąłem na chodniku czy trawniku, wolę się przejść ale cieszyć oko zielenią, a także ułatwić przejście pieszym bo w końcu wszyscy nimi jesteśmy.. Ale jak się pcha dupę pod sam sklep a czasami prawie pod same schody od sklepu to już bezczelność... Przykład szarych szeregów przy Żabce, Geście...
UWAŻAM , że KODEKS DROGOWY I SZKOŁY NAUKI JAZDY POWINNE BYĆ JUŻ DAWNO ZLIKWIDOWANE . WIĘKSZOŚĆ OLEWA PRZEPISY KODEKSU DROGOWEGO . DUŻO JEŻDZI BEZ PRAWA JAZDY ,WYPADKU NIE POWODUJĄ , NIERAZ POLICJA ZŁAPIE I TO WSZYSTKO . SZKOŁA NAUKI JAZDY NIC DOBREGO NIE UCZY . KILKA DNI TEMU WIDZIAŁEM JAK MŁODY KIEROWCA ZAPARKOWAŁ POJAZD NA SKRZYŻOWANIU W SAMYM WIEŻDZIE Z ULICY ŁÓDZKIEJ W JEDNO KIERUNKOWĄ OD STRONY ZNAKU ZAKAZU WIAZDU . GDZIE Z ULICY Z KTÓREJ WJEŻDZAŁ JEST ZAKAZ SKĘTU W TĄ ULICĘ NA KTOREJ ZAPARKOWAŁ . DOKŁADNIE JEST TO UL. OLSZTYŃSKA WYJAZD NA UL. ŁÓDZKĄ , CZYLI JAZDA POD PRĄD NAPEWNO NIC NIE WIE ŻE JEST KODEKS ,KTORY PRECYZUJE TE SPRAWY.
Polska dalej jest 100 lat za murzynami widać!
Miasto powinno przeznaczyć środki i zabezpieczyć miejsca na budowę parkingów wielopoziomowych - nadziemnych lub podziemnych. Rozwiązania stosowane na całym świecie,. Miejsca te muszą być zlokalizowane w najbardziej obciążonych ruchem samochodowym miejscach miasta.