Z dużą przyjemnoscia przeczytałem ten dobrze skrojony na miare elbląskich reformatorów i kandydatów na przyszłego kandydata tekst. Autor precyzyjnie przedstawił prawdziwe oblicza ludzi którzy w bulwersujacy sposób usiłuja zaistnieć na elbląskiej scenie politycznej
ten niezbyt mądry tekst napisał pan z ul .Kieleckiej (koniec ulicy)-były kierowca tira i dość bezczelna osoba - niech przypomni sobie Pan kto robi psobie parking pod swojego tira na ul.Malborskiej -nic Pan za to nie płacił a rozjeżdżał drogę
Panie Baboc wel wowka, biegasz na debaty i spotkania, żeby później podpier.....c. np byłego wiceprezydenta, a teraz Rembelskiego i Pukina. Żenada. Kiedy z Nowaczykiem? Spiesz bo referendum w 14.IV.
W sumie, mamy fajne czasy. Ktoś zechce o czymś napisać i zaraz mu to "drukują" na ekranach monitorów. Poza tym, można podrzucić fotkę w szałowych okularach, modnych przed dziesięcioma laty i jest lans lepszy, niż na fejsie. Jak ktoś nie zna Panów: Rembelskiego, Pukina, czy niejakiego Wowki, to ma okazję poznać. Odrębną sprawą, czy się ich polubi, czy też znienawidzi. Ja mam dość duży dystans do nich wszystkich. Politycy, domorośli ekonomiści, tacy sami żurnaliści, przeświadczeni o swojej dziejowej roli w życiu społeczeństw, czują się odpowiedzialni za zabranie głosu w sprawach, na których nie do końca się znają. Proponuję luz, spacer, piwo, czy tam szklankę whisky, a może nawet spotkanie z kobietą... zamiast czytania tych wszystkich tych wypocin.
No dobra panie wowka. Pogadałeś pan, herbatkę pan żeś popił, a teraz powiedz pan o co tak naprawdę chodzi?! Bo tent felietonik nie jest napisany bez celu. Wstęp do możliwie przyszłej kandydatury na najwyższy stołek w mieście?
Tak to zaczyna wyglądać, a zaczyna się właśnie od opluwanki konkurencji. Chciałbym nadmienić, że nie jestem niczyim zwolennikiem.
Piszę co widzę.
Ma pan Rację,panie Darku.Teraz,przy okazji tego,że grupa osozłomów wymyśliłą jakieś "listy",jakieś "referenda",to dużo kolejnych oszołomów chce się dorwać do kawałka władzy.Oczywiście,że ci ludzie, o których Pan pisze,mają na bakier z logiką i w ogóle...każdy to wie. To jedni z tych,co teraz krzyczą za tak zwanym "referendum",żeby coś dla siebie ugrać.Ale ja wierzę w rozsądnych elblążan,którzy nie są za destrukcją i oszołomstwem.
super, trafna analiza. Brawa dla autora!
Z dużą przyjemnoscia przeczytałem ten dobrze skrojony na miare elbląskich reformatorów i kandydatów na przyszłego kandydata tekst. Autor precyzyjnie przedstawił prawdziwe oblicza ludzi którzy w bulwersujacy sposób usiłuja zaistnieć na elbląskiej scenie politycznej
ten niezbyt mądry tekst napisał pan z ul .Kieleckiej (koniec ulicy)-były kierowca tira i dość bezczelna osoba - niech przypomni sobie Pan kto robi psobie parking pod swojego tira na ul.Malborskiej -nic Pan za to nie płacił a rozjeżdżał drogę
Panie Baboc wel wowka, biegasz na debaty i spotkania, żeby później podpier.....c. np byłego wiceprezydenta, a teraz Rembelskiego i Pukina. Żenada. Kiedy z Nowaczykiem? Spiesz bo referendum w 14.IV.
dobre podsumowanie bieżących tematów, do przemyślenia
W sumie, mamy fajne czasy. Ktoś zechce o czymś napisać i zaraz mu to "drukują" na ekranach monitorów. Poza tym, można podrzucić fotkę w szałowych okularach, modnych przed dziesięcioma laty i jest lans lepszy, niż na fejsie. Jak ktoś nie zna Panów: Rembelskiego, Pukina, czy niejakiego Wowki, to ma okazję poznać. Odrębną sprawą, czy się ich polubi, czy też znienawidzi. Ja mam dość duży dystans do nich wszystkich. Politycy, domorośli ekonomiści, tacy sami żurnaliści, przeświadczeni o swojej dziejowej roli w życiu społeczeństw, czują się odpowiedzialni za zabranie głosu w sprawach, na których nie do końca się znają. Proponuję luz, spacer, piwo, czy tam szklankę whisky, a może nawet spotkanie z kobietą... zamiast czytania tych wszystkich tych wypocin.
Pan Wowka kierowca , nie to chyba niemożliwe , p. sąsiedzie z Kieleckiej , pan się chyba myli ?!
No dobra panie wowka. Pogadałeś pan, herbatkę pan żeś popił, a teraz powiedz pan o co tak naprawdę chodzi?! Bo tent felietonik nie jest napisany bez celu. Wstęp do możliwie przyszłej kandydatury na najwyższy stołek w mieście? Tak to zaczyna wyglądać, a zaczyna się właśnie od opluwanki konkurencji. Chciałbym nadmienić, że nie jestem niczyim zwolennikiem. Piszę co widzę.
Ma pan Rację,panie Darku.Teraz,przy okazji tego,że grupa osozłomów wymyśliłą jakieś "listy",jakieś "referenda",to dużo kolejnych oszołomów chce się dorwać do kawałka władzy.Oczywiście,że ci ludzie, o których Pan pisze,mają na bakier z logiką i w ogóle...każdy to wie. To jedni z tych,co teraz krzyczą za tak zwanym "referendum",żeby coś dla siebie ugrać.Ale ja wierzę w rozsądnych elblążan,którzy nie są za destrukcją i oszołomstwem.
Kiki,od kiedy ty taka rozsądna? Przeciez niedawno byłaś za referendziarzami, a każdy wie, że to poniżej poziomu podłogi....