Do wyrewolwerowywanyrewolwerowiec czytaj ze zrozumieniem .Jeżdzimy prawą stroną jezdni a nie prawą stroną pobocza.Piszę zjechał na prawą stronę pobocza.
kiedys wyprzedal mnie tam szybko jadacy passat tyle ze wylądował po drugiej stronie w rowie. tak czy inaczej to nie drzewa czy rowy tylko kierowcy sa winni wypadkom.
To nie drzewa są winne, w tym wypadku też raczej nie warunki drogowe. Kierowcą był przeszło 60 letni mężczyzna - taksówkarz, a wiemy jak jeżdżą taksówkarze... W tym przypadku kierowca mógł zasłabnąć, a resztę można sobie wyobrazić - nagły brak kontroli nad autem, jazda na wprost i drzewo... I wcale nie musiał jechać szybko, co widać po zniszczeniach aua (kabina jest w miarę cała). Winą tutaj może być niezapięcie pasów przez osoby podróżujące w pojeździe... Aczkolwiek pasy też NIE ZAWSZE ratują życie.... Powstrzymajcie się od głupich osądów i stwierdzeń...
["] Wyrazy współczucia, A co do zdarzenia to naprawdę pech. Z tego co słyszałem kierowca podczas jazdy dostał zawału, pasażer obok odpiął pas i próbował go ratować...
Moj koleka jest w tym samym szpitalu z tego co sie dowiedzialem chlopak zmarl wczoraj :(((((((( [*] wyrazy wspolczucia ! trzymajcie sie DACIE RADE !!! jestesmy z wami !
tym razem ani prędkość ,ani brak doświadczenia po prostu los tak chciał:( 3 ofiary w jednej rodzinie, 3 pokolenia mężczyzn:(. ŁĄCZĘ SIĘ W BÓLU Z CAŁĄ RODZINĄ I SKŁADAM SZCZERE KONDOLENCJE!!!!
Drzewa ! Drzewa ! Odwalcie się od drzew ,a zdejmijcie nogę z gazu ,a drzewa nie będą "atakowały " i zabijały!
Do wyrewolwerowywanyrewolwerowiec czytaj ze zrozumieniem .Jeżdzimy prawą stroną jezdni a nie prawą stroną pobocza.Piszę zjechał na prawą stronę pobocza.
szybkość nie zabija, jej nagła utrata to co innego
Przy drogach nie powinne rosnąć drzewa . Te drzewa należy natychmiast wyciąc ,to jest nie pierwszy wypadek w tym miejscu.
kiedys wyprzedal mnie tam szybko jadacy passat tyle ze wylądował po drugiej stronie w rowie. tak czy inaczej to nie drzewa czy rowy tylko kierowcy sa winni wypadkom.
To nie drzewa są winne, w tym wypadku też raczej nie warunki drogowe. Kierowcą był przeszło 60 letni mężczyzna - taksówkarz, a wiemy jak jeżdżą taksówkarze... W tym przypadku kierowca mógł zasłabnąć, a resztę można sobie wyobrazić - nagły brak kontroli nad autem, jazda na wprost i drzewo... I wcale nie musiał jechać szybko, co widać po zniszczeniach aua (kabina jest w miarę cała). Winą tutaj może być niezapięcie pasów przez osoby podróżujące w pojeździe... Aczkolwiek pasy też NIE ZAWSZE ratują życie.... Powstrzymajcie się od głupich osądów i stwierdzeń...
"zginęły dwie osoby" niestety już troje. Pokój jego duszy.
["] Wyrazy współczucia, A co do zdarzenia to naprawdę pech. Z tego co słyszałem kierowca podczas jazdy dostał zawału, pasażer obok odpiął pas i próbował go ratować...
Moj koleka jest w tym samym szpitalu z tego co sie dowiedzialem chlopak zmarl wczoraj :(((((((( [*] wyrazy wspolczucia ! trzymajcie sie DACIE RADE !!! jestesmy z wami !
tym razem ani prędkość ,ani brak doświadczenia po prostu los tak chciał:( 3 ofiary w jednej rodzinie, 3 pokolenia mężczyzn:(. ŁĄCZĘ SIĘ W BÓLU Z CAŁĄ RODZINĄ I SKŁADAM SZCZERE KONDOLENCJE!!!!