Hmmm...Panie Radny informuję Pana, że co roku spółdzielnie mieszkaniowe organizują Walne Zgromadzenia, czasami odbywają się dodatkowe spotkania tak, jak to było wiosną na Zawadzie.Wielu ludzi na nie przychodzi ale Was jakoś nie widać chyba, że jest to rok wyborczy !! A My tu mamy tyle do Was pytań tak jak i do Pana dzielnicowego, który mógłby się na takie spotkania wybrać.Nikt by go na pewno nie przegonił.Zapewne miło by było usłyszeć co zrobiliście dla swoich dzielnic a co jeszcze zamierzacie. Z tymi telefonami do WAS to bardzo dobry pomysł. Bardzo byśmy byli tu na Zawadzie zainteresowani telefonem do Pana A Tomczyńskiego, Wielu z Nas chciało by jemu" podziękować za współpracę".
Premier Tusk nakazał regionalnym baronom PO czyli m.in. Jackowi Protasowi tępienie nepotyzmu pod każdą postacią. Czekamy na pierwsze efekty tego nakazu w naszym mieście, bo wydaje się Elbląg jest na tle całego regionu przypadkiem szczególnym jeżeli chodzi o stanowiska rozdawane wg partyjno-towarzyskiego klucza
Kuzynka Aleksandra Grada, brat Krzysztofa Kwiatkowskiego oraz bardzo młody radny PO z warszawskiej Pragi bez konkursu objęli istotne stanowiska w jednej z najcenniejszych firm kontrolowanych przez Skarb Państwa – Krajowej Spółce Cukrowej Polski Cukier -informuje "Rzeczpospolita".
Monika Ziółkowska pracę, kiedy jej wujek Aleksander Grad jako minister skarbu przygotowywał tę największą firmę produkującą cukier do prywatyzacji. Również brat byłego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego Sebastian zaczynał pracę 5 sierpnia 2009 r. na stanowisku głównego specjalisty ds. analiz i informacji w departamencie aktywizacji zasobów. Maciej Bogucki natomiast obejmował stanowisko zastępcy dyrektora biura zarządu ds. komunikacji społecznej, kiedy był zaledwie 23-letnim studentem wydziału prawa na UW, a równocześnie radnym PO na warszawskiej Pradze-Południe. Z końcem ubiegłego roku zrezygnował z mandatu.
A jak nazwać zatrudnienie żonki Grzesia w Wordzie buhahhahah Ta kobieta jest wybitna specjalistka ds szkoleń zważywszy ,ze kierowała przedszkolem wstyd ,a młodzi wykształceni są bez pracy dno i 30 metrów mułu w tym naszym mieście
Ludzie! Wy potraficie tylko narzekać. Od razu chcielibyście, aby Pan Kucharczyk wybudował fabrykę i zatrudnił połowę Elbląga. Jesteście w błędzie. Radny jest od tego, aby załatwiać drobne sprawy ludzi i składać interpelacje z propozycjami wykonania poważnych inwestycji. A więc jakbyście się trochę zainteresowali tym co tak naprawdę robią nasi radni ( nie wszyscy oczywiście), to mówilibyście inaczej. Chociaż chyba nie, bo potraficie tylko narzekać. A Pan Marek jest akurat świetnym radnym, który zorganizował wiele akcji i załatwił wiele spraw. Także nie piszcie czegoś, o czym nie macie pojęcia. Pozdrawiam Pana Marka :)
Aaaa i jeszcze z tego co widzę, to pozytywne komentarze na temat Pana Kucharczyka od razu są minusowane, więc to też o czymś świadczy. A Wy sami moglibyście się ruszyć z domów i zrobić coś dla miasta skoro Wam tak źle. Ale myślę, że kto by nie został radnym i co by nie zrobił to i tak zawsze będzie źle i mało. Ale można to zrozumieć, zazdrość ludzka rzecz. A i nie mam nic wspólnego z Panem Kucharczykiem. Po prostu śledzę jego poczynania :)
To co ten typek robi to patolka,na bruk oszusta.
Hmmm...Panie Radny informuję Pana, że co roku spółdzielnie mieszkaniowe organizują Walne Zgromadzenia, czasami odbywają się dodatkowe spotkania tak, jak to było wiosną na Zawadzie.Wielu ludzi na nie przychodzi ale Was jakoś nie widać chyba, że jest to rok wyborczy !! A My tu mamy tyle do Was pytań tak jak i do Pana dzielnicowego, który mógłby się na takie spotkania wybrać.Nikt by go na pewno nie przegonił.Zapewne miło by było usłyszeć co zrobiliście dla swoich dzielnic a co jeszcze zamierzacie. Z tymi telefonami do WAS to bardzo dobry pomysł. Bardzo byśmy byli tu na Zawadzie zainteresowani telefonem do Pana A Tomczyńskiego, Wielu z Nas chciało by jemu" podziękować za współpracę".
do czego wy sie nadajecie kase brac kawke pic i elblazan w dup.... macie
Premier Tusk nakazał regionalnym baronom PO czyli m.in. Jackowi Protasowi tępienie nepotyzmu pod każdą postacią. Czekamy na pierwsze efekty tego nakazu w naszym mieście, bo wydaje się Elbląg jest na tle całego regionu przypadkiem szczególnym jeżeli chodzi o stanowiska rozdawane wg partyjno-towarzyskiego klucza
Kuzynka Aleksandra Grada, brat Krzysztofa Kwiatkowskiego oraz bardzo młody radny PO z warszawskiej Pragi bez konkursu objęli istotne stanowiska w jednej z najcenniejszych firm kontrolowanych przez Skarb Państwa – Krajowej Spółce Cukrowej Polski Cukier -informuje "Rzeczpospolita". Monika Ziółkowska pracę, kiedy jej wujek Aleksander Grad jako minister skarbu przygotowywał tę największą firmę produkującą cukier do prywatyzacji. Również brat byłego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego Sebastian zaczynał pracę 5 sierpnia 2009 r. na stanowisku głównego specjalisty ds. analiz i informacji w departamencie aktywizacji zasobów. Maciej Bogucki natomiast obejmował stanowisko zastępcy dyrektora biura zarządu ds. komunikacji społecznej, kiedy był zaledwie 23-letnim studentem wydziału prawa na UW, a równocześnie radnym PO na warszawskiej Pradze-Południe. Z końcem ubiegłego roku zrezygnował z mandatu.
A jak nazwać zatrudnienie żonki Grzesia w Wordzie buhahhahah Ta kobieta jest wybitna specjalistka ds szkoleń zważywszy ,ze kierowała przedszkolem wstyd ,a młodzi wykształceni są bez pracy dno i 30 metrów mułu w tym naszym mieście
Ludzie! Wy potraficie tylko narzekać. Od razu chcielibyście, aby Pan Kucharczyk wybudował fabrykę i zatrudnił połowę Elbląga. Jesteście w błędzie. Radny jest od tego, aby załatwiać drobne sprawy ludzi i składać interpelacje z propozycjami wykonania poważnych inwestycji. A więc jakbyście się trochę zainteresowali tym co tak naprawdę robią nasi radni ( nie wszyscy oczywiście), to mówilibyście inaczej. Chociaż chyba nie, bo potraficie tylko narzekać. A Pan Marek jest akurat świetnym radnym, który zorganizował wiele akcji i załatwił wiele spraw. Także nie piszcie czegoś, o czym nie macie pojęcia. Pozdrawiam Pana Marka :)
Aaaa i jeszcze z tego co widzę, to pozytywne komentarze na temat Pana Kucharczyka od razu są minusowane, więc to też o czymś świadczy. A Wy sami moglibyście się ruszyć z domów i zrobić coś dla miasta skoro Wam tak źle. Ale myślę, że kto by nie został radnym i co by nie zrobił to i tak zawsze będzie źle i mało. Ale można to zrozumieć, zazdrość ludzka rzecz. A i nie mam nic wspólnego z Panem Kucharczykiem. Po prostu śledzę jego poczynania :)