dlaczego na budowie na 12 go Lutego nic sie nie dzieje??? przeciez pogoda pozwala i mozna pracowac cala dobe!!! niech ktos sie za to wezmie w koncu bo i za 10 lat nie skoncza!!!
narzekamy i narzekamy... dajmy niech zbudują... a to że się nie dało cyklicznie cóż lepiej trzymać 2 sroki (2 dotacje) za ogon niż żadnej. Polecam na drugi koniec miasta objechać obwodnicą niby dalej ale przy stałej prędkości kosztowo wyjdzie podobnie.. ew. robi się ciepło można na rower wskoczyć... narzekanie Polski sport narodowy a elblążanie to już medalowcy w tej dziedzinie:D
Mieszkam przy Giermków. Dotychczas to była spokojna ulica. A teraz jest horror: pseudotramwaje, ciągły ruch, dzikie tłumy na przystankach i kierowcy notorycznie parkujący na zatoczkach autobusowych. Paranoja jakaś. Pół Elbląga zryte i nic się nie dzieje, ze nie wspomnę o mostach na kanale. A żeby dojechać z dzieckiem do przychodni na Bema stoję w korku pół godziny.
dlaczego na budowie na 12 go Lutego nic sie nie dzieje??? przeciez pogoda pozwala i mozna pracowac cala dobe!!! niech ktos sie za to wezmie w koncu bo i za 10 lat nie skoncza!!!
na zdjeciu numer 32 widac jak tepa blachara rozmawia przez telefon w czasie jazdy!!! czy milicja ukaze ja mandatem???
do sdf - jak z hetmanskiej w armii krajowej skrecic?
Pan Marek ze srebrnej mazdy złamał przepisy, wjechał na Plac Słowiański przed którym stoi zakaz wjazdu. Panie Marku Panie Marku no no no
A ile nieboszczyków po drodze wykopali? Widziałem jak skrupulatnie sprawdzali wykopaną ziemie. Pewnie szukali złotych zębów.
narzekamy i narzekamy... dajmy niech zbudują... a to że się nie dało cyklicznie cóż lepiej trzymać 2 sroki (2 dotacje) za ogon niż żadnej. Polecam na drugi koniec miasta objechać obwodnicą niby dalej ale przy stałej prędkości kosztowo wyjdzie podobnie.. ew. robi się ciepło można na rower wskoczyć... narzekanie Polski sport narodowy a elblążanie to już medalowcy w tej dziedzinie:D
Mieszkam przy Giermków. Dotychczas to była spokojna ulica. A teraz jest horror: pseudotramwaje, ciągły ruch, dzikie tłumy na przystankach i kierowcy notorycznie parkujący na zatoczkach autobusowych. Paranoja jakaś. Pół Elbląga zryte i nic się nie dzieje, ze nie wspomnę o mostach na kanale. A żeby dojechać z dzieckiem do przychodni na Bema stoję w korku pół godziny.
nie narzekać,w Elblągu jest jeszcze dużo ulic do zrobienia,a jak się nie podoba stanie w korku to proszę przerzucić się na rower albo na swoje nogi