NO TAK OSZCZĘDNOŚCI... NAJLEPIEJ ZABRAĆ PRACE \"KANAROM\" I DOWALIĆ OBOWIĄZKÓW KIEROWY AUTOBUSU CZY TEŻ TRAMWAJU..... NIE ZA TAKIE PIENIĄDZE NA WYPŁATĘ ! ŻAŁOSNE SĄ TE WASZE POMYSŁY!
Poroniony pomysł! Sprawdził by się gdybyśmy mieli przystosowane do godziwych warunków jazdy tramwaje i autobusy no i oczywiście sprawdziło by się to również gdyby cały ten syfiasty tabor kursował znacznie znacznie częściej. Nie popieram tego pomysłu.
Ja zasiadam w Młodzieżowej Radzie MIasta Elbląga i uważam, że ten pomysł nie przejdzie. Ale proszę was bardzo nie pisali, że jesteśmy niedorajdy itp. Bo tak naprawdę nas nie znacie a piszecie tak, jakbyście sami byli radnymi. Jeżeli chcecie się wypowiedzieć na temat MRME to zapraszam na każdą sesję MRME i proszę się wypowiedzieć co wam nie pasuje. Chyba, że jesteście tchórzami i tylko potraficie anonimowo pisać, jeżeli tak nie jest to jeszcze raz zapraszam na Sesję MRME ktora odbędzie się w czwartek 22.12.2011r. około 13:15
Co to znaczy "nie piszcie, że jesteśmy niedorajdy, bo tak naprawdę nas nie znacie"? Czy żeby was poznać to trzeba utrzymywać z wami kontakty towarzyskie lub wódkę pić? Czy też poznawanie was powinno się odbywać poprzez pomysły, które przedstawiacie? A ten jest wybitnie idiotyczny i szkodliwy, na dodatek wcale nie wasz tylko Czerniaka, który dużo rzeczy pisze, ale większość to takie pisanie dla pisania, zupełnie bez pomyślunku i analizy realiów. Czy ktoś, kto lansuje ten pomysł konsultował go z przewoźnikami? Analizował tabor, jaki funkcjonuje w Elblągu? Zdał sobie sprawę jaka temperatura musi panować w tramwaju czy autobusie by kierowca lub motorniczy nie wniósł skargi do PIP lub nie przebywał kilka tygodni w roku na zwolnieniu lekarskim? Czy rozumie, że temperatura w Maladze czy Barcelonie wynosi w styczniu kilkanaście stopni a w Elblągu minus kilkanaście.Czy ma wiedzę, że od kilku lat motorniczy w tramwajach GT6 ma obowiązek otwierania przednich drzwi tylko w celu umożliwienia wejścia osobom z widocznymi dysfunkcjami ruchowymi własnie ze względu na wyziębienie pojazdu? Czy wie, że część tramwajow ma zabudowaną kabinę motorniczego i i tak nie daje możliwości wyłapywania gapowiczów, a w autobusach otwiera się tylko połówka przednich drzwi? I czy rozumie, że kierowca i motorniczy jeździ z zegarkiem w ręku a od punktu do punktu ma tak wyśrubowane normy czasowe, że odcinek od Placu Słowiańskiego do Stoczni musi pokonać w 5 min. co i bez tych udziwnień jest trudne? Jeśli osoby lansujące takie głupoty nie brały tego pod uwagę, a najwyraźniej nie brały, to po prostu niedorajdami są. A odnośnie godziny i terminu sesji się nie wypowiem bo wielokrotnie była już o tym mowa i jeśli w dalszym ciągu nie dociera to znaczy, że komuś zależy na tym, by na sesję nikt nie z mieszkańców nie dotarł.
MRM zapomniala, ze w Elblagu mieszkaja wlasciwie tylko Polacy, i wlasnie to rozni nasze miasto od Londynu i Barcelony. My, Polacy na podobne propozycje reagujemy nastepujaco: "nikt mi nie bedzie mowil co mam robic". Slyszalem, ze oprocz Polakow jest tylko jeden narod o tak silnym ego.. Nie sa to ani Amerykanie, ani Rosjanie... tylko Gruzini ;>
To zapraszam młodych radnych do autobusu lini 17 od fromborskiej jest cały pełny. Nie zdało by to egzaminu. Bilet 24 godzinny jest bez sensu, Elbląg jest za małym miastem na bilety czasowe;]
jesli przyjkladowo 50 osob na niektorych przystankachiw w szczycie albo w okolicach szkol mialo by wsiadac przodem i kazdy by blokowal wejscie kasujac bilet teraz nie kazdy bedzie mial w reku moze ktos bedzie szukal minute to trampek bedzie stal kwadrans zanim wszyscy sie zapakuja... bzdura... ale to mlody platformers nie ma sie co dziwic
a wolontariusze;; uwaga ustawiamy sie przodem wyciagamy bileciki i kazdy szybko kasuje w okresie zimowym kulki beda szly ze hoho
Ale pomysł...Koń by się uśmiał. To się młodzież wykazała i wysiliła. W Elblągu są miejsca, z których ciężko się wydostać, z jednego końca miasta nie raz trzeba się przesiąść 2 razy aby dojechać do celu w innym zakątku miasta, np. z Grottgera (Władysława IV) na Browarną (Obrońców Pokoju), a to koszt 2x 2,40 zł = 4,80 zł - w dwie strony prawie 10 zł (dla młodziaków 5 zł). Czy to znaczy, że komunikacja w Elblągu działa dobrze. A jest wiele takich tras. Może rozwiązaniem byłyby bilety czasowe. Brakuje też linii autobusowej (tramwajowej), która łączyła by wszystkie ważne urzędy, instytucje w Elblągu szpitale, urząd skarbowy, ZUS ul. Teatralna i Mazurska, sądy (ul. Płk. Dąbka, Pl. Konstytucji i ul. Pułaskiego), urząd miejski, starostwo powiatowe, wojewódzki, inspekcja pracy, inspekcja, handlowa, itd. Taka linia od dworca była by użyteczna dla mieszkańców miasta i przyjezdnych, gdyż wiele instytucji jest o większym zasięgu niż miejski. Dlaczego też bilety do dzielnicy miasta Próchnik są droższe niż bilety do Gronowa Górnego, które nie leży w gminie miejskiej Elbląg. Zatem pomysł sterowania wsiadającymi i wysiadającymi jest co najmniej w tej chwili chybiony, przedwczesny. Tu nie trzeba mieszkańców :tresować", jeżeli właściwie oznaczone zostaną autobusy i tramwaje to mieszkańcy z czasem sami wyrobią sobie taki system wsiadania i wysiadania. Niby młodzieżowa Rada Miasta a tylko na to ich stać, gdzie te szalone, oryginalne pomysły (burza mózgów). No trzeba je mieć...
Ceny biletów w Elblągu to jakieś totalne nie porozumienie... Każą nam jeździć starymi gratami które się non stop spóźniają za 2,40,-. We wrocławiu w tej cenie biletu przejedziemy całe miasto. Zajmuje to około 1,5 godziny! Nie jeździ się tam gruchoami tylko jak w Europejskim mieście... Klimatyzowane nowe autobusy i tramwaje. Elbląg to porażka dzięki systemom zarządzania
NO TAK OSZCZĘDNOŚCI... NAJLEPIEJ ZABRAĆ PRACE \"KANAROM\" I DOWALIĆ OBOWIĄZKÓW KIEROWY AUTOBUSU CZY TEŻ TRAMWAJU..... NIE ZA TAKIE PIENIĄDZE NA WYPŁATĘ ! ŻAŁOSNE SĄ TE WASZE POMYSŁY!
Poroniony pomysł! Sprawdził by się gdybyśmy mieli przystosowane do godziwych warunków jazdy tramwaje i autobusy no i oczywiście sprawdziło by się to również gdyby cały ten syfiasty tabor kursował znacznie znacznie częściej. Nie popieram tego pomysłu.
proponuje tym bystrzakom z Młodzieżowej Rady Miasta Elbląga aby zmienili DILERA !!!! bo aktualny was nieźle wali po .............
Ja zasiadam w Młodzieżowej Radzie MIasta Elbląga i uważam, że ten pomysł nie przejdzie. Ale proszę was bardzo nie pisali, że jesteśmy niedorajdy itp. Bo tak naprawdę nas nie znacie a piszecie tak, jakbyście sami byli radnymi. Jeżeli chcecie się wypowiedzieć na temat MRME to zapraszam na każdą sesję MRME i proszę się wypowiedzieć co wam nie pasuje. Chyba, że jesteście tchórzami i tylko potraficie anonimowo pisać, jeżeli tak nie jest to jeszcze raz zapraszam na Sesję MRME ktora odbędzie się w czwartek 22.12.2011r. około 13:15
Co to znaczy "nie piszcie, że jesteśmy niedorajdy, bo tak naprawdę nas nie znacie"? Czy żeby was poznać to trzeba utrzymywać z wami kontakty towarzyskie lub wódkę pić? Czy też poznawanie was powinno się odbywać poprzez pomysły, które przedstawiacie? A ten jest wybitnie idiotyczny i szkodliwy, na dodatek wcale nie wasz tylko Czerniaka, który dużo rzeczy pisze, ale większość to takie pisanie dla pisania, zupełnie bez pomyślunku i analizy realiów. Czy ktoś, kto lansuje ten pomysł konsultował go z przewoźnikami? Analizował tabor, jaki funkcjonuje w Elblągu? Zdał sobie sprawę jaka temperatura musi panować w tramwaju czy autobusie by kierowca lub motorniczy nie wniósł skargi do PIP lub nie przebywał kilka tygodni w roku na zwolnieniu lekarskim? Czy rozumie, że temperatura w Maladze czy Barcelonie wynosi w styczniu kilkanaście stopni a w Elblągu minus kilkanaście.Czy ma wiedzę, że od kilku lat motorniczy w tramwajach GT6 ma obowiązek otwierania przednich drzwi tylko w celu umożliwienia wejścia osobom z widocznymi dysfunkcjami ruchowymi własnie ze względu na wyziębienie pojazdu? Czy wie, że część tramwajow ma zabudowaną kabinę motorniczego i i tak nie daje możliwości wyłapywania gapowiczów, a w autobusach otwiera się tylko połówka przednich drzwi? I czy rozumie, że kierowca i motorniczy jeździ z zegarkiem w ręku a od punktu do punktu ma tak wyśrubowane normy czasowe, że odcinek od Placu Słowiańskiego do Stoczni musi pokonać w 5 min. co i bez tych udziwnień jest trudne? Jeśli osoby lansujące takie głupoty nie brały tego pod uwagę, a najwyraźniej nie brały, to po prostu niedorajdami są. A odnośnie godziny i terminu sesji się nie wypowiem bo wielokrotnie była już o tym mowa i jeśli w dalszym ciągu nie dociera to znaczy, że komuś zależy na tym, by na sesję nikt nie z mieszkańców nie dotarł.
MRM zapomniala, ze w Elblagu mieszkaja wlasciwie tylko Polacy, i wlasnie to rozni nasze miasto od Londynu i Barcelony. My, Polacy na podobne propozycje reagujemy nastepujaco: "nikt mi nie bedzie mowil co mam robic". Slyszalem, ze oprocz Polakow jest tylko jeden narod o tak silnym ego.. Nie sa to ani Amerykanie, ani Rosjanie... tylko Gruzini ;>
To zapraszam młodych radnych do autobusu lini 17 od fromborskiej jest cały pełny. Nie zdało by to egzaminu. Bilet 24 godzinny jest bez sensu, Elbląg jest za małym miastem na bilety czasowe;]
jesli przyjkladowo 50 osob na niektorych przystankachiw w szczycie albo w okolicach szkol mialo by wsiadac przodem i kazdy by blokowal wejscie kasujac bilet teraz nie kazdy bedzie mial w reku moze ktos bedzie szukal minute to trampek bedzie stal kwadrans zanim wszyscy sie zapakuja... bzdura... ale to mlody platformers nie ma sie co dziwic a wolontariusze;; uwaga ustawiamy sie przodem wyciagamy bileciki i kazdy szybko kasuje w okresie zimowym kulki beda szly ze hoho
Ale pomysł...Koń by się uśmiał. To się młodzież wykazała i wysiliła. W Elblągu są miejsca, z których ciężko się wydostać, z jednego końca miasta nie raz trzeba się przesiąść 2 razy aby dojechać do celu w innym zakątku miasta, np. z Grottgera (Władysława IV) na Browarną (Obrońców Pokoju), a to koszt 2x 2,40 zł = 4,80 zł - w dwie strony prawie 10 zł (dla młodziaków 5 zł). Czy to znaczy, że komunikacja w Elblągu działa dobrze. A jest wiele takich tras. Może rozwiązaniem byłyby bilety czasowe. Brakuje też linii autobusowej (tramwajowej), która łączyła by wszystkie ważne urzędy, instytucje w Elblągu szpitale, urząd skarbowy, ZUS ul. Teatralna i Mazurska, sądy (ul. Płk. Dąbka, Pl. Konstytucji i ul. Pułaskiego), urząd miejski, starostwo powiatowe, wojewódzki, inspekcja pracy, inspekcja, handlowa, itd. Taka linia od dworca była by użyteczna dla mieszkańców miasta i przyjezdnych, gdyż wiele instytucji jest o większym zasięgu niż miejski. Dlaczego też bilety do dzielnicy miasta Próchnik są droższe niż bilety do Gronowa Górnego, które nie leży w gminie miejskiej Elbląg. Zatem pomysł sterowania wsiadającymi i wysiadającymi jest co najmniej w tej chwili chybiony, przedwczesny. Tu nie trzeba mieszkańców :tresować", jeżeli właściwie oznaczone zostaną autobusy i tramwaje to mieszkańcy z czasem sami wyrobią sobie taki system wsiadania i wysiadania. Niby młodzieżowa Rada Miasta a tylko na to ich stać, gdzie te szalone, oryginalne pomysły (burza mózgów). No trzeba je mieć...
Ceny biletów w Elblągu to jakieś totalne nie porozumienie... Każą nam jeździć starymi gratami które się non stop spóźniają za 2,40,-. We wrocławiu w tej cenie biletu przejedziemy całe miasto. Zajmuje to około 1,5 godziny! Nie jeździ się tam gruchoami tylko jak w Europejskim mieście... Klimatyzowane nowe autobusy i tramwaje. Elbląg to porażka dzięki systemom zarządzania