Oferty pracy w PUP Elbląg podawne są na zasadzie kopiuj-wklej. Od lat nic się nie zmienia, ponieważ nikt tam nie jest zaiteresowany znalezieniem pracy dla bezrobotnego. Jak za Gierka- czy się stoi czy się leży. A tak w zasadzie to PUP jest po to by gromadzić dane, rejestrować a nie załatwiać komuś pracę. Pomyłką jest szukanie pracy w PUP-ie gdyż maja to w pupie i jeśli umiesz liczyć - to licz na siebie. Ten system funkcjonuje od lat i nic tego nie zmieni. Brak jest systemu motywującego pracownika do działań a poza tym nie będzie pieniędzy na Funduszu Pracy i wiadomo, że pracowdawcy nie będą zaintersowani zatrudnianiem na prace interwencyjne czy staże. Od lat tkwi tam marazm i nie ma żadnego pomysłu na zmiane stylu pracy tego urzędu ds. rejestracji osób bezrobotnych. Przekre? ale prawdziewe.
Przestańcie jęczeć. Wyjdźcie na ulice. Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
Oferty pracy w PUP Elbląg podawne są na zasadzie kopiuj-wklej. Od lat nic się nie zmienia, ponieważ nikt tam nie jest zaiteresowany znalezieniem pracy dla bezrobotnego. Jak za Gierka- czy się stoi czy się leży. A tak w zasadzie to PUP jest po to by gromadzić dane, rejestrować a nie załatwiać komuś pracę. Pomyłką jest szukanie pracy w PUP-ie gdyż maja to w pupie i jeśli umiesz liczyć - to licz na siebie. Ten system funkcjonuje od lat i nic tego nie zmieni. Brak jest systemu motywującego pracownika do działań a poza tym nie będzie pieniędzy na Funduszu Pracy i wiadomo, że pracowdawcy nie będą zaintersowani zatrudnianiem na prace interwencyjne czy staże. Od lat tkwi tam marazm i nie ma żadnego pomysłu na zmiane stylu pracy tego urzędu ds. rejestracji osób bezrobotnych. Przekre? ale prawdziewe.