Skoro bóg jest wszędzie, t po co paradować po ulicach. Ja też jestem wierzący i jakoś nie czuję potrzeby robienia wiary na pokaz. Wystarczy pomodlić się do krzyżyka czy obrazka z wizerunkiem świętego.
Sądząc z ilości negatywnych opinii pod moim wcześniejszym postem, wielu katolików uważa, że nie ma nic złego w tym, żeby ukraść komuś kwiaty z ogródka lub zniszczyć rosnący na trawniku krzew. To przerażające.
Ja bym z przyjemnością poszła w miniony czwartek do pracy, bo taki jeden wolny dzień w środku tygodnia jest zupełnie bez sensu, tylko dezorganizuje pracę. Niestety, polskie prawo zabrania pracy w to święto.
katolicy co wierzą ale nie praktykują.... jak trwoga to do Boga ! Przeszkadza że ludzie w imię wiary idą w procesji, podczas tej procesji modlimy się o brak głodu,chorób czy wojen. Codziennie to samo słyszę w tv : tvn nie jesteś sam albo słyszę to od ludzi : Kowalski : po co te wojny na bliskim wschodzie dużo by wymieniać i to nikomu nie przeszkadza ale procesja w tej samej intencji to już zbrodnia. Puknijcie się w głowę ! Nie każdy chce przeleżeć całe życie na działce lub w domu
na co tu wasze gadanie -nas Katolików jest większość, całe szczęście. Ja bym tu podzieliła ludzi na głupich i mądrych, głupi to ci co uważają, że są samowystarczalni i nie potrzebują wiary. I jeszcze jedno parady "kochających inaczej" to wam nie przeszkadzają ?
Chcesz sie modlić, ok, chcesz wyznawac swoją wiarę, ok. ja do tego nic nie mam. Ale skoro masz swój kościół tyo się w nim módl a nie jeden z drugim blokujecie ulice i karzecie innym ludziom słuchać waszych jęków podczas śpiewania na ulicach. Teraz rozumiesz. Jak masz urodziny to obchodzisz je w domu ze swoimi znajomymi i rodziną, tak samo jest z wyznawaniem wiary. Jesteś katolikiem więc idziesz do kościoła do innych katolików i razem obchodzicie swoje święto bo innych ludzi może ono nie obchodzić. Tak trudno to pojąc, tak trudno pojąc że inni ludzie nie muszą być terroryzowani przez wasze parady. Wy zagorzali katolicy jesteście przeciwko homoseksualistom, a po 1 Bóg kazał szanować wszystkich ludzi, a po drugie wy jesteście przeciwko paradom miłości, paradom homoseksualistów, a sami urządzacie jakieś parady z ołtarzykami. Ogarnijcie się ludzie bo waszej wiary nikt nie zabrania wam wyznawać tylko od tego macie odpowiednie miejsca. A ty anonim bezcześcisz chrześcijaństwo mądziole bo uważasz ateistów za głupich, a Bóg mówił że należy milowac bliźniego swego bez względu na to czy wierzy bądź nie wierzy.. Czyli taki z ciebie katolik że "Boże widzisz i nie grzmisz".
Mat. 5,10-12
Skoro bóg jest wszędzie, t po co paradować po ulicach. Ja też jestem wierzący i jakoś nie czuję potrzeby robienia wiary na pokaz. Wystarczy pomodlić się do krzyżyka czy obrazka z wizerunkiem świętego.
Sądząc z ilości negatywnych opinii pod moim wcześniejszym postem, wielu katolików uważa, że nie ma nic złego w tym, żeby ukraść komuś kwiaty z ogródka lub zniszczyć rosnący na trawniku krzew. To przerażające.
Ja bym z przyjemnością poszła w miniony czwartek do pracy, bo taki jeden wolny dzień w środku tygodnia jest zupełnie bez sensu, tylko dezorganizuje pracę. Niestety, polskie prawo zabrania pracy w to święto.
Magda, jak Ciebie drażnią oberwane płatki różyczek, to pomyśl co by było, gdyby nie było dziesięciu przykazań....
katolicy co wierzą ale nie praktykują.... jak trwoga to do Boga ! Przeszkadza że ludzie w imię wiary idą w procesji, podczas tej procesji modlimy się o brak głodu,chorób czy wojen. Codziennie to samo słyszę w tv : tvn nie jesteś sam albo słyszę to od ludzi : Kowalski : po co te wojny na bliskim wschodzie dużo by wymieniać i to nikomu nie przeszkadza ale procesja w tej samej intencji to już zbrodnia. Puknijcie się w głowę ! Nie każdy chce przeleżeć całe życie na działce lub w domu
szkoda, że nie padał deszcz :)
na co tu wasze gadanie -nas Katolików jest większość, całe szczęście. Ja bym tu podzieliła ludzi na głupich i mądrych, głupi to ci co uważają, że są samowystarczalni i nie potrzebują wiary. I jeszcze jedno parady "kochających inaczej" to wam nie przeszkadzają ?
Chcesz sie modlić, ok, chcesz wyznawac swoją wiarę, ok. ja do tego nic nie mam. Ale skoro masz swój kościół tyo się w nim módl a nie jeden z drugim blokujecie ulice i karzecie innym ludziom słuchać waszych jęków podczas śpiewania na ulicach. Teraz rozumiesz. Jak masz urodziny to obchodzisz je w domu ze swoimi znajomymi i rodziną, tak samo jest z wyznawaniem wiary. Jesteś katolikiem więc idziesz do kościoła do innych katolików i razem obchodzicie swoje święto bo innych ludzi może ono nie obchodzić. Tak trudno to pojąc, tak trudno pojąc że inni ludzie nie muszą być terroryzowani przez wasze parady. Wy zagorzali katolicy jesteście przeciwko homoseksualistom, a po 1 Bóg kazał szanować wszystkich ludzi, a po drugie wy jesteście przeciwko paradom miłości, paradom homoseksualistów, a sami urządzacie jakieś parady z ołtarzykami. Ogarnijcie się ludzie bo waszej wiary nikt nie zabrania wam wyznawać tylko od tego macie odpowiednie miejsca. A ty anonim bezcześcisz chrześcijaństwo mądziole bo uważasz ateistów za głupich, a Bóg mówił że należy milowac bliźniego swego bez względu na to czy wierzy bądź nie wierzy.. Czyli taki z ciebie katolik że "Boże widzisz i nie grzmisz".
ket a uwazasz co by było gdyby czarni nas nie okradali ?!