W Elblągu powstaje klaster turystyczny

Komentarze do artykułu (38)

1. 1
   +1

   

   ~ turysta z doświadczeniem

   Czwartek, 07.04

   brakuje nam infrastruktury i to podstawowej jak na przykład lotniska....

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   0

   

   ~ ebi

   Czwartek, 07.04

   dajcie spokój z tym Truso, nigdy tu tego nie było , to wymysł nawiedzonych że tu już dawno byli polacy ale kto ich znał?

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   0

   

   ~ marjab62@o2.pl

   Czwartek, 07.04

   Dyskusja o niczym. Głos zabierają osoby, które nie mają pojęcia co to jest LOT lub Klaster. Jednak jest jasne, że powołanie tych ciał nie rozwiąże aspiracji turystycznych miasta.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +1

   

   ~ samo życie

   Czwartek, 07.04

   A mnie się podoba ubiór i sposób bycia p. prezydenta Elbląga,jest na luzie.Minęły czasy sztywniactwa.Wracając do turystyki.Nigdy jej nie będzie jeśli w Elblągu nie ma stanicy wodniackiej i portu dla wodniaków.na dodatek bez przekopu nikt tu nie przypłynie.popatrzmy co mogą zwiedzać w Elblągu turyści ,co mamy im do pokazania NIC tylko muzeum.Elbląg jest tak dalece zacofany a teraz w tym województwie jesteśmy zerem.Tylko gadanie,zebrania a zero inwestycji.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   --2

   

   ~ a u nas

   Czwartek, 07.04

   Kiedy budowa nowej krytej pływalni i akwaparku jak powstaną te obiekty turyści przyjadą tak jest w innych miastach co mają te obiekty.Miasto 130tyc a jedna zapchana non stop pływalnia i basen odkryty z którego można zrobić krytą pływalnię czynną cały rok.KIEDY.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +1

   

   ~ Waldemar

   Czwartek, 07.04

   Turyści nie przyjadą bo będzie aquapark czy basen. Turyści przyjadą, jeśli miasto stworzy produkty turystyczne a branża turystyczna się zjednoczy i będzie współdziałała z władzami miasta. Jak widzę, to już się zaczyna dziać i to jest pozytywna informacja.

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +1

   

   ~ obserwator

   Piątek, 08.04

   Jak patrzę na p. Betcher-Jankowską obok p. Prezydenta - taka uśmiechniętą, zadowoloną i dumną to przypomina mi się Sz. P. Staszewska - naczelnik dawnego Wydziału Promocji Miasta, nazywana "pierwsze skrzypce p. Słoniny", która wyznawała zasadę "po trupach do celu" i dlatego tak skończyła. Pani Betcher-Jankowska idzie dokładnie w tym samym kierunku. Ciekawe jak długo utrzyma się taki stan rzeczy, i ile kadencji będzie naczelnikiem chronionym przez prezydenta. Zobaczymy jak się kariera potoczy jak pan prezydent wystartuje w wyborach do parlamentu... Pozdrawiam

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +2

   

   ~ ara

   Piątek, 08.04

   do obserwator: praca w urzędzie przyciąga bo jak to mawia starsze pokolenie "nie ma nic lepszego niż praca na państwowym" ale z drugiej strony kadencyjność jest sporym ryzykiem oraz to że łaska pańska na wiadomym koniu jeździ, na razie kariery się zaczynają a jak to się skończy czas pokaże

   Zgłoś naruszenie zasad