Nie jestem zakompleksionym elblążaninem, jestem z Olsztyna. Lubie was i wasze miasto ale wiem co na codzień się tu o Elblągu mówi. Często niezasłużenie, a często jak najbardziej. Poczytajcie sobie czasem wpisy pod tekstami gazety Olsztyńskiej, zobaczycie, jak tutaj ludzie skaczą sobie do oczu i gardeł. O nic i to jest najbardziej zabawne
A mi przeszkadzają samochody - hałasują, smrodzą, zajmują miejsce i czas ludziom (zastawione chodniki, pieszy nie może się poruszać), niszczą zieleń miejską, a poza tym często zabijają lub okaleczają. Zabrać je z tego miasta!
Nie jestem zakompleksionym elblążaninem, jestem z Olsztyna. Lubie was i wasze miasto ale wiem co na codzień się tu o Elblągu mówi. Często niezasłużenie, a często jak najbardziej. Poczytajcie sobie czasem wpisy pod tekstami gazety Olsztyńskiej, zobaczycie, jak tutaj ludzie skaczą sobie do oczu i gardeł. O nic i to jest najbardziej zabawne
No to masz rozdwojenie jaźni misiu, nikt nikogo nie obraża. :)
A mi przeszkadzają samochody - hałasują, smrodzą, zajmują miejsce i czas ludziom (zastawione chodniki, pieszy nie może się poruszać), niszczą zieleń miejską, a poza tym często zabijają lub okaleczają. Zabrać je z tego miasta!