Odwołanie do ETS powinno sprawę zakończyć, niech się ten motłoch nauczy gdzie sięga tak naprawdę granica sprawiedliwości a gdzie robienia z człowieka idioty
Taka korupcja, to tylko w Nebrasce! ;) Sorry, ale śmieszy mnie postępowanie \"w świetle\" prawa. Ów opis świadczy jasno o korupcji, bo jak mam rozumieć stwierdzenie aspiranta, którego sąd nie zastosował??
ten miałem taki problem w kupiłem samochód skradziony za granicą po niemal 2 latach dostałem wezwanie w celu sprawdzenia samochodu okazało sie ze nr są przebite. samochód stał prawie 3/4 roku na parkingu policyjnym i gdybym sam nie skontaktował się z osobą której skradziono ten samochód (niemcem) i mu nie zapłacił bym miał to samo co pan wymieniony w tym artykule , poprostu zal . potem była jeszcze zabawa z zarejestrowaniem bo niekompetentni urzędnicy nie wiedzący jak sie w tej sprawie zachować odsyłali mnie jeden do drugiego a na koniec warsztat i przebijanie nr . jakims młotem odbił je przy tym wgniótł kielich a złodzieje ? ogladałem auto z rzeczoznawcą przed zakupem, nawet on nie pomyślał ze może być kradziony tak elegancko były przerobione te numery,
No i co w tym dziwnego? Zdziwiłbym się jakby facet został potraktowany inaczej. W takich momentach nie dziwię się wynikom referendów na Śląsku i Pomorzu przed wojną.
Przekręt niesamowity. To się w głowie nie mieści co się wyprawia w tym chorym kraju. Trzeba się wynosić stąd jak najszybciej dla dobra własnego zdrowia psychicznego.
Mi też skradziono samochód, miałem go tylko tydzień, ale żeby było śmieszniej jak zgłosiłem na policji kradzież to ja byłem przesłuchiwany jako bym ja ukradł ten samochód> kradzież zgłosiłem o 23 a z policji wyszłem o 4 rano.Choć była możliwość złapania złodzieji bo zorientowałem się w ciągu 45 min że nie ma samochodu.Taką mamy policję w naszym kochanym kraju
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Odwołanie do ETS powinno sprawę zakończyć, niech się ten motłoch nauczy gdzie sięga tak naprawdę granica sprawiedliwości a gdzie robienia z człowieka idioty
Taka korupcja, to tylko w Nebrasce! ;) Sorry, ale śmieszy mnie postępowanie \"w świetle\" prawa. Ów opis świadczy jasno o korupcji, bo jak mam rozumieć stwierdzenie aspiranta, którego sąd nie zastosował??
ten miałem taki problem w kupiłem samochód skradziony za granicą po niemal 2 latach dostałem wezwanie w celu sprawdzenia samochodu okazało sie ze nr są przebite. samochód stał prawie 3/4 roku na parkingu policyjnym i gdybym sam nie skontaktował się z osobą której skradziono ten samochód (niemcem) i mu nie zapłacił bym miał to samo co pan wymieniony w tym artykule , poprostu zal . potem była jeszcze zabawa z zarejestrowaniem bo niekompetentni urzędnicy nie wiedzący jak sie w tej sprawie zachować odsyłali mnie jeden do drugiego a na koniec warsztat i przebijanie nr . jakims młotem odbił je przy tym wgniótł kielich a złodzieje ? ogladałem auto z rzeczoznawcą przed zakupem, nawet on nie pomyślał ze może być kradziony tak elegancko były przerobione te numery,
No i co w tym dziwnego? Zdziwiłbym się jakby facet został potraktowany inaczej. W takich momentach nie dziwię się wynikom referendów na Śląsku i Pomorzu przed wojną.
Przekręt niesamowity. To się w głowie nie mieści co się wyprawia w tym chorym kraju. Trzeba się wynosić stąd jak najszybciej dla dobra własnego zdrowia psychicznego.
wlaśnie w tvn24 o tym oglądam, ciekawe jak sie skończy, może jakieś głowy polecą..
Witamy w Polsce
Mi tez ukradli samochód pocieli i po 2 dnich wrzucali na allegro na żywca .Nietety gang
Mi też skradziono samochód, miałem go tylko tydzień, ale żeby było śmieszniej jak zgłosiłem na policji kradzież to ja byłem przesłuchiwany jako bym ja ukradł ten samochód> kradzież zgłosiłem o 23 a z policji wyszłem o 4 rano.Choć była możliwość złapania złodzieji bo zorientowałem się w ciągu 45 min że nie ma samochodu.Taką mamy policję w naszym kochanym kraju