Dwóch moich ulubionych nauczycieli z podstawówki zasiadło w radzie miasta. Kilkanaście lat temu byli moimi nauczycielami w sp. nr. 1. Karpiński był spoko nauczycielem od muzyki. A Paczkowskiego pamiętam z tego że prowadził fajne lekcje historii, był niezłym pasjonatem historii, i miał świetną klasę lekcyjną która wyglądała jak muzeum pełne eksponatów.
Gratuluję panom Karpińskiemu i Paczkowskiemu !!! To będą konkretni ,rzeczowi radni!
Dwóch moich ulubionych nauczycieli z podstawówki zasiadło w radzie miasta. Kilkanaście lat temu byli moimi nauczycielami w sp. nr. 1. Karpiński był spoko nauczycielem od muzyki. A Paczkowskiego pamiętam z tego że prowadził fajne lekcje historii, był niezłym pasjonatem historii, i miał świetną klasę lekcyjną która wyglądała jak muzeum pełne eksponatów.
grosza bym nie dal oszustom i zlodzieja z PO