Kiedy przyjdzie kolej na szczepienia przeciw COVID-19 dzieci w wieku od 5 do 11 lat? Ministerstwo Zdrowia podaje odpowiedź. My pytamy rodziców młodych elblążan czy skorzystają z tej możliwości? Weź udział w ankiecie info.elblag.pl.pl.
Praktycznie cała nasza rodzina już została zaszczepiona przeciw COVID-19. Starszy syn dostał zastrzyki jeszcze w wakacje. Na swoją kolej czeka 11-letnia córka. Kiedy to będzie możliwe
- pyta pani Agnieszka, mama dwójki dzieci.
Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki skierowało w ostatnich dniach informację do rodziców i opiekunów w tej sprawie. Szefowie resortów informują o rekomendacji Europejskiej Agencji Leków dotyczącej szczepień w tej grupie wiekowej i podkreślają, że opiera się ona na udowodnionych danych naukowych świadczących o skuteczności i bezpieczeństwie stosowania szczepionki. Wskazali również, że Polska miała bieżący dostęp do wszelkich informacji, na których bazie podejmowane były decyzje o dopuszczeniu szczepień dzieci w tej grupie wiekowej.
Rekomendacja Europejskiej Agencji Leków uruchamia na terenie Unii Europejskiej dystrybucję szczepionek przeznaczonych dla dzieci. W Polsce spodziewamy się pierwszych dostaw już w połowie grudnia. Oznacza to, że jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia będziemy mogli rozpocząć szczepienia dzieci w wieku 5-11 lat
– wskazują ministrowie Przemysław Czarnek oraz Adam Niedzielski we wspólnym liście.
Trochę bliższą informację o terminie szczepień podał ostatnio rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Mamy w tej chwili decyzję producenta, że partia 1,1 mln szczepionek dotrze do Polski 13 grudnia. W granicach 11-12 grudnia Ministerstwo Zdrowia wystawi e-skierowania dla tej grupy wiekowej, które będą musieli podjąć rodzice. Chcielibyśmy od 16 grudnia, po dystrybucji szczepionek do punktów sczepień, rozpocząć akcję szczepień wśród dzieci
- poinformował rzecznik resortu zdrowia podczas konferencji w piątek (3 grudnia).
Przypomnijmy. Do tej pory, jak podaje MZ, 55,8 proc. elblążan zaszczepiło się przeciw COVID-19. Przynajmniej jedną dawkę przyjęło 68 214 mieszkańców. Najmniej liczną grupą wśród nich jest młodzież od 12 do 19 roku życia (4 334 osób). Niebawem mają ruszyć szczepienia jeszcze młodszych dzieci. Część rodziców, tak jak pani Agnieszka, zapowiada, że z tej możliwości skorzysta. Są też pewnie tacy, którzy się na to nie zdecydują. Jak pod tym względem rozkładają się głosy elblążan?
W naszej ankiecie pytamy, czy zdecydują się zaszczepić swoje dziecko. Głosowanie potrwa do 8 grudnia, do godz. 12.00.
Czy zakończono już badania? I jak długo te genowe preparaty chronią dzieci przed ciężkim przebiegiem covid? Też kilka miesięcy? I też kolejne dawki przypominające? Ile mRNA trzeba dziecku wstrzyknąć do końca terapii? Czy lekarze powiedzą rodzicom prawdę, czy będą mówić to, co muszą, by móc wykonywać zawód lekarza?
Elbląg to dziwna wieś- głosują na postkomunę i cwaniaków, szprycują własne dzieci
Za zaszczepienie własnego dzieciaka tą berbeluchą odebranie praw rodzicielskich dożywotnio i pilna obserwacja psychiatryczna. Obligatoryjnie.
Badania nowej technologii szczepionek na dzieciach w toku. Nikt nie wie jakie będą tego skutki. Nikt nie gwarantuje ich bezpieczeństwa. Zaszczepimy i zobaczymy co będzie, a gdyby coś, to zawsze jest koincydencja.
Ale wy jestescie debilami