Wtorek, 17.12.2024, Imieniny: Olimpia, Łukasz, Jolanta
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Dariusz Michalczewski: Boks to jest sport dla ludzi bardzo ambitnych

10.09.2024, 18:30:00 Rozmiar tekstu: A A A
 Dariusz Michalczewski: Boks to jest sport dla ludzi bardzo ambitnych

Dariusz Michalczewski od 1997 r. jest Honorowym prezesem Klubu Sportów Walki Tygrys. Wczoraj, 9 września, pięściarz oficjalnie przekazał ring i sprzet sportowy o łącznej wartości 50 tys. zł.
 

 


Po raz kolejny wsparł Pan KSW Tygrys. Tym razem kwotą 50 tys. zł, za które został zakupiony profesjonalny ring oraz sprzęt sportowy.
 

 

Ojcem tego sukcesu jest Hieronim Kozakiewicz. Nie da mu się powiedzieć „nie”. Uważam, że ring jest niezbędny. Poza tym zakupiono rowerki stacjonarne, wiosła stacjonarne, rękawice, worki. Wszystkiego nie pamiętam, bo ja dawałem pieniądze, a potrzeby klubu zna Hieronim Kozakiewicz.

 


I na te potrzeby przekazał Pan z Fundacji „Równe szanse” 50 tys. zł.
 

 

Właśnie po to 20 lat temu założyłem Fundację, aby takie rzeczy robić. Jestem bardzo dumny z tego, że mogę pomagać. Wspieram m. in. swoich kolegów z dawnych lat, na przykład Darka Gumowskiego z Bombardiera, który był jednym z niewielu, który wygrał ze mną w ringu na Spartakiadzie w Poznanie w 1984 r. Wspieram też Darka Smarskiego. To dla mnie miód na serce, że mogę pomagać tam, gdzie te pieniądze zarobiłem. Pomagam też w innych dziedzinach, ale boks jest mi najbliższy.

 


Podopieczni KSW Tygrys do tej pory trenowali na ringu powierzchniowym. Teraz mogą przeprowadzać walki sparingowe w zupełnie innych warunkach. Jakie znaczenie ma dla zawodnika trenowanie na profesjonalnym ringu?
 

 

Dla młodego chłopaka wejście na taki ring to coś wyjątkowego. To jest uczucie, jakbyś był na scenie. Przynajmniej tak to było w moim przypadku.

 


Pan Hieronim Kozakiewicz przyznał, że młodym zawodnikom pomoże to w budowaniu pewności siebie.
 

 

Tylko, żeby się nie spalili. Większość sportowców, których znam, większość mistrzów przed wejściem na 15-tysięczną halę zostawiało w szatni większość swojej siły. Trzeba być mocnym psychicznie. Ja taki byłem i chciałbym to też przekazać tym młodym chłopakom i dziewczynom. Taki ring na pewno da im dużo, ale on nie zastąpi ciężkiej pracy, nastawienia i motywacji, które mam nadzieję, dostaną dzięki mojej wizycie.
 

 

To dlatego nie tylko oficjalnie przekazał Pan ring, ale także spędził Pan trochę czasu z podopiecznymi KSW Tygrys?
 

 

Najważniejszy jest dla mnie czas, który poświęcam, by przyjechać do ludzi, porozmawiać z nimi. To jest dla mnie najbardziej wartościowe. Jak się ma pieniądze to dawać je nie jest niczym wielkim. Poświęcić swój czas to jest coś, co ma dla mnie większe znaczenie.



Jakie predyspozycje trzeba posiadać, aby odnaleźć się w boksie?
 

 

Myślę, że boks jest dla każdego. Dla dzieci od 10 roku życia jest to przede wszystkim świetna ogólnorozwojówka. Zanim miałem pierwszą walkę musiałem trzy lata robić walki z cieniem na „sucho”. Jak dostaliśmy w ciągu tego czasu parę razy rękawice to było dla nas coś wyjątkowego. To jest sport dla ludzi bardzo ambitnych. Trzeba powtarzać dużo tych samych rzeczy. Czasami dla dzieciaków jest to zbyt monotonne i szybko się nudzi. Tylko najlepsi mogą przetrwać.

 


Poza sprawnością fizyczną wypracowuje się też pewne nawyki i wzmacnia się siłę charakteru.
 

 

Przede wszystkim boksu nie można używać prywatnie. Na ulicy czy w szkole. Hieronim jest na tyle odpowiedzialny, że wie jak to wpoić młodym. Boks uczy charakteru, wytrwałości. Uczy tego, żeby przetrwać kryzysy. Pomaga nawet w różnych innych dziedzinach życia, nawet w biznesie. Sportowcy inaczej myślą, mają inną koncentrację.

 



Wspiera Pan KSW Tygrys od lat. Jak ocenia Pan ten elbląski klub?
 

 

Hieronim Kozakiewicz jest ojcem tego sukcesu. On wszystko wybiegał, wydrapał, wygryzł. Hieronim potrafi do mnie dzwonić kilkanaście razy dziennie, czy już załatwiłem, czy już kupiłem, czy już zamówiłem. Gdyby on tak nie postępował, to tych wszystkich rzeczy w klubie by nie było. Te jego chęci, zapał, bezinteresowność, by zrobić coś dla tych dzieciaków, to jest coś wyjątkowego. To jest wyjątkowy, pozytywnie zakręcony na punkcie boksu gość. Bez niego te dzieciaki nie miałyby tej możliwości, aby potrenować na fajnej salce.

 


Pan Hieronim Kozakiewicz zdradził, że to nie będzie Pana ostatnie słowo jeśli chodzi o wsparcie klubu. Co jeszcze jest planowane?
 

 

Hieronim co chwilę wymyśla nowe rzeczy. Może jeszcze mi nie powiedział. Pewnie dziś się czegoś dowiem (śmiech).

 


Rozumiem, że ponownie nie będzie Pan umiał powiedzieć „nie”.
 

 

Oby tylko mnie nie angażował, tylko chciał pieniędzy (śmiech).



Trzymamy za słowo. Dziękuję za rozmowę.

 

 

 

 

Z Dariuszem Michalczewskim rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 2

%50.0 %50.0


Komentarze do artykułu (4)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +2
    ~ Ploterek
    Środa, 11.09

    A p. Kamila piękna jak zawsze :)

  2. 2
    --1
    ~ miłosnik boksu
    Środa, 11.09

    Brawo panie Darku

  3. 3
    +1
    ~ Do Ploterka
    Czwartek, 12.09

    Ale Wituś zawsze nabożnie patrzył w uwypuklone i obnażone do max miejsce gdy "udzielał. Bokser patrzy w sygnalizujące zamiar oczy. Różnica 45 cm.

  4. 4
    --1
    ~ Arc
    Piątek, 13.09

    ta i michalczewski "ambitnie" walczył dla szwabów, którzy potem go olali :P

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0221869945526