Za nami sesja Rady Miasta. Radni zdecydowali o tym, kto zasiądzie w poszczególnych komisjach stałych oraz jaka będzie wysokość wynagrodzenia nowego Prezydenta Elbląga Michała Missana. Obeszło się bez dyskusji i sprzeciwów. 25 radnych było jednomyślnych. Czy to dobry znak na przyszłość?
Sesja Rady Miasta przebiegła zaskakująco bardzo szybko i sprawnie.
Mam nadzieję, że wszystkie sesje Rady Miasta w tej kadencji będą tak wyglądały. Taki mam cel. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pierwsza merytoryczna sesja odbędzie się 23 maja.
Dziś obyło się bez dyskusji, sprzeciwów. To dobry znak na przyszłość?
Tak. Będę do tego dążyć. Będę rozmawiać z Klubami Radnych i różnymi środowiskami i mam nadzieję, że wszystkie sesje będą tak przebiegały.
Radni byli jednomyślni nawet w kwestii Pana wynagrodzenia, które będzie Pan otrzymywać w takiej samej wysokości jak Pana poprzednik pan Witold Wróblewski.
Bardzo się cieszę, że tak sprawnie to zostało przegłosowane.
Wiemy już, że pierwszym wiceprezydentem została pani Katarzyna Wiśniewska, dotychczasowa dyrektorka Departamentu Architektury i Urbanistyki Ratusza. Skąd ten wybór?
Myślałem od dawna nad tym, żeby to Panią dyrektor powołać na to stanowisko. Oczekiwałem na jej zgodę. Musieliśmy jeszcze o tym porozmawiać. Majówka też zaburzyła nam ten rytm. Cieszę się, że ta decyzja została tak ciepło przyjęta. Mam nadzieję, że wszystkie moje decyzje będą tak przyjmowane.
Kiedy podejmie Pan decyzję o tym, kto będzie drugim wiceprezydentem?
W ciągu kilku, kilkunastu dni. Bardzo intensywnie nad tym myślę. Jestem w trakcie rozmów. Nie chciałbym zdradzać więcej.
Ale będzie to mężczyzna?
Tego nie powiedziałem.
Czyli może będą dwie kobiety?
Jest to możliwe, ale nie jest przesądzone.
Ile kandydatur Pan rozważa?
Jest to 5-10 nazwisk, czyli tak, jak to było i w pierwszym wypadku.
Wszyscy to urzędnicy?
Nie wszyscy.
A kogo brał Pan pod uwagę?
Tego nie zdradzę. Nie chciałbym zdradzać nazwisk.
Nazwisko drugiego wiceprezydenta poznamy w maju?
Na pewno w maju. Myślę, że ta decyzja będzie poparta decyzją pani wiceprezydent.
Jak ocenia Pan Panią Grażynę Klugę w roli Przewodniczącej Rady Miasta?
Widać doświadczenie samorządowe. Sesja prowadzona była sprawnie. Życzę Jej powodzenia. Liczę, że będziemy współpracowali tak, jak do tej pory - owocnie i zgodnie.
Pana poprzednik, pan Witold Wróblewski przed końcem swojej kandyzacji powołał w Urzędzie Miejskim Biuro Konsultacji Społecznych, którego utworzenie obiecywał Pan w kampanii wyborczej. Czy to było zamierzone działanie?
Nie, ale było to ze mną konsultowane. Cieszę się, że jedną rzecz mniej mam do wykonania przy wejściu do Urzędu. Pierwsze konsultacje są już zaplanowane. Szczegółów jeszcze nie zdradzę, ale to będzie też zaskoczenie, jak powołanie pani wiceprezydent.
Czyli pierwsze konsultacje nie będą dotyczyły tego, co Pan zapowiadał, czyli komunikacji miejskiej?
Będą, ale formuła Państwa zaskoczy. Ja wiem jakie są problemy w komunikacji. To nie jest tak, że ja nigdy nie korzystałem z komunikacji. Doskonale wiem, jak się nią poruszać. Ja bym nie demonizował tego tematu. On jest podejrzewam prosty do rozwiązania tylko trzeba do niego podejść z odpowiednią atencją.
Skoro ten punt z programu wyborczego jest już realizowany, to które będą kolejne?
Możecie się Państwo spodziewać spotkań z urzędnikami. Terminy są już ustalone. Niedługo wyznaczony zostanie dzień dla urzędników, o którym mówiłem (w czasie kampanii wyborczej – przyp.red.). Pełnomocnik do spraw dzieci i młodzieży to jest kolejna rzecz, którą mówiłem, że będzie realizowana jako jedna z pierwszych. Lada chwila należy spodziewać się tej decyzji. Będzie oczywiście nabór na to stanowisko, bo trzeba spełnić wymogi formalne, ale będzie on ogłoszony w krótkim czasie.
Czy planuje Pan podjąć jeszcze inne decyzje personalne w Urzędzie? Szykują się zmiany na stanowiskach?
Nie jest moim celem krzywdzenie i zwalnianie ludzi. Każdy wchodzi z czystą kartą. Od 6 maja mamy nowy rozdział. Zapisujemy go mam nadzieję wspólnie. Będę na swoim przykładzie pokazywać pracownikom, jak będziemy pracować, by ten Urząd pracował sprawnie i przyjaźnie.
Czyli nie planuje Pan żadnych zmian na stanowiskach dyrektorskich, kierowniczych?
Jakieś drobne zmiany zapewne będą, ale wynikające bardziej z potrzeb mieszkańców czy Miasta, ale to nie będzie tak, że ja będę wyrzucać dyrektorów, żeby zatrudnić swoich. Nie, nie. Czegoś takiego nie będzie.
Ale jakieś zmiany na tych stanowiskach mogą zaistnieć?
Drobne zmiany mogą zaistnieć, ale proszę się nie spodziewać rewolucji.
Dziękuję za rozmowę.
Z Michałem Missanem rozmawiała
Panie Prezydencie zyczę sukcesu. Tylko czy poradzi Pan sobie z EPEC ? Dotychczas wszyscy polegli.
I nie tylko z EPEC, a co z EPEWiK , a co z ZKM. To wymaga szybkich i merytorycznych decyzji. Należy rozliczyć EPEC z inwestycji, odbiorcom ciepła to się należy. To odbiorcy ciepła utrzymują ten cały bajzel.NO ale pan prezydent zapewne bardzo dobrze zaznajomiony wiec decyzje chyba będą szybkie.
Komunikację to trzeba o 180 stopni przewrocic, wypodrowanie nic nie zdziała. MZK zrobić nie zkm, to nie dziala i nie będzie działać. W każdym mieście jest MZK, u nas tylko...
Prezydent Misan Polegnie na ciepełku . Aby tak się nie stało musiał by skorzystać z ludzi z nie swojej bajki. Niestety na to mu nie pozwolą
Czyli Wróblolandia BIS brawo wyborcy !
Jeżeli pan prezydent postawi na fachowców,ekspertów i pogoni dziadostwo,to ma u mnie plus.Prezesi i dyrektorzy spółek i instytucji miejskich powinni być powoływani w drodze konkursów.Czy tak wyłoniono dyrektora elbląskiego muzeum? Panie Michale,tu trzeba posprzątać ten burdel po poprzedniku,aby miasto dobrze funkcjonowało w każdym względzie,należy powierzyć stanowiska ludziom piważnym,uczciwym i jak już wcześniej wspominałem- ekspertom.To oni będą praciwali na pański sukces,ku uciesze elblążan.Nie jestem pańskim zwolennikiem,ale chciałbym zmienić zdanie.
czyli Wróblewski będzie rządził z tylnego fotela, można go nazwać już nawet kadrowym nissana
Zmian na dyrektoskich nie będzie bo już tam są sami swoi
Oświata potrzebuje natychmiastowej zmiany.
a nowy, świeży , sekretarz będzie ?????? jak nowe to nowe !!!!