- Przeprowadziliśmy rozmowy ze wszystkimi piłkarzami i na ten moment mogę potwierdzić, że zostaje z nami 90% kadry z rundy wiosennej. Aby móc walczyć o awans prowadzimy rozmowy z zawodnikami, którzy mogliby potencjalnie wzmocnić nasz zespół. Sytuacja klubu jest stabilna. Mamy zapewnioną działalność na przyszły sezon – zaznacza Daniel Pelc, dyrektor sportowy MMKS Concordia. Więcej szczegółów o sytuacji w klubie dowiecie się z naszego wywiadu.
Miniony sezon nie należał do zbyt udanych dla piłkarzy Concordii. Zespołowi nie udało się zrealizować podstawowego celu jakim było utrzymanie. Na otarcie łez pomarańczowo-czarni zostali najlepszą drużyną w rozgrywkach Wojewódzkiego Pucharu Polski.
- To był bardzo trudny dla nas sezon. W grupie pierwszej III ligi, w której występowaliśmy grały aż 22 drużyny, z czego spadło aż 7 zespołów, a mogło nawet i więcej. Niemal do ostatniej chwili walczyliśmy o utrzymanie i byliśmy tego bliscy. Zabrakło nam zaledwie 3 punktów. Dziś możemy ocenić, że o spadku zadecydowała słaba runda jesienna. Małym pocieszeniem dla nas było wywalczenie Wojewódzkiego Pucharu Polski. Zdobyliśmy to trofeum po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch lat, dzięki czemu kolejny raz przyjdzie nam reprezentować Elbląg w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski. Mimo wszystko chciałbym podziękować wszystkim naszym zawodnikom za zaangażowanie i walkę do końca sezonu. W wielu meczach pokazali prawdziwy charakter Concordii i za to jestem im wdzięczny.
Co dalej z zespołem? Jakie plany na nowy sezon?
- Obecnie zawodnicy są na urlopach po długim i ciężkim sezonie. W klubie już teraz jednak myślimy o kolejnym. Naszym celem będzie szybki powrót do III ligi. Przeprowadziliśmy rozmowy ze wszystkimi piłkarzami i na ten moment mogę potwierdzić, że zostaje z nami 90% kadry z rundy wiosennej. Zawodnicy Ci podpisali już odpowiednie deklaracje. Podobnie sytuacja wygląda ze sztabem szkoleniowym. Zarówno pierwszy, jak i drugi trener z nami zostają. Aby móc walczyć o awans prowadzimy rozmowy z 5 zawodnikami, którzy mogliby potencjalnie wzmocnić nasz zespół. Sądzę, że wybierzemy z nich przynajmniej 3 nowych graczy. Będą to wzmocnienia a nie uzupełnienia składu.
Kiedy ruszają przygotowania drużyny do nowego sezonu?
- Pierwsze zajęcia zaplanowane zostały na poniedziałek, 12 lipca. W planach mamy rozegrane przynajmniej 3 sparingów, o których wkrótce poinformujemy. Ponadto tydzień przed rozpoczęciem ligi, które planowane jest na 7 sierpnia, zagramy mecz pierwszej rundy nowej edycji Wojewódzkiego Pucharu Polski.
W ostatnich miesiącach trwały rozmowy w sprawie połączenia Olimpii i Concordii i stworzenia jednej drużyny seniorskiej. Dlaczego nie doszło do porozumienia?
- Niestety mimo kilku spotkań z przedstawicielami Olimpii oraz dobrej woli ze strony zarządu Concordii, nie dało się znaleźć zadowalającego obie strony rozwiązania. Nasze propozycje były odrzucane przez naszych partnerów i rozmowy zakończyły się fiaskiem. Dodam jednak, że dla nas temat ten nie jest zakończony, bo dalej chcemy rozmawiać o szerokiej współpracy dla dobra elbląskiej piłki.
Po ostatnich doniesieniach o nieprzyznaniu zespołowi seniorów Concordii dofinansowania z budżetu miasta, zrobiło się małe zamieszanie wokół przyszłości klubu. Wielu kibiców zastanawia się czy MMKS Concordia poradzi sobie w tej sytuacji?
- Rzeczywiście w ostatnich godzinach zarówno mój jak i prezesów telefony rozdzwoniły się. Wielu naszych sympatyków pytało nas co dalej, jednocześnie okazując nam swoje wsparcie. Na ten moment mogę powiedzieć, że klub Concordia istniał, istnieje i nadal będzie istnieć. Powiem więcej mimo braku finansowania z miasta, sytuacja klubu jest stabilna. Mamy zapewnioną działalność na przyszły sezon. Zgłaszają się do nas osoby i firmy, które mają dość tej dziwnej sytuacji oraz marazmu, jaki panuje w seniorskiej piłce w Elblągu. Proszę mi uwierzyć, że w Elblągu i okolicach są sponsorzy, którzy są gotowi wspierać elbląską piłkę. Oni chcą z nami działać i mocniej się zaangażować dla dobra tej dyscypliny sportu w naszym mieście. Dlatego już w najbliższy wtorek, 6 lipca zwołane zostało walne zebranie MMKS Concordia, na którym zapadnie kilka kluczowych i ważnych decyzji. Więcej na ten temat będę mógł przekazać wszystkim 7 lipca po walnym.
Czy drużyna seniorów Concordii nadal będzie grać na stadionie przy ul. Krakusa?
- Szczerze to nikt z nas nie wyobraża sobie, aby było inaczej. Concordia to klub z ponad trzydziestoletnią historią, który od zawsze tworzyli elblążanie. W dużej mierze grają w nim nasi wychowankowie, którzy po zakończeniu wieku juniora trafiają do pierwszego zespołu, by tu kontynuować swoją przygodę i karierę z piłką. Najlepszym tego przykładem jest ubiegły sezon, w którym na 32 zawodników, aż 19 pochodzi z Elbląga lub związana jest z naszym miastem. W tym gronie jest 9 zawodników w wieku do lat 19, którzy są naszymi wychowankami lub Olimpii. Gdzie mieliby grać Ci młodzi ludzie, jeśli nie załapaliby się do II ligi? Zapewne nigdzie lub w miasteczkach wokół Elbląga. Concordia stanowi realną alternatywę dla tych młodych zawodników, którzy są odrzucani w klubie z Agrykola. Tu mają szansę nadal reprezentować Elbląg i dalej się rozwijać. Gdyby miasto zabroniło nam gry na stadionie przy Krakusa, to byłby wielki błąd i destrukcja elbląskiej piłki. Nasz klub w ostatnich latach wyłożył spore środki liczone w dziesiątkach tysięcy złotych na inwestycję w infrastrukturę tego obiektu. Dokonaliśmy m.in. wielokrotnej wymiany nawierzchni boiska, remontów trybun, ogrodzenia i budynku klubowego, wybudowaliśmy sztuczne oświetlenie.
Po zdobyciu Wojewódzkiego Pucharu Polski w tym roku czeka nas mecz I rundy na szczeblu centralnym. Wszyscy chcielibyśmy wylosować drużynę z Ekstraklasy. Wówczas byłaby to wielka gratka dla elbląskich kibiców, gdyby do Elbląga na mecz z Concordią przyjechała np. Legia Warszawa. Mamy wielką nadzieję, że władze Elbląga nie wyrzucą seniorów Concordii z miasta, z którym jesteśmy od lat związani i dumnie je reprezentujemy.
Żródło:concordia.elblag.pl
A czy to oświetlenie i inne istotne modernizacje boiska - bo to nie jest stadion - nie były, przypadkiem, dofinansowane z UM / czyli z pieniędzy mieszkańców /?
Totalna bzdura z tymi pracami. Oświetlenie, ogrodzenie, trybuny wykonywane były przez MOSiR. Coroczne pracę przy nawierzchni również. Jedyne co zrobiliście to nawodnienie. Remont budynku zrobili pracownicy MOSiR z waszych materiałów. Jeden czy drugi klub modernizację "robi" z kasy miasta czy też ludźmi z jednostek miasta
Wypad z Miasta.
Nawet tu krętactwo odchodzi.Kuzwa uczepili się Elbląga.Rozgrywajcie sobie mecze w Starym Polu albo w Malborku.A Krakusa niech miasto przeksztalci w typowo lekkoatletyczny stadion .Jak było kiedyś.
@~ Yuki ~ a skąd ratuszowi wezmą pieniądze na doprowadzenie tegoż boiska do standardów stadionu LA? Niech się bawią w pn, przynajmniej jest ktoś kto dba o obiekt, bo inaczej to tam wyrosły by chaszcze, ale niech ten pan nie opowiada ... bajek, nieprawdaż panie dyrektorze od sportu?
ALFRED ale ty jesteś ciemny jak byś się choć trochę interesował lub obserwował co działo się na obiekcie sportowym przy krakusa to byś wiedział kto to wszystko robił , a ty się bzdur nasłuchałeś naczytałeś i piszesz ***oły. A może ty u Pawła na kawie byłeś i wszystkie żale i smutki wylewasz.