Wicestarostą Elbląskim został Ryszard Zając. Jak były burmistrz Młynar odnajduje się w nowej roli oraz jakie zadania zostały Mu powierzone opowiedział w rozmowie dla info.elblag.pl.
Od kiedy jest Pan związany z samorządem?
Moje pierwsze krotki typowo samorządowe związane ze Starostwem były w 2006 r. Wówczas wygrałem wybory do Rady Powiatu i pracowałem jako członek Zarządu Rady Powiatu. Później przez cztery lata byłem burmistrzem w Młynarach, co wiązało się ze ścisłą współpracą ze Starostwem. Dwa lata pracowałem w Zakładzie Aktywności Zawodowej i dwa lata w Zarządzie Dróg Powiatowych.
Po raz pierwszy objął Pan stanowisko wicestarosty. Jak odnajduje się Pan w nowej roli?
To zaszczytna funkcja. Czuję ciężar odpowiedzialności, jaki został mi powierzony.
Jakie zadania zostały Panu powierzone?
Pan Starosta Maciej Romanowski wyznaczył mi trzy główne obszary działania, w których będę Mu doradzał. Będą to drogi, oświata i komunikacja.
Jakie są drogowe potrzeby Powiatu?
Ostatnie lata były latami bardzo korzystnymi dla wykonawców, których na rynku jest znacznie mniej. Materiały drożeją i brakuje rąk do pracy, więc ceny dyktowane są zazwyczaj wyższe niż przewidują kosztorysy inwestorskie. Potrzeb na terenie powiatu jest bardzo dużo. Mamy prawie 550 km dróg powiatowych, które w wielu przypadkach nie spełniają kryteriów. Jest to pokłosie początków powiatów, kiedy była dotacja do każdego kilometra drogi, więc powiatom zależało, aby tych kilometrów było jak najwięcej. Ale niestety ta dotacja szybko się skończyła, a drogi trzeba utrzymywać.
Co zapewne wymaga niemałych środków.
Niestety jest to bardzo kosztowne. Staramy się szukać wsparcia i w samorządach gminnych i we wszelkich programach, które są dostępne i mogą pomnożyć powiatową złotówkę, aby na drogach działo się lepiej. Są tego efekty. Przez ostatnie cztery lata Powiat bardzo inwestował w drogi. Budżet na drogi został zwiększony trzykrotnie. W 2018 r. Starostwo wyremontowało ponad 20 km dróg. Wiem, że w zestawieniu z 550 km to może nie jest oszałamiający wynik, ale w porównaniu z poprzednimi latami, gdzie było 5-7 km, jest to postęp.
Z jakich źródeł udało się Starostwu pozyskać środki?
Staramy się korzystać z różnych możliwości. Nawet tych, które pokazują się nagle. Takim nieoczekiwanym projektem rządowym była pula 30 mln zł na województwo warmińsko-mazurskie i dwa tygodnie na złożenie aplikacji. Mogliśmy ubiegać się o 80 proc. dofinansowania, ale do 5 mln zł. Nasz wniosek dotyczył zadania na terenie Markus i dwóch ulic Świerkowej i Przemysłowej w Gronowie Elbląskim. I udało się. Zrealizowaliśmy także remont drogi od Milejewa przez Kamiennik Wielki w kierunku Pomorskiej Wsi – ponad 5 km drogi całkowicie wyremontowanej z poboczem, z chodnikami w miejscowościach.
Ile kilometrów dróg wymaga jeszcze remontu?
To niestety niekończąca się opowieść. Drogi, które na dzień dzisiejszy nie wymagają napraw, nie mówiąc o bieżącej konserwacji, to ok. 30 proc. Reszta to drogi, które wymagają interwencji. Do tego mamy bardzo dużo obiektów inżynierskich, czyli mostów, przepustów, których remonty są niesamowicie kosztowne. Co roku aplikujemy do tzw. rezerwy Ministra Infrastruktury do subwencji mostowej i co roku udaje nam się otrzymać dofinansowanie. W ubiegłym roku wybudowaliśmy od nowa most na terenie Gminy Gronowo. W tym roku przebudowujemy most w Gminie Pasłęk. Na przyszły rok będziemy aplikowali na most w kierunku miejscowości Jagodnik. Mamy już gotową dokumentacje. Co roku realizujemy jedno takie zadanie.
A jakie plany drogowe ma Starostwo na najbliższy czas?
Opracowaliśmy w tym roku wiele dokumentacji technicznych na przebudowy lub remonty dróg licząc na to, że program pana premiera Morawieckiego zafunkcjonuje. Jesteśmy na to przygotowani. Jest decyzja Zarządu i Rady o ubieganie się o dofinansowanie na drogę od Raczek Elbląskich w kierunku Topolna, Zwierzna i Markus. To odcinek prawie 3,5 km. To bardzo ważny ciąg komunikacyjny. Kosztorys opiewa na 7 mln zł. Nadal też będziemy usiłowali znaleźć wykonawcę do realizację zadania od Komorowa Żuławskiego przez Przezmark do Wilkowa do drogi 509. Stanowiłoby to taką obwodnicę dla Elbląga. Samochody jadące od strony Warszawy, które chciałyby się przemieścić w kierunku granicy miałyby bardzo ładny skrót. Wartość kosztorysowa przekracza tu 13 mln zł. Niestety nie udało się znaleźć wykonawcy. W styczniu ogłosimy kolejny, szósty już przetarg.
Drugim obszarem, którym się Pan zajmuje to oświata.
Oświata na terenie powiatu elbląskiego ma się bardzo dobrze. Mamy Zespół Szkół w Pasłęku, Zespół Szkół Ekonomicznych i Technicznych w Pasłęku oraz Liceum Plastyczne w Gronowie Elbląskim. Te placówki mają dobre wynika nauczania, biorą udział w licznych projektach. Są to placówki bardzo dobrze zarządzane i dobrze wyposażone. Dyrektorzy tych szkół żyją swoimi placówkami. Szkolnictwo w powiecie ma szczęście do ludzi, do dobrze zorganizowanej kadry. Moje zadanie chyba będzie polegało tylko na tym, żeby czegoś nie zepsuć (śmiech).
Czy w komunikacji jest równie dobrze?
W ubiegłym roku komunikacja przechodziła reorganizację techniczną związaną z rejestracją pojazdów. Był okres kolejek i nerwowości wśród kierowców. Teraz już się wszystko unormowało. Program sprawnie funkcjonuje, zostały wprowadzone biletomaty, co w znaczny sposób uregulowało ruch petentów. Kadra jest doświadczona. Komunikacja funkcjonuje bez większych zakłóceń.
Dziękuję za rozmowę.
Z Ryszardem Zającem rozmawiała
a gdzie kontrole jakości *wyremontowanych* odcinkow?
no i mamy placówki oświatowe..... zawsze Pasłęk i Gronowo......, ani słowa o MOW w Kamionku Wielkim , może też jest żle zażądzany ?, czy macie wobec niego inne plany ? , a może pan się nie orientuje w sytuacji ile ma Starostwo placówek sobie podległych......? , a co ze Stanicą Wodną w Nadbrzeżu ? , kiedy zostanie sprywatyzowana , czy nie mija właśnie 5 lat ? . Na jakim etapie jest dokumentacja i plany na przeprawę przez rzekę Elbląg w Nowakowie? jest wiele pytań proszę pana......
Powiaty to ciało całkowicie zbędne. Generujące w skali kraju olbrzymie koszty. Z powodzeniem mogą je zastąpić poszczególne wydziały urzędu wojewódzkiego, które i tak zajmują się sprawami powiatów.
Może masz rację,jednak jakby to w swoje łapy wziął urząd wojewódzki,to podelbląskie gminy dostałyby figę z makiem.
A gdzie droga jeglownik & wikrowo
Liceum Plastyczne znajduje się w Gronowie Górnym a nie Elbląskim,zamiast wykasowywać moją uwagę,proszę skorygować nieścisłość w tekście.