Oświata przeżyła rewolucje. Podobno w Elblągu powrót do ośmioletnich szkół podstawowych i wygaszanie gimnazjów przeprowadzono bezboleśnie. O to, jak wyglądało to w praktyce zapytaliśmy dyrektorkę szkoły podstawowej, następnie liceum, a także dyrektorkę Departamentu Edukacji w Urzędzie Miejskim. Co miały do powiedzenia? Publikujemy wywiad z Agnieszką Jurewicz – dyrektorką Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 2 (Gimnazjum nr 3 i II Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi).
Dziękuję za rozmowę.
W oświacie następują zmiany systemowe. W jakim stopniu dotyczą one ZSO nr 2 ?
Dwa lata temu rozpoczął się proces wygaszania gimnazjów, w wyniku którego w 2019 roku, po 20 latach istnienia, Gimnazjum nr 3 przejdzie do historii, a wraz z nim Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2. W tym samym roku zacznie funkcjonować czteroletnie liceum ogólnokształcące, w którym będzie obowiązywać nowa podstawa programowa. To bardzo duże, wręcz diametralne, zmiany.
Kto od nowego roku szkolnego będzie uczył się w budynku przy ul. Królewieckiej?
Uczniowie szkoły średniej, II Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Kazimierza Jagiellończyka, w której do 2022 roku równolegle realizowane będą zajęcia według dwóch różnych ramowych planów nauczania trzyletniego i czteroletniego liceum.
Czy szkoła przygotowana jest na wszystkie konsekwencje wprowadzanych zmian?
W czasie blisko ćwierć wieku mojej pracy zawodowej oświata była reformowana kilkakrotnie, wprowadzano wiele zmian zarówno w strukturze szkolnictwa, jak i w obrębie ramowych planów nauczania, podstawy programowej czy egzaminów zewnętrznych. Większe i mniejsze zmiany w prawie oświatowym to prawie codzienność. Nigdy jednak tak duża zmiana, ustroju szkolnego, nie była wprowadzana w tak szybkim tempie. Zadaniem dyrektora, nauczycieli i pracowników szkoły jest przeprowadzenie reformy w taki sposób, by miała ona jak najkorzystniejszy wpływ na edukację i wychowanie uczniów. Tu nie ma miejsca na błędy, nie ma też czasu na dyskusje czy też oswajanie zmian. Każdy rocznik uczniów wymaga takiej samej atencji i starań, niezależnie od tego czy został objęty reformą czy nie.
Czy z nowym rokiem szkolnym zmniejszy się ilość etatów nauczycieli?
Od dwóch lat zmagamy się ze zmianami kadrowymi. Stopniowe wygaszanie dużego gimnazjum wpływa na konieczność zmniejszenia zatrudnienia. Zrozumiałe jest, że takim zmianom towarzyszy niepokój, czy wyrażany żal. We współpracy z Departamentem Edukacji i dyrektorami elbląski szkól staraliśmy się maksymalnie złagodzić skutki redukcji etatów. Większość z nas oczywiście nie chciałaby dokonywać żadnych zmian, ale okazały się one konieczne. Wszyscy odchodzący z pracy nauczyciele otrzymali propozycje pracy w innej szkole lub mieli możliwość przejścia na emeryturę. Należy pamiętać, że negatywnym skutkiem fluktuacji kadry są także zmiany nauczycieli uczących w i tak krótkim cyklu kształcenia. Staraliśmy się takie sytuacje marginalizować. W ZSO nr 2 zatrudnieni są świetnie wykształceni nauczyciele, dla których zawsze najważniejsze jest dobro ucznia.
Jak do zmian nastawieni są rodzice i uczniowie?
Obecni uczniowie ZSO nr 2 nie zostaną bezpośrednio objęci reformą. Nasze szkoły liceum i gimnazjum stanowiły prawdziwy zespół. Uczniowie i ich rodzice obdarzali nas dużym zaufaniem, czuli się tu bezpiecznie. Wielu gimnazjalistów kontynuowało naukę w II LO. Wszyscy stanowiliśmy jedną społeczność Jagiellończyków. Wprowadzane zmiany wzbudzają ambiwalentne uczucia. Z jednej strony słyszę wyrażany żal z powodu likwidacji gimnazjów, z drugiej zaś strony zadowolenie związane z wydłużeniem nauki w liceum do czterech lat. Największy niepokój wśród rodziców wzbudza jednak przyszłoroczna rekrutacja do szkól średnich.
Czy II LO przygotowane jest do przyjęcia w 2019 roku podwójnego rocznika uczniów?
W Jagiellończyku bez problemu znajdzie się miejsce dla wszystkich chętnych. Przez kilka lat w zespole liczącym 30- 33 oddziałów uczyło się 900-1000 uczniów. 1 września 2018 roku naukę w ZSO nr 2 rozpoczęło naukę blisko 700 uczniów w 23 oddziałach. Prognozujemy, że w zbliżonym kształcie szkoła będzie funkcjonować jako samodzielne liceum. Bez obaw więc w przyszłym roku będziemy prowadzić równolegle rekrutację do różnych liceów ogólnokształcących. Do klas pierwszych obecnego trzyletniego liceum przyjmować będziemy absolwentów gimnazjum, zaś szeregi pierwszych klas nowego czteroletniego liceum zasilą absolwenci szkół podstawowych. Wymagania stawiane kandydatom do naszej szkoły będą bardzo zbliżone do tegorocznych.
Co czeka ZSO nr 2 w tym roku szkolnym?
Przede wszystkim przygotowujemy się do realizacji nowej podstawy programowej kształcenia ogólnego od strony merytorycznej, organizacyjnej, jak i lokalowej. Ciągle dbamy, by zajęcia prowadzone były w estetycznych, a przede wszystkim bezpiecznych i dobrze wyposażonych salach. Prezydent miasta skutecznie pozyskuje środki zewnętrzne, dzięki którym w przyszłym roku wyposażymy w pomoce dydaktyczne laboratorium chemiczne oraz gabinety przedmiotowe biologii, fizyki, geografii i matematyki, poszerzy się też oferta zajęć dodatkowych. Dobra szkoła, a taką staramy się tworzyć, wymaga dostosowania bazy dydaktycznej do potrzeb edukacyjnych, kształcenia kompetencji kluczowych i oczekiwań rynku pracy. Z dużą troską podchodzimy do naszych gimnazjalistów. W przyszłym roku odbędą się ostatnie egzaminy gimnazjalne, ale dla 183 uczniów Gimnazjum nr 3 będą one pierwsze i jedyne. Robimy wszystko, by byli do nich jak najlepiej przygotowani.
Wprowadzona zmiana ustroju szkolnego to było dla Was duże wyzwanie.
Sądzę, że dla wszystkim. Jest to proces, którego realizacja wymaga wiedzy, sprawności organizacyjnej oraz bezpieczeństwa finansowego. Bardzo ważna była i jest współpraca przy realizacji zadań wszystkich członków społeczności szkolnej - nauczycieli, pracowników szkoły, uczniów i ich rodziców oraz środowiska lokalnego a przede wszystkim władz samorządowych. Do tej pory mieliśmy szczęście wspólnie tworzyć dobre szkoły. Mamy więc doświadczenie i przygotowujemy się do zmian. Doskonalimy się, by szkoła po reformie utrzymała wysoką jakość kształcenia. Nasi uczniowie i rodzice mogą się czuć bezpiecznie.
Z Agnieszką Jurewicz rozmawiała
Głos rozsądku
Ja uwielbiam ją
Czyli znów dyrektor i nauczyciele stanęli na wysokości zadania. TO dobra szkoła, dobry dyrektor i swietni nauczyciele.
To w liceum też będzie reforma? Co znaczą te dwa roczniki w l klasie? Czy ten pis oszalał?
Teraz się trudno dostać do tego liceum A co będzie za rok jak będzie podwójny rocznik?Dlaczego moje dziecko ma mieć trudniej?
Tak nieprzygotowana reforma może się udać tylko za sprawą takich charyzmatycznych i dobrych ludzi jak dyrektor Ii nauczyciele 2 LO. Szkoda tylko, że kosztem ich zdrowia i ciężkiej pracy. Jak zwykle dobra robota.
Zapytaj pisu i minister Zalewskiej
To jak To, będą dwa roczniki w pierwszej klasie?
To ostatnio było najlepsze gimnazjum. Niestety moje drugie dziecko nie będzie mogło się tam uczyć. A do liceum już teraz jest oblężenie. Co dopiero za rok. Co ten rząd wyprawis. Komu takie reformy potrzebne.
Współczuję, zbudowała Pani świetną markę. Tyle pracy i trzeba budować na nowo da Pani radę jak zawsze