Goszcząca w sobotę w Elblągu Oceana Mahlmann jest znaną niemiecką piosenkarką, która wyjątkowo polubiła Polskę, dlatego często w naszym kraju można usłyszeć jej głos. Oceana została wybrana przez UEFA wykonawczynią oficjalnej piosenki Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, odbywających się w 2012 roku w Polsce oraz na Ukrainie. Singel promujący wydarzenie nosi tytuł „Endless Summer”. Tym razem z okazji tegorocznych Dni Elbląga odwiedziła nasze miasto i znalazła czas, by poświęcić lokalnej prasie kilka chwil. Po swoim występie podpisywała również zdjęcia.
Czy podoba Ci się Polska? Słyszałam, że zabrałaś swojego chłopaka na wycieczkę po Polsce.
- Tak kocham Polskę. Polska jest miejscem gdzie zaczęła się moja kariera, a to zawsze pozostaje w pamięci. W Polsce rozegrały się także ważne wydarzenia w moim życiu osobistym. Całą moją ciążę przeżyłam w Warszawie. Dlatego doceniam miłość i wsparcie jakim obdarzyli mnie polscy przyjaciele i fani. Zawsze będzie to w moim sercu.
A jak podoba Ci się Elbląg?
- Jestem tu pierwszy raz i jechałam samochodem, więc niewiele widziałam. Podziwiałam w drodze krajobraz, jest piękny, ale nie udało mi się zwiedzić samego Elb.. elb... Jak to się wymawia?
Elbląg - Elbing po niemiecku
- Nigdy wcześniej nie byłam w Elblągu, dlatego cieszę się z możliwości zwiedzania, także ponieważ Polska to tak naprawdę mój drugi dom. To tu spędziłam jedne z najwspanialszych i najbardziej ekscytujących chwil w moim życiu. To tu występowałam w "Tańcu z gwiazdami" i odniosłam sukces piosenką "Cry Cry".
Jestem wdzięczna losowi za danie mi tej szansy, ponieważ na świecie jest wielu utalentowanych ludzi, którzy nie mają możliwości robić tego co kochają. Dlatego cieszę się, że ja tą możliwość otrzymałam i za sprawą mojej muzyki chcę dawać ludziom trochę szczęścia i siły w życiu, gdyż życie potrafi być piękne, ale nie zawsze takie jest. Muzyka potrafi łączyć ludzi i sprawić, że stają się szczęśliwsi.
Nie czujesz się zmęczona? W końcu przed chwilą tu dotarłaś.
- Może trochę, ale wypiję kawę, a w samochodzie udało mi się trochę odpocząć. Kiedy znajdę się na scenie i muzyka zacznie grać, będę w swoim żywiole.
Kochasz to co robisz? Kochasz śpiewać?
- Kocham śpiewać. Nie zawsze jest łatwo, szczególnie po dużych hitach takich jak "Cry Cry". Na początku swojej kariery myślałam, że jak już odniesie się sukces, wszystko staje się łatwiejsze, ale to nieprawda, ponieważ fani zawsze chcą więcej, wiec trzeba wymyślić coś nowego i ciągle udowadniać, że potrafi się więcej. Ale kocham to robić. To moje życie i nie potrafiłabym zaplanować go inaczej.
Jakie są twoje dalsze plany koncertowe w Polsce?
- Wiem, że będę miała występ w Sopocie. Miło wspominam tamtejsze miasto z powodu zwycięstwa w Sopot festiwal. Myślę, że będę miała jeszcze kilka występów w ciągu lata. Będę w Polsce jeszcze wiele razy. Z Berlina nie jest daleko, można powiedzieć, że po sąsiedzku.
Z Oceaną rozmawiała
Aje jaja , siedzę w metamorfozie a tam Oceana wpada i oglada mecz niemców