Tegoroczni maturzyści III Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Pawła II Studniówkę zorganizowali wczoraj, 11 stycznia, w Hotelu Elbląg. - Spotkaliśmy się tu, aby po raz ostatni przed maturą dać się ponieść magii zabawy – mówiła Wiktoria Mikulska (III b), która wraz z Przemysławem Orłowskim (III a) prowadziła część oficjalną.
Studniówka to pierwszy bal, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci oraz sercach. Niech ta noc stanie się wyjątkowa
– dodała Wiktoria Mikulska.
Już dziś zaczniemy odliczanie 100 dni do matury. Na ten wyjątkowy, pełen wspomnień i radości wieczór czekaliśmy 3 lata. Niech uczestnictwo w tym balu stanie się dla nas powodem do dumy, że już niedługo zostaniemy absolwentami III Liceum Ogólnokształcącego, jednocześnie stając się częścią historii naszej szkoły
– zaznaczył Przemysław Orłowski.
Dyrektor III LO, Beata Orzech przypomniała, że tradycja organizowania Studniówek sięga 1788 r. - Wtedy po raz pierwszy została zorganizowana matura, a wraz z maturą pojawiły się bale studniówkowe, które były uważane za rytuał przejścia ze świata dziecięcego do świata dorosłego – mówiła.
Ostatnia zabawa organizowana była na 100 dni przed maturą. (…) Później ten czas uczniowie spędzali już tylko w książkach po to, by dobrze zdać maturę. Są różne teorie dlaczego jest to akurat 100 dni. Jedni twierdzili, że jest to optymalny czas, aby przygotować się do matury. Inni twierdzili, że taki czas wystarczy, aby odpocząć po hucznym balu studniówkowym
– opowiadała Beata Orzech.
Maturzyści nie zapomnieli o podziękowaniach dla rodziców, bez których zaangażowania Studniówka by się nie odbyła. Wiele ciepłych słów padło też w stronę grona pedagogicznego.
Drodzy nauczyciele, pragniemy na Wasze ręce złożyć słowa podziękowań za wszystko. Za każdą porcję wiedzy, którą nam przekazaliście, za wyrozumiałość i cierpliwość oraz stworzenie rodzinnej atmosfery. To dzięki Wam zmienialiśmy poglądy i zapatrywania na otaczający nas świat. Dziękujemy
– podkreśliła Wiktoria Mikulska.
Tradycyjnie Studniówkę rozpoczął polonez. - Polonez jest starszy od Studniówki o prawie 200 lat. Jest to taniec, którym w arystokracji dostojni goście rozpoczynali bal. Wy dzisiaj jesteście królami tego balu, królami życia. Dziś macie się wspaniale bawić, by później móc długo wspominać tę Studniówkę – dodała Beata Orzech
Po co tyle zdjęć z poloneza ? Eh ...
Co najmniej dziwna ta suknia "balowa" pani dyrektor.
do cv, masz rację, pewnie konar zapłonął