Od maja br. ruszyła nowa szkoła przygotowująca kandydatów na kierowców do zdobycia prawa jazdy. Założycielem Wyższej Szkoły Jazdy jest egzaminator z wieloletnim doświadczeniem. - Zagadnienia związane z przepisami, proces szkolenia jak i egzaminowania, są mi doskonale znane. Jestem dwukrotnym zdobywcą pierwszego miejsca w konkursie dla najlepszego kierowcę regionu elbląskiego ze znajomości przepisów ruchu drogowego - mówi Wojciech Dziewulak, właściciel Wyższej Szkoły Jazdy. - Chcę przede wszystkim obalać mity na temat samego przebiegu egzaminu teoretycznego a przede wszystkim praktycznego oraz osoby egzaminatora.
Swoje doświadczenie egzaminatora Wojciech Dziewulak chce przełożyć na grunt szkoły jazdy, zarówno w teorii jak i praktyce. - Chcę położyć nacisk na szeroko rozumiane bezpieczeństwo ruchu drogowego, wykorzystując do tego celu alkogogle, których użycie w ćwiczeniu sprawi, że w żyłach popłyną wirtualne promile alkoholu od 0.8 do 1,2 i dzięki temu będzie można się przekonać jak gwałtownie spada czas reakcji pijanego kierowcy - wyjawia Wojciech Dziewulak.
Umiejętna jazda w przyjaznych warunkach nie zdaje się na nic, gdy kierowca wpadnie w poślizg. Do takich sytuacji przygotuje kurs w Wyższej Szkole Jazdy. - Mam w posiadaniu trolej, czyli urządzenie do symulacji tzw. nadsterowności pojazdu - koła tylnej osi pojazdu tracą swoją przyczepność - dodaje Wojciech Dziewulak.
Czym jest nadsterowność samochodu i jak wyprowadzić samochód z poślizgu? Jaki wpływ na kontrolę jazdy ma prawidłowa i nieprawidłowa pozycja za kierownicą? Jak optymalnie obracać kierownicą? Jak operować pedałem gazu i hamulca aby jazda była płynna i przyjemna? Na te pytania szczegółowych odpowiedzi udzieli Wojciech Dziewulak z Wyższej Szkoły Jazdy.
- Troleje to symulator poślizgu montowany w miejscu tylnych kół, dzięki któremu samochód jest wprowadzany w ruch boczny przy bardzo małej prędkości. Zadaniem kierowcy jest wyczucie zbliżającego się uślizgu tylnej osi pojazdu i zapobieżenie mu - dodaje Wojciech Dziewulak. - Jeżeli jednak samochód wymknie się spod kontroli i będzie kontynuował tzw. "jazdę bokiem", kierowca będzie musiał obronić siebie i samochód, stosując techniki jazdy demonstrowane przez naszych instruktorów. Każdy kursant w Wyższej Szkole Jazdy zakończy swój kurs jazdą na takim symulatorze.
Niewątpliwie WSJ od innych szkół wyróżnia fakt posiadania własnego placu manewrowego tuż obok budynku, w którym szkoła się znajduje! - Posiadam w tym samym miejscu plac manewrowy, na którym wyznaczony jest pas ruchu, a wymiary zgodne są z obowiązującymi przepisami i co ważne takie jak na egzaminie - zaznacza Wojciech Dziewulak.
Badanie lekarskie kandydatów na kierowców, w zakresie odpowiednim do kategorii o którą zamierzają się ubiegać, przeprowadzamy na miejscu. Pierwszy kurs w Wyższej Szkole Jazdy rozpoczyna się 12 maja!
Nie czekaj i zadzwoń 667 774 441.
Do zobaczenia przy ul. Robotniczej 197 (była Szkoła Podstawowa nr 5)!
Biuro czynne od pon. do pt. między 10.00 a 16.00.
............................................... artykuł sponsorowany ................................................