Największą obszarowo inwestycją współczesnego Elbląga jest tzw. Węzeł Wschód. Plac budowy zajmuje ponad 20 ha – dla przypomnienia hektar jest to kwadrat o boku 100 m.
Warto zwrócić uwagę, że pierwszy elbląski Węzeł Wschód powstał już w roku 1937, kiedy zakończono budowę autostrady Berlin-Królewiec na odcinku Królewiec-Elbląg. Do roku 1938 trwały prace przy moście nad rzeką Elbląg.
Droga do Królewca po roku 1945 przestała być ważna gospodarczo i prowadziła do nikąd, a dzięki zniszczeniu kilku mostów miejscami straciła nawet znaczenie lokalne.
Na kilkadziesiąt lat uległa zapomnieniu. Pierwsze rozmowy na jej temat zaczęły się w latach 90-tych ubiegłego wieku, a pierwszą „jaskółką” był most na Omazie – pierwszy most od strony granicy z Rosją. W roku 1997 wbudowano pod nim kamień węgielny, a w sierpniu 1999 roku został ukończony. Jest bardzo ładny, ale został wybudowany w pasie autostrady bez nawierzchni. Jest to oczywiście działanie perspektywiczne, drugi pas drogi będzie budowany, ale jak na razie most wygląda trochę dziwnie.
Obecnie są już gotowe mosty na Młynówce, Pasłęce – praktycznie droga zaczyna być powoli DROGĄ.
Węzeł Wschód z roku 1937 był oczywiście dostosowany do innego natężenia ruchu i innego uprzywilejowania kierunku jazdy. Była to autostrada do Królewca. Po prawie 70-ciu latach zmieniły się kierunki i wielkości pojazdów i te sprawy musiały być uwzględnione w nowym projekcie.
Obecnie węzeł położony jest na przecięciu dróg krajowych nr. 7 Gdańsk-Warszawa z drogą nr 22 Malbork-Elbląg-Chruściel-Granica Państwa-Kalinigrad oraz drogi dojazdowej do Elbląga.
Koszty całej inwestycji wyniosły ponad 6 milionów euro. Tu warto zwrócić uwagę na opłatę z tytułu wycięcia drzew, które zdążyły wyrosnąć na terenie przyszłego placu budowy. Wyniosła ona ponad 3 miliony złotych! Nowa ustawa o Ochronie Przyrody, obowiązująca od 1 maj 2004 roku, zlikwidowała opłaty za wycięcie drzew „w związku z przebudową dróg publicznych i linii kolejowych”.
A do wycięcia było tych drzew niemało, bo aż 594 sztuki drzew liściastych, 65 sztuk drzew owocowych, 55 m2 pnączy i 16555 m2 krzewów. Oczywiście po budowniczych nie pozostanie pustynia, już mamy nowe czasy i zaczynamy myśleć ekologicznie.
Po zakończeniu budowy zostanie posadzonych, zgodnie z opracowanym projektem, 361 sztuk drzew liściastych, 5 drzew iglastych oraz 20307 sztuk krzewów liściastych.
Oczywiście sam węzeł, którego budowa ma zostać ukończona w listopadzie 2005 roku, to dopiero początek tworzenia nowej arterii komunikacyjnej. Następnym jej członem jest most nad rzeką Elbląg. Obecny pochodzi z roku 1938 i raczej nie odpowiada dzisiejszym standardom komunikacyjnym. Projekt nowego, tym razem dwupasmowego mostu jest już gotowy. Prace budowlane na przejściu granicznym w Grzechotkach już trwają, a pierwszy odcinek drogi – Grzechotki-Maciejewo będzie oddany do użytku jeszcze w tym roku.
I tak powoli droga do nikąd stanie się DROGĄ zawiązaną na węzeł.
Ciekawe od kiedy bedziemy robic węzeł zachodni?
pewnie kurde nigdy :P
kto jest autorem zdjęć?