Parkowanie na miejscu dla inwalidów, czyli tzw. parkowanie na kopercie przysługuje wyłącznie osobom z orzeczoną niepełnosprawnością. Każde odstępstwo od tej zasady grozi mandatem i punktami karnymi, ale przede wszystkim jest bardzo niestosowne.
Parkowanie na kopercie jest dozwolone dla osób niepełnosprawnych, ale także dla tych kierowców, które przewożą inwalidów. W obu przypadkach wymagana jest specjalna karta parkingowa wydana na nazwisko osoby niepełnosprawnej, która uprawnia do stawiania pojazdu na takim miejscu. W momencie pozostawienia samochodu na kopercie karta powinna być umieszczona w widoczny sposób na desce rozdzielczej za przednią szybą auta. W przeciwnym wypadku kierowca powinien liczyć się z mandatem, punktami karnymi, a nawet z odholowaniem pojazdu.
Istnieje kilka sposobów oznakowania miejsc dla inwalidów. Podstawą jest oczywiście oznakowanie poziome, czyli znaki i symbole namalowane na jezdni:
- znak P-18 – białe linie wyznaczające miejsce dla pojazdu,
- znak P-20 – białe linie tworzące „kopertę”,
- znak P-24 – namalowany na jezdni symbol osoby niepełnosprawnej,
- niebieski kolor miejsca parkingowego.
A także oznakowanie pionowe, do którego należy:
- znak D-18a z literą „P” i symbolem „koperty”,
- tabliczka T-29 z symbolem osoby niepełnosprawnej umieszczona pod znakiem D-18a.
Polskie prawo jasno określa sytuacje, w których narażamy się na wystawienie mandatu. Jeśli stawiamy pojazd na miejscu dla niepełnosprawnych bez uprawnień, musimy liczyć się z mandatem w wysokości 500 zł i 5 punktami karnymi.
Mandat za parkowanie na kopercie może także wynosić 800 zł, a kierowca otrzymać nawet 8 punktów karnych, w przypadku bezprawnego posługiwania się specjalną kartą parkingową dla inwalidów.
Wszystko jest niby jasne i czytelne, a jednak wciąż zdarzają się sytuacje, kiedy na miejscach dla pojazdów osób z niepełnosprawnościami spotykamy nieuprawnione pojazdy.
Straż Miejska w Elblągu
Mama nadzieję, że info wysłaliście zdjęcie do odpowiednich służb? Pewnie poleciał na pocztę z myślą "ja tu tylko na chwilę".
z calym szacunkiem dla INFO ,ale skoro elbląską policję to zupelnie nie obchodzi ,to nie czuję się zobowiązany do obywaletskiego zwrocenia uwagi kierowcom ktorzy nagminnie parkuja na kopertach przed Leclerciem , czy w wielu innych miejscach Elbląga . To policji za to placą ,a że komendant ma to gdzieś i toleruje ,to już sprawa jego przelozonych w olsztynie .
I tacy zdają egzamin na prawo jazdy
Raz zadzwoniłem na policję zgłosić takiego parkującego na dworcu. Wrażenia z rozmowy jakbym zawracając odwłok przeszkadzał w oglądaniu Złotopolskich.
debil nigdy nie zaparkuje prawidłowo.on zawsze musi pod same drzwi.
W Polsce jest tak, że wszelkie prawo, a szczególnie w zakresie określonych nakazów i zakazów, jest "martwym" przepisem. Tzn. nikt go nie respektuje i nikt nie egzekwuje jego naruszeń. Dotyczy to nie tylko zasad parkowania czy ruchu drogowego w ogóle, ale też innych jak chociażby zakazów palenia tytoniu w określonych miejscach lub spożywania alkoholu, a szczególnie zakazu używania słów wulgarnych w miejscach publicznych. Jak wielkie jest zobojętnienie i lekceważenie przepisów prawnie obowiązującyc nadal widać w postaci zjawiska chodzenia bez maski zakrywającej usta i nos w wyznaczonych miejscach i okreslonych sytuacjach, czy wręcz bezczelne palenie tytoniu na przystankach komunikacji miejskiej. Jak wielka jest pogarda dla tak skonstruowanych praw niech świadczyy taki przykład : oto w ostatnim cyklu artykułów portalu "mistrzowie parkowania" zamieszczono zdjęcie piętnujące niedozwolone parkowanie na ulicy Szarych Szeregów, gdzie kierowcy chodnik traktują jak parking. I co i nic, nadal jest bez zmian. Nie dotarło do kierowców, że popełniają wykroczenie, a odpowiednie służby nadal nie wykazują żadnej woli, aby temu przeciwdziałać. Tym samym parkowanie na miejscach dla osób niepełnosprawnych będzie wciąż nagminne. Bo my Polacy kochamy wolność i swobodę, ale tylko gdy nas dotyczy i to często jeśli nie zawsze kosztem innych.
Na Szarych Szeregów masz masę sklepów, punktów usługowych, szkołę, przedszkole, szkołę specjalną i wielkie blokowisko. Oczywiście dla ciebie kierowca ma włożyć samochód kieszeni i sobie z nim iść tam gdzie przyjechał...
Straz miejska powinna egzekwować prawidlowe parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych. Uważam,jeśli jeden dzień w tygodniu sprawdzali prawidłowe parkowanie oraz karty dla niepełnosprawnych to ludzie nauczyliby się. Mamy z mężem problemy z zaparkowaniem przed marketami i szpitalem.
na parkingach wokół bloków na Władysława IV na kopertach parkują nieuprawnieni i nikt tego nie sprawdza bo nierobów ze straży miejskiej nie ma
Chciałabym zwrócić uwagę na to jakich słów używamy. Inwalida to Archaizm, który jest obraźliwy i już dawno powinien wyjść z użycia. Osoby z niepełnosprawnością - taka jest poprawna nazwa. Dziękuję i pozdrawiam