Szefowa klubu Lewicy: Trzecia Droga zawiązała sojusz przeciwko kobietom. Szymon Hołownia szantażuje. Musi odpowiedzieć przed wyborami
- Czy politycy powinni publicznie używać wulgarnych słów? – pyta Bogdan Rymanowski, w nawiązaniu do wulgarnego wpisu szefowej klubu Lewicy.
- Odpowiedź brzmi: to zależy. Jak pamiętamy w naszej historii w latach 20. To to, co działo się w Sejmie nie różni się za bardzo od tego, co dzieje się dziś. Pamiętamy słowa marszałka Piłsudskiego – odpowiada Anna Maria Żukowska.
Aż 85 proc. głosujących w sondzie na radiozet.pl ocenia, że politycy nie powinni używać publicznie wulgaryzmów.
- Nigdy nie tłituję po alkoholu? – pyta prowadzący.
- Nigdy – zapewnia posłanka.
- Koalicja nie przetrwa do końca kadencji? – pyta gospodarz programu.
- Przetrwa – ocenia Gość Radia ZET.
- Hołownia byłby lepszym prezydentem Polski, niż kandydat PiS? – pyta Rymanowski.
- Nie wiem tego. Na pewno nie byłbym kandydatem, który chce odpowiedzieć na pytanie: czy on by zawetował ustawę dotyczącą liberalizacji prawa do przerywania ciąży. Odpowiedź musi paść przed wyborami – komentuje Żukowska.
Wpisy premiera i współprzewodniczącego Lewicy? „Jest taki łańcuszek"
„Taktyczne głosowanie części zwolenników Koalicji Obywatelskiej na Trzecią Drogę pozwoliło nam odsunąć PiS od władzy. W tych wyborach jedynym kryterium będą nasze własne przekonania" – pisze Donald Tusk. Robert Biedroń wrzuca to samo, zamieniając jedyna „KO" na „Lewicę". Panowie zawiązali sojusz przeciwko Trzeciej Drodze? - To Trzecia Droga zawiązała jakiś sojusz przeciwko kobietom. Dlatego wszyscy, którzy uważają inaczej, że kobiety powinny mieć swoje prawa – KO i Lewica – są na drugim biegunie – odpowiada Anna Maria Żukowska. Szefowa klubu Lewicy tłumaczy, że „jest taki łańcuszek internetowy, w którym wymienia się jedno słowo po to, żeby podbić wybrzmienie całego komunikatu". A jaki jest komunikat? - Już teraz to nie są wybory o to, czy PiS będzie rządziło Polską, teraz można głosować zgodnie ze swoimi przekonaniami, nie trzeba nikogo ratować. To będą czyste wybory – mówi Żukowska w rozmowie z Rymanowskim.
Jej zdaniem Szymon Hołownia „mógł uniknąć kłótni, nie kierować się uporem zupełnie niezrozumiałym". - Wszyscy wiedzą, że termin procedowania przesunął sztucznie, to jednoosobowa decyzja, by przed wyborami nie musieć pokazać jak będzie głosował – uważa posłanka Lewicy.
Zdaniem Anny Marii Żukowskiej, rządzący „wreszcie wracają do sporów o priorytety, program, ideę i prawa". - Dostrzegamy inne ryzyka, np. ws. składki zdrowotnej, ale nie szantażujemy, jak robi to marszałek Hołownia, wyjściem z rządu. To szantaż moralny. Jeśli stawia się coś a ostrzu noża i mówi się „albo mi to dacie, albo wychodzę"... - mówi Gość Radia ZET. Polityk uważa, że Trzecia Droga z rządu nie wyjdzie, ponieważ jakieś zmiany w składce zdrowotnej będą.
Więcej na: RadioZET
Ja pierd... wezcie tą babę z wizji
Ale górna wara jej się podniosła, niech się dogaduje ze swoimi. Ja jej nie wybierałam i patrzeć na Nią nie chcę.A jej słownictwo to prawdziwe lewactwo.
po prostu może wolą chłopców.
Kto taką idiotkę wpuścił do parlamentu? Przecież to jest tak głupie że szok.
Trzeciej Drodze to wy do pięt nie dorastacie a Czarzasty może buty Hołowni całować że Lewica jest w rządzie.
istna wariatka, co dziewczynie się zepsuło pod kopułą nagle.. no żal
Jaka z niej polityk prosta jak stolec.
Ktoś chyba robi na akord.tyle wpisów jednej osoby
Jakie zmiany będą w składce zdrowotnej.Są dwie opcje. Obliczanie od dochodu lub od przychodu.CZYLI ŻADNA ZMIANA ABY NIE GORZEJ.