Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, ostateczna decyzja o zakupie oraz podpisanie dokumentów na dostawę HIMARS-ów w ramach programy "Homar", mają być wizerunkowym dodatkiem do konferencji bliskowschodniej w Warszawie.
WP ustaliła w trzech niezależnych źródłach, że ceremonia wstępnie planowana jest na poniedziałek 11 lub wtorek 12 lutego na dzień przed szczytem
- Z Amerykanami nigdy nie wiadomo do końca jak to się co do dnia poukłada. Wola po obu stronach jest, szczegóły dopięte, ale ze względów logistycznych ceremonia podpisania dokumentów może się przeciągnąć również na przyszły tydzień
- precyzuje jeden z informatorów.
W planie zarówno Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Obrony Narodowej jest jednak przedstawienie finalizacji kontraktu, jako jasnego sygnału wzmocnienia sojuszu polsko-amerykańskiego - mocnego wizerunkowego startu konferencji - który mógłby zostać przypieczętowany przez obecnego w Polsce wiceprezydenta USA Mike Pence’a.
Kontrakt zawierać będzie również ustęp mówiący o dostawie trzech rodzajów amunicji: krótkodystansowej GMLRS M31 Unitary 9 (zasięg ok 60 km) i GMLRS M31A (zasięg 70 km) oraz rakiet kierowanych ATACMS M31 Unitary (efektywny zasięg do 300 km), wszystkie wystrzeliwane z wyrzutni montowanej na specjalnej, opancerzonej ciężarówce.
Byłaby to w linii prostej na stacjonujące w Obwodzie Kaliningradzkim rosyjskie Iskandery.
System rakietowy HIMARS w akcji. (Wikimedia Commons CC BY-SA)
Kontrakt z pewnością bardzo korzystny ; ) Bokiem nam wyjdzie służenie największemu teroryście świata jakimi są stany ziednoczone. Ale nie mamy wpływu, żydowski rząd, żydowskie zobowiązania.
a co będziemy się bić z Ruskimi a może będziemy ich odstraszać. Poje....ów w Polsce mamy multum. Qrwy zamiast podnosić poziom życia to oni rakiety kupują. Ruskie w nas atomówkami a my będziem się odgryzać takimi co latają 70 i 300 km. Nie ma pewności że przelecą Litwę czy Białoruś
Bardzo dobra inicjatywa plus do tego Patrioty i baterie WR Langusta i Kraby pod rosyjską granicą. Nic nam nie da poziom życia bez silnej armii, bo inni przyjdą i nam zabiorą te bogactwa jak będziemy bezbronni, a nikt tu Atomówki nie puści, bo by też zmiotły ich bazy w Kaliningradzie i chmura radioaktywna byłaby w Niemczch, a Benjamin Natanjahu to wielki przyjaciel Polski tak samo jak Szewach Weiss.
Może rusek ocenie się wreszcie że my też mamy bat na nich .
A Rosją to nie terrorysta ile razy na nas napadali nie umieją w swoim wielkim państwie się utrzymać i władza szuka guza od lat.
Te dwa pierwsze wpisy to pewnie ruskie trole lub "śpiochy" mieszkające w Elblągu
Na pewno, uaktywniają się zawsze jak są jakieś art. o bazie NATO, albo o nowym sprzęcie dla nas. No i gadaja, jaka to Ameryka zła i NATO zle i chcą Rosję zniszczyć, a Rosja to wg nich potęga a Amryka słaba tak gdają. Ale nadal się nie nauczyli, że Polacy są odporni na ruską propagandę.
***ć kacapów!!!!!
do buca! pies was j.. jak my atomówkw na Królewiec puścimy to będzie po tobie i po mnie tłumoku!!!
Jacy ruscy trole. Polecam szersze spojrzenie na temat. Gdzie i jak ameryka wprowadzał demokrację, to jak to widać. Zostawiają rozpie.dol i umywają ręce, ewentualnie kłada łapę na surowcach, gdzie ich zdaniem nie ma demokracji, tam gdzie nie ma parytetu dolara, czyli gdzie właścielami banków narodowych są narody a nie możne żydowskie rodziny. Te kraje to Korea Pł. i kilka innych. Na świecie liczą się jeszcze rosyjskie rodziny oligarchiczne i arabowie. Państwa, flagi , hymny to jest tylko płytka symbolika,. Wiem, to przykre, ale taka jest rzeczywistość i zaklinanie nic nie zmieni. Teraz między innymi pod pretekstem zahamowania "mowy nienawiści" chcą nam nałożyć kagańce na usta, bo wszelki niepohlebne komentarze będą tak odbierane.