Jednym z priorytetów nowego rządu Beaty Szydło będzie wprowadzenie dodatkowego podatku od sklepów wielkopowierzchniowych. Firma doradcza Crido Taxand zaznacza w swoim raporcie, że rozwiązanie takie uderzy po kieszeniach także zwykłych podatników. Jej zdaniem z tytułu nowego podatku wzrost cen artykułów spożywczo-przemysłowych wyniesie w skali roku 0,9% - informuje tvn24bis.pl
Prawo i Sprawiedliwość uzasadnia, że podatek od hipermarketów ma ograniczyć transfer zysków ze sprzedaży detalicznej w Polsce, przez duże koncerny, do innych krajów. A także stworzyć równe reguły konkurencji dla małych i dużych sklepów oraz przynieść dodatkowy dochód dla budżetu. Szacuje się, że może on sięgnąć nawet 3,5 mld zł.
Ubocznym skutkiem wprowadzenia podatku mogą okazać się podwyżki cen artykułów spożywczo-przemysłowych. Z raportu firmy Crido Taxand wynika, że "w przypadku uwzględnienia, że zakupy są dokonywane we wszystkich rodzajach sklepów (duże i silne, średnie i małe oraz tradycyjne) wzrost cen wyniósłby 0,9%., a wzrost kosztu koszyka 77 złotych rocznie (koszyk produktów podstawowych)".
Jak informuje serwis tvn24bis.pl, na skutek wzrostu cen w dużych i silnych sieciach przeciętna polska rodzina robiąca w takich sklepach zakupy, będzie musiała na zakup tych samych produktów wydać rocznie o 118 zł więcej niż obecnie.
źródło: tvn24bis.pl
oprac.
I tak będzie jak zabierają się do tego tacy ludzie jacy tworza nowy rząd. Zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja 1,5 roku?
Oczywiscie REZIMOWY TVN 24 i wszystko jasne .
W chórku Kopacz Ino E-G.
przeciez bylo wiadomo od poczatku jezeli sie wprowadza nowy podatek to ktos za to musi zaplacic tak jest zawsze cudow nie ma z nieba nie spadnie ze ludzie daja sie nabrac na takie proste klamstwa jezeli komus sie obiecuje zlote gory to trzeba komus zabrac ale ludzie w polsce tego nie moga zrozumiec i dlatego tak latwo jest manipulowac tym narodem i nie wazne kto rzadzi za obiecanki pisu zaplaca wszyscy
Sklepy dostaną podwyżki, a podwyżek cen towarów na pewno nie będzie. Po prostu dostanie mniej pośrednik i to wszystko. Ten co zajmuje się handlem to wie, ze najwięcej zarabia pośrednik, który ani nie produkuje ani nie sprzedaje. Przykład - ile jabłko w skupie 0,90 groszy, a w sklepie już 3,50 zł. i tak jest ze wszystkimi towarami. Pośrednikowi i tak będzie się opłacało.Pani Szydło tylko proszę się nie wycofać z tej decyzji.
No i propaganda ruszyła... Po pierwsze redakcjo, proszę powoływać się na PAP - źródło tej informacji a nie TVN24, bo oni kopiują wiadomości z PAP-u. A teraz do komentujących : oczywiście, że część tych kosztów "rozłoży się" na konsumentów, ale czy to znaczy, że nic z tym nie mamy robić? Dlaczego jesteście tak niesprawiedliwi wobec drobnych przedsiębiorców, którzy płacą podatki ?! Jestem skłonny "dołożyć" parę złotych rocznie, żeby było sprawiedliwie, żeby wpływy do budżetu były większe. Z czego uzupełnić budżet, znowu z OFE - jak zrobiła PO ? A może sprzedajmy ostatnie polskie firmy ?! Marketów nie ruszajmy, banków nie ruszajmy, afer nie rozliczajmy... Przez 8 lat naprawdę można aż tak wyprać mózgi ?
widzisz mius, jednak można i to dużej części. gorzej nie będzie, to wam akurat gwarantuje. znacząco lepiej również nie. wypatrujcie znaków z nieba za 3 lata
Zaplacicie wiecej w hiper i duper marketach . Dlaczego te markety maja nie placic takich samych podatkow ?.
a co to za zrodlo ten tfnsexbiznesiswiat? to ta stacja ktora przez lata kierowal jakis zoofil durszlak czy jak mu tam? ciesze sie ze ludzie zaglosowali na PIS (ja na pis nie glosowalem) bo jakby zadzilo PO to wpuscili by nam do polski setki tys ciapatych brudasow. a tak to przyszedl pis i pokazal ciapatym i tej merkelowej srodkowy palec. dosc juz lewactwa! chcesz ciapatego? to go przyjmij ale do wlasnego domu i go utrzymuj. polska ma sie solidaryzowac z niemcami i cala europa zachodnia? ok ale niech nam podniosa pensje do tych zachodnich czyli np 1000 euro jako placa minimalna. won z lewakami!
Tak to jest prawda, za te obietnice Rządu PIS to my wszyscy zapłacimy z naszej kieszeni, bo żeby innym dać, trzeba drugim zabrać i to jest jasne i zrozumiałe.