Wiosenna pogoda sprzyja, dlatego też najprawdopodobniej już w połowie marca leśnicy rozpoczną prace związane z zalesianiem. Mają one objąć ponad 4 tys. ha, na które trafi ponad 21 mln sadzonek, pochodzących ze szkółek hodowlanych.
Po raz pierwszy największą część sadzonek będą stanowić dęby (7,5 mln). Wzrost liczby drzew liściastych ma się przyczynić do zamiany dominujących w naszym regionie lasów iglastych na mieszane.
Zazwyczaj największą popularnością cieszyły się sosny. W przeszłości nawet na żyznych gruntach sprzyjających drzewom liściastym sadzono drzewa iglaste ze względu na popyt na drewno. Lasy jednogatunkowe okazały się jednak mało odporne na szkodniki i czynniki klimatyczne.
Szacuje się, że sosny zajmują obecnie ponad 60 proc. powierzchni lasów Warmii i Mazur. Kolejne miejsca zajmują: brzoza (10 proc.), dęby, jesiony, klony, jawory, wiązy (po 8 proc.), olchy, świerki (po 6 proc.) i buki (4 proc.).
Źródło : onet.pl
Tylko warmia i mazury to od olsztyna w stronę Suwałk.Elbląg to Wybrzeże-Żuławy!!!!!!!!!!!!!!
No to Mazury mam z głowy drzewa liściaste powodują że poszycie zarasta krzakami ,jeżynami i jest niebezpieczny , bo owadów jest bez liku łącznie z kleszczami. Zawsze wolałam Kaszuby.Lasy iglaste są zdrowe dla człowieka i są piękne.
A co z drzewami w mieście ,które wycina się na potęgę .Na Moniuszki i innych ulicach w naszym mieście tak piękne drzewa są wycinane a tu się mówi o sadzeniu nowych bo komuś właśnie te przeszkadzają a za kilka lat tamte będą przeszkadzać i wtedy też wytną.