W poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, dzięki której obniży się klin podatkowy dla osób z niskimi zarobkami. Takie działanie ma wesprzeć rodziny wielodzietne.
- Z tego rozwiązania - wskazał prezydent - będzie mogło skorzystać ponad milion rodzin.
Bronisław Komorowski podkreślał, że system, który do tej pory funkcjonował, nie trafiał do odpowiedniej liczby rodzin, które takiego wsparcia potrzebują. Młodzi ojcowie czy matki mają bowiem utrudniony start, a na nowych zasadach i oni będą mogli skorzystać z ulgi.
Podpisana w poniedziałek nowela ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw przewiduje, że ulga na trzecie dziecko wzrośnie z 1668 zł do 2 tys. zł, a na kolejne dzieci z 2 tys. 224 zł do 2 tys. 700 zł. Podatnicy będą mogli rozliczyć przyznane ulgi według nowych zasad w rozliczeniach podatkowych za 2014 r. - czytamy w „Gazecie Prawnej”.
Prezydent poinformował, że przez długi czas starał się naprawić system polityki prorodzinnej, a to nie koniec działań. Jak tłumaczył, nowe regulacje są "fragmentem większego działania na rzecz nowoczesnej i skutecznej polityki prorodzinnej".
Dużą rolę w podpisaniu nowej ustawy miała współpraca z rządem i parlamentem.
Minister Finansów, Mateusz Szczurek, który brał udział w uroczystości, stwierdził, że z nowej ustawy skorzysta 97 procent polskich rodzin, które płacą PIT.
"To nie jest początek, ale też i nie koniec zmian, które w tę strategię się wpisują. Od 2010 r. mamy cztery razy więcej żłobków, przedszkola są tańsze, a w tym roku po raz pierwszy mamy darmowe podręczniki dla pierwszej klasy. Przed nami cały szereg nowych rozwiązań" - podkreślał szef MF.
Źródło : gazetaprawna.pl
opr. Magdalena Marcinkiewicz
To ja bardzo proszę szanowną p.redaktor, żeby przetłumaczyła to na zrozumiały polski język - jakie konkretne wsparcie otrzymają rodziny. Bo może się mylę, że to "wsparcie" na drugie dziecko to będzie około 60zł rocznie/5zł miesięcznie. Te tysiące złotych tak ładnie wyglądają, do tego "uroczystość" z okazji podpisania ustawy :-). I tak się klepie te bzdury o "prorodzinnej polityce rządu" - jedna wizyta u lekarza pediatry kosztuje więcej niż to "wsparcie"...
właśnie prosimy o przetłumaczenie na polski język
Nie ma to źle a jak dają to jeszcze gorzej. Sz@rak to co piszesz to beznadziejne. Ile Ci Jarek dał gdy rządził?
Jarek dał becikowe = to zdecydowanie więcej niż ten ochłap. Próbuj dalej.
to dla dzieciatych posłów, rządowych i celbrytów, oni się często rozwodzą dlatego są tacy rodzinni