Dziennik Elbląski napisał:
Nieprzejezdne, zalane ulice w Elblągu. W Suchaczu woda z zalewu zalała drogę z Elbląga do Tolkmicka. Żywioł ponownie zagroził mieszkańcom regionu elbląskiego.
Poziom rzeki Elbląg zaczął się nagle zwiększać we wtorek wieczorem. Woda wdarła się na Bulwar Zygmunta Augusta, ulicą Radomską i Panieńską. Zalała hurtownię, siedzibę Urzędu Morskiego i dwa domy przy ul. Radomskiej. Ich mieszkańcy nie zgodzili się na ewakuację.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
było strasznie, ale juz po krzyku:)
Te wszyskie nieszczęsne podtopienia to skutek tzw. cofki a wogóle z cofką to same nieszczęścia. Moja ciotka w noc Sylwestrową miała cofkę po zjedzonej kaszaneczce która zakupiła w Hypernovej, kaszankę ma się rozumieć zapiła czystą. Najgorsze w tym wszystkim że w trakcie cofki wypadły jej zęby do muszli klozetowej, nie zdając sobie z tego sprawy spuściła wodę i do dziś chodzi bez zębów.