Dziennik Elbląski napisał:
Dochody miasta mają sięgnąć w przyszłym roku 288,3 mln zł. Łącznie z przychodami w wysokości ok. 19. mln zł. samorząd będzie miał do dyspozycji co najmniej 307 mln zł.
- Niestety, prawie 261 mln zł., musimy przeznaczyć na wydatki bieżące - mówi Henryk Słonina, prezydent Elbląga. - Co gorsza obawiam się, że tych pieniędzy może być za mało. Nie wiemy na przykład, jakie będą podwyżki dla nauczycieli. Staramy sie oszczędzać, ale wszystko ma swój kres. Teraz np: własnymi siłami poprawiamy studium uwarunkowań do projektu związanego z rozbudową Zakładu Utylizacji Odpadów. Gdyby robiła to firma z zewnątrz, musielibyśmy jej zapłacić 130 tyś. zł.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.