Niby w Elblągu sklepów z sukienkami nie brakuje, ale czy spełniają oczekiwania naszych przyszłych maturzystów? Uczniowie ZSM mają nie mały problem z wyborem swojej wyjątkowej kreacji. Sprawdź, jak przygotowują się do Studniówki.
Monika: „Sukienkę już kupiłam, ale będę ją przerabiać. Będzie góra cekinowa, dół asymetryczny, przód krótszy, a tył dłuższy. Zamówiłam ją w internecie, w Elblągu po prostu nic nie ma. Jeśli chodzi o fryzurę – zrobię sobie loki. Makijażystka już też umówiona.”
Karolina: „Ja swoją kreację muszę szyć. Mam już pomysł – będzie czarna, długa aż do ziemi. Jestem umówiona i do fryzjera i do kosmetyczki. Nie myślałam jeszcze nad całością, ale jest jeszcze czas.”
Ola: „Sukienki jeszcze nie mam i pewnie jak zwykle wszystko będę załatwiać na ostatnią chwilę, spontanicznie. Tak jest zawsze ze mną. Myślę o długiej sukience, prostej i klasycznej w kolorze granatowym. Będzie typowo wieczorowa, więc pewnie nie założę jej na inne okazje, ale studniówka jest raz w życiu, więc warto.”
Przemek: „Strój już mam gotowy. Będzie to czarny klasyczny garnitur. Dodatki zależą od dziewczyny, ubiorę krawat pod kolor jej sukienki, biała koszula, czarne buty. Czesać będę się sam.”
Patryk: „Kreacji jeszcze nie zakupiłem, ale zrobię to już niedługo. W Elblągu raczej nic nie znajdę, więc najprawdopodobniej pojadę do Trójmiasta. Na internecie nie szukałem, bo nie lubię wirtualnych zakupów. Nie wiem czy założę muchę czy krawat. Może, żeby się troszkę wybić poszukam trochę innego stylu.”
Patrycja: „Ze strojem mam problem, jeszcze nie mam nic upatrzonego. Szukałam wszędzie, gdzie jest to możliwe. Chodziłam po całym Elblągu. Jak mi się spodoba sukienka to ma cenę powyżej 600zł, więc poszukam czegoś w Trójmieście. Chciałabym, żeby kolory były stonowane i nierzucające się w oczy.”