Na list niemądry, po prostu się nie odpowiada, ale list perfidnie przebiegły nie może pozostać bez komentarza. Nie przypadkowy jest kontekst i czas jego publikacji. Zbliżające się wybory do euro parlamentu i samorządowe, będą skutkować eksplozją mniej lub bardziej ciekawych pomysłów, ważne by w ogóle były i dotyczyły Elbląga. Upubliczniony list prezydenta Elbląga do premiera Tuska jest pomysłem ani mądrym, ani niemądrym, jest prymitywną próbą obciążenia innych za własną nieudolność i pustkę intelektualną. Pomijam formę tego dokumentu, bo ona sama w sobie dyskwalifikuje jego autorów. Przysłowiowe kopanie mierzei – to szczyt intelektualnej miernoty, na który z uporem maniaka co cztery lata wznosi się awangarda elbląskiego Pis-u.
Być może ta farsa była by śmieszna i nieszkodliwa, gdyby nie była zaraźliwa. Ten nierealny projekt, przyciąga inne ugrupowania, które z obawy o utratę choćby jednego głosu, bezwiednie go wspierają, wbrew swemu głębokiemu przekonaniu, o braku dzisiaj racjonalnych ekonomicznych przesłanek, do realizacji tego projektu. Jeśli już prezydent Wilk musi pisać listy, to niech je pisze do przyszłego premiera i nie o przekop za 700 milionów, ale o fabrykę na terenie Elbląskiego Parku Technologicznego, co dałoby 3500 miejsc pracy. Ta cyniczna zagrywka polega na tym, że jesienią w kampanii samorządowej, kandydat Pis-u na prezydenta Elbląga, znowu bedzie odgrzewał mocno nieświeży kotlet – gdyby nie premier Tusk, to już byśmy budowali Kanał Żeglowny przez Mierzeję Wiślaną. I będzie to główny punkt programu wyborczego Pis-u, bo czegoś bardziej sensownego, to środowisko nie jest w stanie z siebie wygenerować.
Za każdym projektem, realizowanym za pieniądze publiczne, musi przemawiać rachunek ekonomiczny. Gdyby istniała wiarygodna symulacja rentowności tego przedsięwzięcia, to już dawno jakieś prywatne konsorcjum, inkasowałoby zyski, z tytułu opłat za korzystanie z kanału żeglownego przez mierzeję wiślaną, tak jak ma to miejsce w przypadku kanału sueskiego, czy panamskiego. Panie prezydencie, zalecana jest daleko idąca roztropność przy wydawaniu publicznych pieniędzy, taka sama, jak przy wydawaniu swoich. Pan taką umiejętność wykazywał przez wiele lat, nie remontując za prywatne pieniądze wspólnoty, usterek w elewacji kamienicy, w której pan mieszka, ale jak tylko został pan prezydentem Elbląga, natychmiast stanęły rusztowania. To pokazuje, że jest pan sprytny i zaradny – więc gdyby napisał pan list do premiera Kaczyńskiego, by zamiast wydawać 700 milionów na nikomu niepotrzebny kanał, wybudował w Elblągu fabrykę, to elblążanie uznaliby, że jest pan prezydentem sprytnym i zaradnym w sprawach publicznych.
Stefan Rembelski
Panie Stefanie REMBALSKI przemawia przez Pana skrajna glupota i brak zdrowego rozsadku. Nic pozytecznego Pan nie robi,wszystko Pan krytykuje a to kwalifikuje do odwiedzenia specjalisty. Zycze zdrowia psychicznego a Elblagowi przekopania mierzei i fabrki w Elblaskim Parku Technologcznym oraz wielu sukcesow pod rzadami obecnego Pana Prezedenta WILKA .Pozdrawiam Anka
A może jeszcze podpowie pan jaka fabryka miałby zostać zbudowana? I kto miałby w niej pracować? Ci wszyscy po studiach zarządzania?
a co rembelski zrobił dla Elbląga przez ostatnie 20 lat poza nabiciem sobie kasy ?!
Z przekopem ma rację, ten przekop potrzebny jak umarłemu kadzidło. Ale nie o przekop chodzi tylko o miliony bez kontroli które można zagospodarować przy realizacji przekopu.
Stefan Rembelski to taki lokalny Stefan Niesiołowski !
Nie znam tego gościa i nie wiem kogo reprezentuje ale trudno mi się z nim nie zgodzić. Wilk obnaża na każdym kroku swoje nastawienie do objętego stanowiska. Tu nie widać żadnych działań rozwojowych tylko nazwałbym to dzikim populizmem. Wnioskuję, że ta praca za naszą niemałą kasę to głównie liczne spotkania, narady, debaty a do rozwiązania główny problem... jak tu jeszcze zdobyć trochę głosów. Bo jak inaczej mam rozumieć to, że robi się spotkanie z mieszkańcami gdzie już na wstępie się informuje po co się je robi. Każdy to już chyba czytał czy słyszał od samego zainteresowanego jaki jest cel tych spotkań.
Wilk napisał to co mu kazali. Koniec kropka.
objawy jak widać nasilają się, zaczyna odpisywać na listy, ktore nie są do niego adresowane, pewnie myśli, że jest premierem Tuskiem, to straszne co choroba może zrobić z człowiekiem
co was ruskie śpiochy interesuje polski przekop? macie swoją cieśninę, swojego Putina i piszcie na ruskich forach, po co się na polskich produkujecie i jątrzycie i przeszkadzacie w budowie okna na świat dla Elblaga? a potem pretensje wielkie, że Polacy was nie lubią, a jak lubić kogoś co wsadza ryjka w nieswoje sprawy i miesza i przeszkadza? przekop będzie bo ruskie łapy sa coraz krótsze i port w Elblagu w końcu po prawie 60 latach w końcu będzie mógł normalnie pracować, wasze ruskie szczekanie nic tu nie zmieni, a teraz hołoto minusujcie
dere od rana na bani, pod wpływem klinu czy szef kazał pisać ?