Gdy przechodziłem późnym wieczorem obok Urzędu Miejskiego, zauważyłem, że w oknach pali się światło, słychać wesołe głosy i wystrzały korków od szampana. Nieznani mi ludzie wyraźnie cieszyli się z jakiegoś wydarzenia… ale jakiego? Gdy przyjrzałem się bliżej, było tam wielkie zdjęcie posła Penkalskiego i wiele osób wołało do tego zdjęcia „ko-chamy-cię” i „zo-stań-z-nami”… Pan poseł Penkalski był oklaskiwany przez urzędników, bo odwalił za nich solidną robotę. To oczywiście tylko moje wyobrażenie, jak czują się dziś osoby z magistratu.
Pan Falkiewicz przez ostatnie dni przekonywał elblążan, że Grupa Referendalna to inicjatywa wyłącznie obywateli i dla obywateli, bez politycznych podtekstów i koneksji. Tymczasem pewien pan poseł cały ten trud zniweczył. Dziś Grupa Referendalna ma gładkie lico posła z Ruchu Palikota – Penkalskiego. Ma pan rację, panie pośle… pycha rzeczywiście poprzedza upadek…w tym wypadku idei bezpartyjności Grupy Referendalnej.
Myślę, że wystąpienie pana posła przysporzy argumentów przeciwnikom referendum, co jest szczególnie złe. Dziś ci, którym referendum się nie podobało, mogą argumentować w ten sposób: Idąc na referendum popierasz Palikota. Albo można to przedstawić za pomocą równania. Referendum = Penkalski. Przez pana barona (można wstawić inne, podobne słowo na „b”) Penkalskiego zamiast dyskusji merytorycznej mamy medialną hecę. Cały heroiczny wręcz trud, jaki włożył w przekonywanie o bezpartyjności Grupy Referendalnej pan Falkiewicz poszedł na marne.
Odczuwam z tego powodu nieutulony żal. Upartyjnienie referendum, jakie obserwujemy, nie będzie bez wpływy na frekwencję. Jak do urn dzięki Ruchowi Palikota pójdzie mniej ludzi niż potrzeba, liczę, że prezydent Nowaczyk podeśle posłowi Penkalskiemu w podziękowaniu jakiś dobry alkohol i może kosz owoców? W końcu dziś można już powiedzieć, że bardzo pomógł przeciwnikom referendum.
Pan poseł Penklaski wypalił z armaty (vide zdjęcie) do wróbla, tj. Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego. Zachował się jak „człowiek z magnetofonem w nosie”*, tj. kuriozalnie i groteskowo. Takie rzeczy się robi albo z głupoty, albo ze strachu. Załóżmy, że pan poseł Ruchu Palikota nie jest głupi. Wypada zatem zapytać, czego się przestraszano, że zrobiono z nas Public Enemy (wroga publicznego)? EKO jest jednym z wielu stowarzyszeń w naszym mieście. O ile mi wiadomo, nie dostaje z UM ani od PO żadnych pieniędzy. Spotkania odbywają się w tym samym miejscu, co spotkania Grupy Referendalnej, tyle, że w innych godzinach. O co więc chodzi?
EKO nie jest też żadną partyjną przybudówką. Zgodnie ze statutem członek EKO nie może być nawet członkiem żadnej partii. Każdy z nas ma swoje poglądy polityczne. W EKO są osoby o zapatrywaniach lewicowych (np. ja), a także zwolennicy idei Romana Dmowskiego. Spotykamy się i kulturalnie ze sobą dyskutujemy. Każdy z nas też ma inny sposób działania, ale wszyscy staramy się, aby jakoś to nasze miasto poprawiać. Darek Babojć jest zaangażowany w życie dzielnicy Zatorze i w tej sprawie wydeptywał wiele lat ścieżki do miejskich urzędników. Ja pisałem i namawiałem prezydenta do większego zaangażowania w promocję Elbląga w Kaliningradzie, gdyż w kierunku wschodnim upatruję naszą szansę itp.
Gdybym przyjmował logikę pana posła Ruchu Palikatota, to całą tę partię też należy uznać za przybudówkę Platformy (sic!). Wszak w przeciwieństwie do EKO Ruch Palikota bierze pieniądze z dotacji na partie polityczne, a posłowe też nie pracują społecznie w sejmie. Kto kieruje ministerstwem finansów? Platforma… ergo Ruch Palikota jest finansowany przez rząd Tuska. To oczywisty nonsens, ale chciałem wykazać, jak naciągane są argumenty członków i sympatyków Ruchu Palikota. Nie da się EKO przyczepić nalepki z logiem Platformy, więc dlatego jesteśmy tacy groźni – bo jesteśmy autentycznie bezpartyjni. To, że poseł Ruchu Palikota Penkalski jest w partii, wcale nie znaczy, że każdy innych człowiek musi być… przykro mi, ale większość wyborców jest bezpartyjnych jak ja lub moi koledzy z Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego.
Zachęcam mieszkańców do tego, aby idąc na referendum, swoje uczestnictwo traktowali właśnie jako sprzeciw wobec partyjniactwa, które swoją własną osobą tak pięknie uosabia poseł Ruchu Palikota Penkalski.
*zainteresowanych odsyłam do stosownego skeczu Monty Pythona
dr Michał Glock
Panie Glock nie jesteście groźni dla nikogo i dziwie się że Penkalski się wami zajmuje. A Pan jesteś dalej zna bakier z logiką . Doktorata był za jajka czy nie jest dla Pana jasne że żadnej współpracy Grupy z Posłem z Braniewa jednak nie ma ? Pana debilne tezy to realizacja tez PO wiec albo jesteś Pan głupi albo dajesz się Pan robić w konia jak sztubak dz..ce na pierwszej randce. Jak się Pan nie orientujesz kto co robi i kto z kim gra to pan sobie narysuj mapkę topograficzną bo wychodzisz na śmiesznego gościa.
to nie armata tylko moździerz samobieżny, tyle to pan doktor powinien jednak wiedzieć, reszta równie warto co opis moździerza jako armaty
co to za dupek jest ten z pseudonimem drGlock
O i wychodzi szydło z worka. Jak już nie pomyśli to musiał to dupek pisać. Ciężko jest spojrzeć prawdzie w oczy Panowie z Grupy Referendalnej, o przepraszam Ruchu Poparcia Palikota... Nie z nami takie numery BRUNER!!!
to teraz widać jak się pracuje w Urzędzie Miejskim po godzinach , brawo tylko powinszować .
lemingi nie minusujcie prawdy, wasz doktorek zamieścił zdjęcie moździerza a podpisał , że to jest armata, minusowanie nic nie da, armata to armata a moździerz to moździerz, minusy tego nie zmienią i nie zakryją braku kompetencji autora doktora
Świetni Glock ujął to całe zamieszanie za którym stoi Ruch Palikota. Już sobie wyobrażam jak tłumnie elblążanie i elblążanki pod kościołami ustawiają się w kolejce aby złożyć podpis pod listami na stoisku oznaczonym flagą Ruchu Palikota. Przecież wiadomo, że każdy aktywnych wiernych machnął by na to ręką. Numer z Grupą Referendalną był świetnym posunięciem do czasu. Nadszedł moment (kiedyś musiał nadejść) jak cała misterna konstrukcja sypie się i to na naszych oczach. Pomysł ok ale pobudki do bani. Tylko po to aby dopchać się do tzw. koryta? Panowie są spaleni. Podobnie Pan Wilk i elbląski PiS. Z takim liderem czeka was już równia pochyła. Nic wielkiego w przeciągu kilku lat nie wydarzy się co mogłoby wam podnieść słupki poparcia.
wychodzi brak elementarnej wiedzy pana doktora i to zawrówno w zakresie uzbrojenia jak i prawa wyborczego, tłumaczę wieć wszystkim otumanionym:w referendum albo się odwołuje władze maista albo one zostają, to nie jest głosowanie na partie polityczne, to jest referendum a nie wybory, wybory ewentualnie będą jak w referendum zostanie odwołany prezydent i RM, tak wiec pan doktor faktycznie słyszy jakieś głosy, bo zdrowy człowiek po referendum nawet w wyobraźni nie powinien widzieć nowych władz w UM, to jest niemożliwe,
to nie armata tylko moździerz , no lemingi minusować, ha, ha, ha to będzie z moździerza armata, ha, ha,a
Drogi Jestem ta sama rada - nie rozumiesz to sobie to narysuj. Sądzisz że Pękalski liczy że przeskoczy w wyborach PIS i SLD ? Albo ty jesteś głupi jeśli tam myślisz a on jest głupi jeśli ty masz racje. Oddasz głos na kogoś z Braniewa ? Pasłęk jest bliżej. A Krynica Morska ma największy dochód na mieszkańca w Polsce . Szybciej ty wygra Wójt z Krynicy niż Poseł z Braniewa. Nie wstyd wam tak się ośmieszać geniusze z "debilkowa " ?