Poniedziałek, 2.12.2024, Imieniny: Balbina, Paulina, Bibiana
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii OPINIE NADESŁANE

Zrezygnujcie z wolnych dni a będzie po kryzysie (opinia nadesłana)

17.01.2012, 07:00:31 Rozmiar tekstu: A A A
Zrezygnujcie z wolnych dni a będzie po kryzysie

Jesteśmy po pierwszym długim weekendzie, ale przed nami jeszcze sześć w tym roku kalendarzowym. Oczywiście pojawiają się głosy oburzenia, że mamy zbyt wiele dni wolnych od pracy, co źle wpływa na gospodarkę i straty z tego tytułu, zwłaszcza w dobie kryzysu pogłębiają nasze problemy budżetowe. Przed św. Trzech Króli (pierwszy długi weekend) ukazał się artykuł autorstwa Pawła Cymcyka, menedżera komunikacji inwestycyjnej ING o porażającym tytule „Święto Trzech Króli kosztuje nas szatańsko dużo!”.

Na potwierdzenie swojej tezy zawartej w tytule autor wylicza, że „Jeden dzień wolny od pracy to 6 mld 666 mln, które traci polski PKB” i dalej „To oznacza, że jeśli w zeszłym roku w kasie państwa zabrakło 30 mld zł, to teoretycznie dodatkowych pięć dni pracujących w roku by uzupełniło te braki". Co więcej, według Pawła Cymcyka, "długie weekendy wcale nie sprawiają, ze wracamy do pracy wypoczęci i poprawia się nasza wydajność. Długie weekendy rozleniwiają, a więc ta wydajność i produktywność pracownika przed i po długim weekendzie wyraźnie spada."

Taką papką pseudo ekspercką będziemy jeszcze zapewne nieraz karmieni, przez różnej rodzaju maści doradców pracodawców lub rządu, będziemy manipulowani różnymi wskaźnikami, wyliczeniami, w nadziei, że obywatele nie rozróżniają PKB od dochodów budżetu. Idąc tym tokiem myślenia to gdybyśmy zrezygnowali z wolnych sobót, nadwyżka w budżecie na koniec roku wynosiłaby 350 miliardów złotych. Więcej niż premier Donald Tusk i przewodniczący PE Jerzy Buzek obiecali w kampanii wyborczej pozyskać z Brukseli. Za dwa lata spłacilibyśmy całe zadłużenie, a za 10 lat, nasza rezerwa walutowa byłaby druga po Chinach. Że też w światłej Europie nikt na to nie wpadł – to przecież takie proste i można by sobie odpuścić agencje ratingowe. Prawda, że genialne? Jaka sprytna cyniczna manipulacja. Piszę cyniczna, bo trudno mi sobie wyobrazić, że analityk ING, dość często cytowany w mediach, nie odróżnia PKB od odchodów budżetu.

W 2010 roku PKB Polski wyniósł 1 bilion 425 mln złotych, a dochody budżetu 235 miliardów. Łatwo policzyć, że stanowią 16 proc. PKB. Na PKB składa się również to, co w długie weekendy wypracowuje szeroko rozumiana branża turystyczna. Gdyby złożyć, że w tym wydłużonym czasie wolnym, tak jak w szabas, nie robimy nic, to wówczas moglibyśmy mówić o stracie dla budżetu. Jak by ona była duża, nie jest prosto ocenić. Czy wypoczywamy w długie weekendy, pozostawiam państwa ocenie. Jedno jest pewne, Pawłowi Cymcykowi - sądząc po jego obliczeniach - długie weekendy nie służą. Wszystkim czytelnikom, którzy  wypoczywając  również wspomagają dochody budżetu życzę radosnych, beztroskich długich weekendów na cały rok 2012.

Stefan Rembelski

 

Oceń tekst:

Ocen: 7

%57.1 %42.9


Komentarze do artykułu (28)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +11
    ~ wredny
    Wtorek, 17.01

    Poslowie ,urzędasy,prezydenci miast,burmistrzowie,i wszelkiego rodzaju "złodzieje w garniturkach " (bankierzy ) ,zrezygnujcie ze swoich uposażen ,diet, połowy wypłat to wtedy kryzyś zostanie zarzegnany. A nie wciąż kultywujecie ,dziennikarze ,"propagande sukcesu" pijąc do społeczenstwa.może Powiedzcie ludziom ,:-"zrezygnujcie z zycia ,to państwo odżyje".Takie apele ,by ludzie oszczędzali ,choc juz nie maja praktycznie z czego ,jest urągające Wam dziennikarzom.No ale pewnie tekst na zlcenie PO Grzesia?

  2. 2
    +12
    ~ Druga Irlandia
    Wtorek, 17.01

    Ale o jaki kryzys chodzi (chyba wieku starczego)? Przecież my jesteśmy zieloną wyspą :) Premier rozdaje nagrody na ministrów na prawo i lewo "za wybitne osiągnięcia". Jak mi pracodawca zapłaci za dni wolne trzykrotną pensję to pewnie, ja mogę zrezygnować, mam jeszcze prawie cały urlop do wykorzystania z tamtego roku. Nic za darmo, oddaje co miesiąc składki więc coś też wymagam. Kij ma zawsze dwa końce.

  3. 3
    +5
    ~ waldorf
    Wtorek, 17.01

    To niech Paweł Cymcyk zajmie się pozyskiwaniem zleceń dla przedsiębiorstw, wtedy nie tylko pracownicy będą pracować w długie weekendy, ale też i pracodawcy chętnie za nie nadgodziny zapłacą. Bo jak na razie dla wielu pracodawców długi weekend, zwłaszcza w okresie zimowym jest jak zbawienie, zaś po nim pojawia się pytanie; zwonić obroty czy posłać ludzi na wolne?

  4. 4
    +11
    ~ asd
    Wtorek, 17.01

    Dlaczego ja mam zrezygnowac z dni wolnych? To francuzi w Europie pracuja najmniej!!!! To Grecy mysla wszystko mi daj!!!!

  5. 5
    +13
    ~ tom
    Wtorek, 17.01

    moze mam zrezygnowac z jedzenia i picia bo te zlodzieje z gory nie bedza nieli z czego okradac polakow i ciagle slysze zaciskac pasa a te nieroby z rzadu oplywaja w luksusach wali mnie to

  6. 6
    +8
    ~ Bubu
    Wtorek, 17.01

    Paweł Cymcyk podzielił PKB przez ilość dni roboczych i wyszło mu tyle ile podał.Wykazał sie znajomościa arytmetyki.Podobnie gdyby wyliczył PKB na jednego zatrudnionego i przemnożył przez 2,1 mln bezrobotnych to obliczyłby jakie straty ponosimy nie zatrudniając tych 2.1 mln ludzi .Gdyby jeszcze to PKB na osobę przemnożyl przez 4 mln osób ktore wyemigrowaly za pracą wyliczyłby ile przez nich Polska traci.Rzecz w tym ,że jak pisze ktoś poniżej zamówień nie ma ,pracy nie ma i ten jeden dodatkowy dzień pracy ludzie bezproduktywnie przestali by i przesiedzieli co i w pozostałe dni często u niektorych grup zawodowych ma miejsce (np. w wojsku od 1945 caly rok) W krajach zachodnich skraca się czas pracy aby starczyło jej dla większej ilości ludzi.U nas mamy menagerów jak wyżej z podstawową znajomością arytmetyki.

  7. 7
    +5
    ~ JesusAlvaro
    Wtorek, 17.01

    Święta racja Panie Stefanie. A co do pana Cymcyka: takich niestety mamy w Polsce uczonych managerów - nieuczone toto, tępe, z parciem na kasę. Niby ING firma międzynarodowa, ale pytanie: czy Polacy zajęli w jej centralnych strukturach jakieś eksponowane stanowiska? W ogóle co to za stanowisko, manager komunikacji inwestycyjnej. Jeżeli stworzone tylko po to żeby taki baran mógł puszczać w świat swoje wypociny to szczerze współczuję tej firmie polityki kadrowej. Chyba trzeba się zastanowić nad zmianą OFE:P

  8. 8
    +2
    ~ beta
    Wtorek, 17.01

    Rozsądny komentarz, który pokazuje, że czytając wypowiedzi ekonomistów, doradców, analityków trzeba uruchamiać własne szare komórki. W mediach przecież bywa tak, że jest zamówienie na jakąś doraźną analizę czy komentarz albo zostało wolne miejsce i trzeba je czymś wypełnić, wtedy pospiesznie przygotowuje się materiał, nie bacząc na jego meritum i wydźwięk. Gdyby cytowany autor bardziej szanował swój zawód i siebie, zakładam bowiem, że wiedzy mu nie brakuje (choć kto to wie?) to spod jego pióra nie wyszłaby tak prymitywna kombinacja myślowa.

  9. 9
    +4
    ~ elblążąnin
    Wtorek, 17.01

    Państwo polskie zabierze obywatelowi ostatni grosz jak mu na chleb zabraknie, dlatego ja dla państwa polskiego nie będę robił nic! Będę brał co mi się należy i jeszcze więcej niekoniecznie zgodnie z prawem bo żeby przeżyć trzeba kombinować.

  10. 10
    +11
    ~ zombi
    Wtorek, 17.01

    Prawda jest taka, że nawet gdyby wszyscy Polacy pracowali w soboty, niedziel i święta, oddali by swoje oszczędności to i tak POLITYCY by je zmarnowali. Znam ich wielu większość o niczym nie ma pojęcia i są w stanie roztrwonić na nic każdą sumę pieniędzy

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1884789466858