Dziś około 6.00 rano , doszło do śmiertelnego wypadku na drodze 503 na wysokości Jagodna. Dachował samochód osobowy, którym podróżowały 3 kobiety. Jedna zginęła na miejscu, dwie z obrażeniami zostały zabrane przez służby ratownictwa medycznego do szpitala. Droga 503 na wysokości Jagodna zablokowana.
Na drodze Elbląg - Suchacz, we wczesnych godzinach rannych doszło do wypadku. Dachował samochód osobowy marki ford mondeo, którym podróżowały trzy kobiety. Kierująca, 37 latka z niewyjaśnionych jak do tej pory przyczyn, prawdopodobnie straciła panowanie nad autem, w wyniku czego auto dachowało i wpadło w tzw. przepust wodny. Kobieta kierująca zginęła na miejscu, dwie ranne pasażerki 35 i 36 latka zostły zabrane do szpitala.
Na drodze 503 w kierunku Suchacza występują utrudnienia. Policja i prokurator pracują na miejscu by wyjaśnić okoliczności tragicznego wypadku. Zbierane są ślady, które pozwolą na ustalenie przyczyn tragedii.
Aktualizacja z godz.10.00.
Droga 503 w kierunku na Suchacz i Elbląg jest już odblokowana.
Fot. policja.elblag.gov.pl
Przyczyna prosta - szybkość - proszę państwa szybkość pośpiech na liczniku ponad 100 km /h na tak wąskiej drodze. Nic dziwnego, że straciła panowanie nad kierownicą. Nie potrzeba wielkiego specjalisty aby to ocenił, pośpiech miażdży wszystko. Brak myślenia i oceny swojego postępowania, za tym idzie nieodpowiedzialność.
Kochana policjo, tam wszyscy zapieprzają. Wszyscy,
Co to znaczy, że wszyscy tam "zapieprzają", raczej ci co nie szanują swego i innych życia i zdrowia. Normalni jeżdżą tam zgodnie z przepisami i swoimi umiejętnościami. Na tzw. prędkość bezpieczną wpływają takie czynniki jak: umiejętności własne, stan techniczny pojazdu, jakość drogi, stan zdrowia kierującego i konieczność włączenia myślenia własnego oraz za innych użytkowników dróg celem wyprzedzającego postępowania ograniczającego zaistnienie wypadku bądź kolizji na drodze.
jak już to prędkość, a nie szybkość. Każdy zapieprza ale nie każdy się rozbija
Niestety , to że tam wiele ludzi pędzi na łeb na szyję to prawda. Mieszkam tam i wożę dzieci do szkoły. Jadąc przepisowo nie masz szans. Podwójne ciągłe na zakrętach to teoria. Policja kontroluje tam dość często ale wiadomo nie mogą być wszędzie. Ogólnie dość niebezpiecznie. , no i brak ścieżki rowerowej.
Foto radarów nie ma to hulaj dusza,Dobrze że inni kierowcy nie brali udziału.
TWÓJ kumpel a ty kim jesteś żeby kogoś osądzać? Mogło to być z powodów technicznych, zmęczenia kierowcy. Przy 50 KM/h występują większe obrażenia czasami. Więc nie decyduj przed prokuratorem.
Do - Pawel - nie rozumiem twojej frustracji i agresji w stosunku do mojej osoby, a czy ja jestem rzeczoznawcą ds. Prokuratorskich. Mówię to co mogło być przyczyną wypadku - najprawdopodobniej prędkość z jaką jechała kobieta, w przeciwnym wypadku gdyby była inna przyczyna to zawsze można pokonać powody techniczne auta, zmęczenie kierowcy, a z prędkością jest grzej bo wpadasz w poślizg, i nie możesz opanować nad autem. Słaby z ciebie kierowca, oj słaby.
Jez~ jak już chcesz być taki elokwentny, to wyjaśnimy sobie, że nie prędkość zabija a nagle wytracenie tej prędkości. Więc podbijam piłkę
To że doszło do wypadku, to wina kierowcy. To że zginęła osoba prowadząca auto, to brak zapiętych pasów. Ot i cała prawda o tej tragedii.