Dziś, 27 maja, około godz. 15.30 na węźle Cedry Małe na drodze S7 doszło do zderzenia Volkswagena z pojazdem obsługi technicznej drogi. W wyniku zdarzenia jedna osoba została przewieziona do szpitala. Droga w kierunku Elbląga jest zablokowana, utrudnienia potrwają jeszcze około godziny.
Około godz. 15.30 miejscowe służby ratownicze zostały powiadomione o zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce na S7 na wysokości Cedry Małe.
Najprawdopodobniej nadjeżdżający kierowca osobówki marki Volvo nie zauważył naczepy należącej do służby technicznej obsługi drogi, która wyświetlała nakaz zjazdu na drugi pas ruchu. Kierowca osobowego Volvo z dużą prędkością uderzył w naczepę, w wyniku czego jadąca drugim pasem Skoda otrzymała odłamkami pochodzącymi z rozbitych aut.
W zdarzeniu została poszkodowana jedna osoba, która została przewieziona do szpitala z podejrzeniem złamania żeber.
Jak dowiedzieliśmy się, od pracujących na miejscu zdarzenia funkcjonariuszy, wszystkie osoby były trzeźwe, w chwili zdarzenia.
Na miejscu jest już policyjny technik, który ustali wyniki tego zdarzenia.
Droga będzie jeszcze zablokowana przez około godzinę. Mimo objazdu na drodze S7 już tworzą się korki. Apelujemy do kierowców o ostrożność na drogach.
Panie MS przed publikacją wypadałoby sprawdzić tekst. Mamy Volkswagena C4, pojazd obsługi technicznej, Volvo i Skodę. Trochę chyba za dużo.
Tak napisane, że nie wiadomo kto jest kto :) ze zdj. jednak widać, że volvo uderzyło w vw T4 należącego do obsługi technicznej, skoda zaś dostała odłamkami, natomiast vw c4 (chyba chodzi o caddy 4 generacji lub o citroena c4 ) nie widać na zdj.
Przestańcie puepsxyc swoje bzdury. Znawcy motoryzacji zafajdane głąby
Typowo buraczane cebulowe komentarze. Nie ważne że ktoś ucierpiał , ważne że "znafcy" określili że to nie był samolot ani ani rakieta balistyczna. A że do szpitala zabrano kogoś- mało ważne , ważne że "znafca" się wykazał.
Nadmierna prędkość,Telefon i tragedia.
Prosty odcinek, tablica z biało -czerwonymi pasami, ogromny znak nakazu, pewnie jeszcze żółte światła i gość w coś takiego wali. Do okulisty !