Na drodze ekspresowej S 7 (na wysokości Gronowa Górnego) kierowca forda mondeo ciągnącego przyczepkę z drewnem stracił panowanie nad autem i wjechał w barierki. Mężczyzna wyszedł z kolizji cało.
Do zdarzenia doszło dzisiaj (25 września) około godz. 10 na drodze S7, za Elblągiem, na wysokości Gronowa Górnego. 54-letni kierowca forda mondeo, jadący w kierunku Pasłęka, stracił panowanie nad autem i wjechał w barierkę oddzielającą pasy jezdni. Mężczyzna w przyczepce doczepionej do auta przewoził deski i to mogło przyczynić się do wypadku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył barierkę oddzielającą pasy jezdni. Najprawdopodobniej ładunek, który wiózł był źle rozłożony, przez co środek ciężkości pojazdu był przesunięty
- mówi funkcjonariusz policji pracujący na miejscu wypadku.
Kierowca został ukarany mandatem, był trzeźwy. Nie ucierpiał w wyniku wypadku.
ale gamoń, szok!
tylko osiol z NEBowa moze rozbic sie na prostej drodze!!!! zabrac prawo jazdy!!!
Ten Pan miał podczepioną przyczepkę z deskami, które przy zbyt dużej prędkości zadzialały jak skrzydło samolotu. Przyczepka straciła częściowo kontakt z podłożem, a ze względu na ciężar przyczepy z ładunkiem doszło do destabilzacji toru jazdy samochodu i dzwon w barierę. Wnioski: zestaw samochód z przyczepą powinien jeździć z bezpieczną prędkością.
80 Km/h
Tery to się wyklepie
Sam jesteś osioł pajacu.to mieszkanie e-ga,ciekawy jestem jaki ty jesteś za kierownicą,bo przed klawiatura każdy jest,a taka kolizja każdemu może się zdarzyć,prawa jazdy tu mu nie dawales i zabierać mu nie będziesz...nie obrazaj ludzi z poza Elbląga,bo sam lepszy nie jesteś....
Sam jesteś osioł pajacu.to mieszkanie e-ga,ciekawy jestem jaki ty jesteś za kierownicą,bo przed klawiatura każdy jest,a taka kolizja każdemu może się zdarzyć,prawa jazdy tu mu nie dawales i zabierać mu nie będziesz...nie obrazaj ludzi z poza Elbląga,bo sam lepszy nie jesteś....