Dziś (21 maja) tuż przed godz. 18.30 na ul. Łęczyckiej między dwoma cmentarzami Dębica, na łuku drogi, miało miejsce dachowanie pojazdu osobowego, którym jechało dwóch mężczyzn. Jak się okazało - obaj byli pijani. Badanie alkotestem wykazało 2 i 2,5 promila alkoholu w ich organizmach! Na miejscu pracowali policjanci, strażacy i służby medyczne.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, dwóch mężczyzn jechało oplem astra ul. Łęczycką od strony centrum miasta. Tuż za nową częścią cmentarza Dębica, na łuku jezdni, 44-letni kierujący stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego opel dachując wylądował w przydrożnym rowie przebijając się przez gałęzie krzewów i młodych drzew. Obu mężczyznom pomógł się wydostać ze zniszczonego auta świadek zdarzenia.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Strażacy z JRG1 udzielili biorącym udział w wypadku pierwszej pomocy medycznej i przekazali ich przybyłym na miejsce służbom medycznym. Obaj mężczyźni odmówili ratownikom zabrania ich do szpitala na badania. Policjanci z elbląskiej drogówki sprawdzili za pomocą alkotestu ich trzeźwość. Wynik pierwszego badania był zatrważający! Kierowca miał 2 promile, a 49-letni pasażer 2,5 promila alkoholu w organizmie!
W trakcie wykonywania czynności przez funkcjonariuszy pasażer opla nagle się źle poczuł. Wezwano więc ponownie ZRM i tym razem mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania. Na miejscu pracował też policyjny technik. Obaj mężczyźni początkowo twierdzili, że autem kierował ktoś trzeci. Ich zeznań nie potwierdził jednak świadek, który jechał za oplem, widział całe zdarzenie i pomagał obu mężczyznom wydostać się ze zniszczonego pojazdu. Ruch w rejonie wypadku przez kilkadziesiąt minut był utrudniony i odbywał się wahadłowo.
Czyli nie będzie winnego, tak jak w przypadku corsy ,która dachowała w rubnie i pijacy dalej jeżdżą białą audicą
Ludziom rozum odejmuje, brak słów co naród wyprawia. Taki idiota się się napije i siada za kółko , nie zastanowi sie ze może kogoś zabić. Powinien dostać taką kare zeby się nie wypłać do konca życia...
Gdzie się tacy "mądrzy" ludzie rodzą?Jakaś plaga tych pijanych kierowców.No niestety od alkoholu zanikają komórki mózgowe i potem tego efekty.
Za takie coś powinna być kastracja ! Żadne tam grzywny, wyroki w zawiasach itp. Kastracji każdy by się bał, a do tego przerywany byłby łańcuszek genetyczny takich niedorozwojów.
szkoda ze przezyli. byloby kilku smieci mniej. policja powinna ich odstrzelic
Oj , żeby nie te młode drzewa , gałęzie a jedno starsze przydrożne drzewo i byłoby Panowie po Was . Doceńcie szanse, daną na dalsze życie . Życie tak kruche jest ...a Wy nim.. szastacie .
Kiedyś tam , już dawno było 5 x mniej pojazdów, ale milicjantów... Co skrzyżowanie. Zdarzało się być kontrolowanym kilkakrotnie w ciągu dnia. Teraz stoją jedynie z "suszarkami" aby trzaskać kasę. Taki jeden z drugim nawalony jedzie śmiało zapewne nie pierwszy raz wiedząc, że nikt go nie zatrzyma do kontroli. To są właśnie skutki. Niestety prewencja nie działa i ośmiela do jazdy pod wpływem wiedząc, że jak nic się nie stanie to dojedzie szczęśliwie. A co może będzie pieszo szedł, żeby wszyscy widzieli, że pijany ?
Aco? pincet+ dostali i pojechali
A CO JESZCZE NIE ZDECHLI - TACY BEZMÓZGOWCY !!!!!!!!!!!!!!!! Kto takim idiotom dał PRAWO JAZDY - JAKIM CUDEM - CHCĄ POZABIJAĆ NIEWINNYCH LUDZI.
jak na opla podłogę ma zdrową!