Zabawa do białego rana, muzyka, tańce i tradycyjny polonez to coroczne elementy każdej studniówki. Wczoraj, na 100 przed maturą, na swoim pierwszym dorosłym balu bawili się tegoroczni abiturienci z Zespołu Szkół Mechanicznych w Elblągu. To ważne w ich uczniowskim życiu wydarzenie odbyło się tradycyjnie, w gmachu szkoły.
Wczorajszy wieczór był dla uczniów ZSM wydarzeniem szczególnym; z jednej strony miał być okazją do dobrej zabawy, z drugiej zaś przypominał, że młodzież czeka jeden z najważniejszych egzaminów w życiu – matura. Był to więc odpowiedni moment na wspomnienia i podsumowanie szkolnych lat.
Bal studniówkowy tradycyjnie rozpoczął polonez, którego zatańczyli wszyscy tegoroczni abiturienci Zespołu Szkół Mechanicznych w Elblągu: każda klasa zaprezentowała się oddzielnie w ciekawym choreograficznie układzie, którego zwieńczeniem był pokazowy polonez, do którego stanęło kilkanaście wybranych par.
- Z pewnością każdy z nas pamięta dzień, kiedy przekroczyliśmy mury szkoły. Czy wybór Technikum Mechanicznego było odpowiednią decyzją? Sądzę, ze dla większości z nas odpowiedź brzmi tak – mówił Krzysztof, maturzysta prowadzący oficjalną część uroczystości. - Zapewne nie przypuszczaliśmy, ze spędzone tu lata przyniosą tyle nowych doświadczeń i umiejętności, pozwolą na rozwinięcie nowych zainteresowań i zmierzenie się z własnymi słabościami, a także nawiązać nowe znajomości i znaleźć przyjaciół.
Na ręce dyrekcji i nauczycieli klas złożono kwiaty w podziękowaniu za pomoc i troskę włożoną w naukę i opiekę nad uczniami. Szczególne słowa skierowano do wychowawców klas. Dziękowano za piękny uśmiech, tak bardzo potrzebny w chwilach zwątpienia, za stwarzanie na lekcjach wychowawczych rodzinnej atmosfery oraz za pomoc w najtrudniejszych sytuacjach. Bukiety kwiatów powędrowały do p. Leszka Kapczyńskiego, wychowawcy klasy IV TA, i p. Patrycji Gajdzis i p. Małgorzaty Lechety, które opiekowały się klasą IV TB.
Klasa IV TD dziękowała p. Krzysztofowi Stasiakowi oraz p. Andrzejowi Gołocie, klasa IV TE - p. Agnieszce Gołocie, klasa IV TF – p. Wojciechowi Radeckiemu, a klasa IV TS – p. Januszowi Jankowskiemu. Szczególnie podziękowania trafiły do p. Magdaleny Abucewicz, która przygotowała z uczniami wczorajszego poloneza.
Szkoła średnia to jednak tylko jeden przystanek na drodze w ich życiu. Wkrótce postawią ważny krok w dorosłość; egzamin maturalny będzie dla nich bowiem nie tylko sprawdzianem wiedzy, ale także próbą odpowiedzialności i dojrzałości.
O tym przypominał uczniom dyrektor szkoły, Mariusz Bachanek, który dokonał uroczystego otwarcia balu – Jeszcze wiele egzaminów przed wami; w maju ten najważniejszy – matura. Pamiętajcie o waszych nauczycielach, którym dziękowaliście; języka polskiego, później chemia z biologią: niech tylko hormony szczęścia działają. Pamiętajcie, że niektóre substancje wzajemnie się wykluczają i szkodzą. Pamiętajcie w związku z tym o informatyce: czasami dobrze jest użyć klawiszy „backspace” zamiast „enter” – żartobliwie podkreślił pan dyrektor. – Życząc wszystkim urokliwym chwil tego wieczoru bal studniówkowy uważam za otwarty. Kto się bawi? – pytał dyrektor, a po sali rozniosło się chóralne - ZSM!
Po uroczyście zatańczonym polonezie, symbolicznym toaście i klasowych zdjęciach zaczęła się zabawa, która potrwała do białego rana. Poniżej przedstawiamy fotorelację z tego wydarzenia.
Wczorajszy wieczór był dla uczniów ZSM wydarzeniem szczególnym; z jednej strony miał być okazją do dobrej zabawy, z drugiej zaś przypominał, że młodzież czeka jeden z najważniejszych egzaminów w życiu – matura. Był to więc odpowiedni moment na wspomnienia i podsumowanie szkolnych lat.
Bal studniówkowy tradycyjnie rozpoczął polonez, którego zatańczyli wszyscy tegoroczni abiturienci Zespołu Szkół Mechanicznych w Elblągu: każda klasa zaprezentowała się oddzielnie w ciekawym choreograficznie układzie, którego zwieńczeniem był pokazowy polonez, do którego stanęło kilkanaście wybranych par.
- Z pewnością każdy z nas pamięta dzień, kiedy przekroczyliśmy mury szkoły. Czy wybór Technikum Mechanicznego było odpowiednią decyzją? Sądzę, ze dla większości z nas odpowiedź brzmi tak – mówił Krzysztof, maturzysta prowadzący oficjalną część uroczystości. - Zapewne nie przypuszczaliśmy, ze spędzone tu lata przyniosą tyle nowych doświadczeń i umiejętności, pozwolą na rozwinięcie nowych zainteresowań i zmierzenie się z własnymi słabościami, a także nawiązać nowe znajomości i znaleźć przyjaciół.
Na ręce dyrekcji i nauczycieli klas złożono kwiaty w podziękowaniu za pomoc i troskę włożoną w naukę i opiekę nad uczniami. Szczególne słowa skierowano do wychowawców klas. Dziękowano za piękny uśmiech, tak bardzo potrzebny w chwilach zwątpienia, za stwarzanie na lekcjach wychowawczych rodzinnej atmosfery oraz za pomoc w najtrudniejszych sytuacjach. Bukiety kwiatów powędrowały do p. Leszka Kapczyńskiego, wychowawcy klasy IV TA, i p. Patrycji Gajdzis i p. Małgorzaty Lechety, które opiekowały się klasą IV TB.
Klasa IV TD dziękowała p. Krzysztofowi Stasiakowi oraz p. Andrzejowi Gołocie, klasa IV TE - p. Agnieszce Gołocie, klasa IV TF – p. Wojciechowi Radeckiemu, a klasa IV TS – p. Januszowi Jankowskiemu. Szczególnie podziękowania trafiły do p. Magdaleny Abucewicz, która przygotowała z uczniami wczorajszego poloneza.
Szkoła średnia to jednak tylko jeden przystanek na drodze w ich życiu. Wkrótce postawią ważny krok w dorosłość; egzamin maturalny będzie dla nich bowiem nie tylko sprawdzianem wiedzy, ale także próbą odpowiedzialności i dojrzałości.
O tym przypominał uczniom dyrektor szkoły, Mariusz Bachanek, który dokonał uroczystego otwarcia balu – Jeszcze wiele egzaminów przed wami; w maju ten najważniejszy – matura. Pamiętajcie o waszych nauczycielach, którym dziękowaliście; języka polskiego, później chemia z biologią: niech tylko hormony szczęścia działają. Pamiętajcie, że niektóre substancje wzajemnie się wykluczają i szkodzą. Pamiętajcie w związku z tym o informatyce: czasami dobrze jest użyć klawiszy „backspace” zamiast „enter” – żartobliwie podkreślił pan dyrektor. – Życząc wszystkim urokliwym chwil tego wieczoru bal studniówkowy uważam za otwarty. Kto się bawi? – pytał dyrektor, a po sali rozniosło się chóralne - ZSM!
Po uroczyście zatańczonym polonezie, symbolicznym toaście i klasowych zdjęciach zaczęła się zabawa, która potrwała do białego rana. Poniżej przedstawiamy fotorelację z tego wydarzenia.
Brawo dla szkoły która nadal w obecnych czasach organizuje 100dniówke w szkole. Tylko "Kubusia" brakuje na zdjęciach...:-))
Guska cudownie wygladalas zreszta to nie nowosc piekna.