Przed nami kolejne studniówki elbląskich szkół średnich. Zanim przeładowani wiedzą uczniowie zasiądą w szkolnych ławach by przystąpić do jednego z najważniejszych egzaminów w ich życiu, czeka ich jeszcze wspólna noc szaleństwa na parkiecie wraz z szacownym gronem pedagogicznym. Wczoraj odwiedziliśmy uczniów i dyrekcję Zespołu Szkół Technicznych w Elblągu przy ul. Grottgera 71, by zapytać jak idą przygotowania do tego wydarzenia. Wyjątkowego pod każdym względem, gdyż w historii szkoły będzie to 50. bal studniówkowy.
Kolejną z elbląskich szkół, która bawi się na balu maturalnym AD 2014, jest Zespół Szkół Technicznych w Elblągu. Wczoraj rozmawialiśmy z uczniami tej szkoły, którzy podzielili się z nami swoimi przemyśleniami związanymi ze zbliżającą się studniówką i zdradzili swoje plany na przyszłość. Zaś dyrekcja szkoły opowiedziała nam zarówno o przygotowania do tego wydarzenia, jak i o egzaminie maturalnym i zawodowym, który zbliża się wielkimi krokami.
mgr inż. Hanna Mierzejewska, dyrektor szkoły:
Studniówka w tym roku jest dla nas wydarzeniem wyjątkowym. Jest to bowiem 50. bal w historii naszej szkoły. To na pewno bal niepowtarzalny, do którego często wraca się pamięcią. Studniówki, które ja pamiętam diametralnie różnią się od tych, które odbywają się teraz; zmieniają się stroje, muzyka i wystrój sali, ale zmianie nie uległa jakość samego balu. Cieszy mnie także to, że nasza fantastyczna młodzież potrafi tego wieczoru świetnie bawić się z nauczycielami z naszej szkoły. Nie ma między nimi dystansu, a jednocześnie zabawa jest zawsze kulturalna i na wysokim poziomie.
Tradycją naszej szkoły oprócz poloneza na studniówce i zaproszeń, które otrzymują pracownicy niepedagogiczni naszej szkoły, są także kabarety, które opracowują nasi uczniowie. Ci ostatni są fantastycznymi obserwatorami i chodząc przez cztery lata do szkoły widzą naszą pracę i wyłapują charakterystyczne dla każdego z nas elementy, przekształcając je potem w świetnie zaprezentowany skecz kabaretowy na studniówce.
Zaś po studniówce odliczamy już czas do matury. W tym roku, w klasach maturalnych mamy 83 uczniów. Przygotowania do egzaminu dojrzałości, jak również do egzaminu potwierdzającego kwalifikację zawodową trwają od września; oprócz lekcji podstawowych organizujemy jeszcze zajęcia dodatkowe, pozalekcyjne i oczywiście bezpłatne dla naszych uczniów.
Szkoła prowadzi także monitoring swoich absolwentów. Nasi uczniowie w zależności jaki profil wybierają w szkole średniej bardzo często kontynuują go także na studiach. Najczęściej wybierają Politechnikę Gdańską i PWSZ w Elblągu na kierunku budownictwo lądowe, architektura krajobrazu lub instalacje sanitarne. Ale zdarza się, że wybierają również kierunki zupełnie inne, poszerzając spectrum wyuczonego zawodu.
Szkoła prowadzi także monitoring swoich absolwentów. Nasi uczniowie w zależności jaki profil wybierają w szkole średniej bardzo często kontynuują go także na studiach. Najczęściej wybierają Politechnikę Gdańską i PWSZ w Elblągu na kierunku budownictwo lądowe, architektura krajobrazu lub instalacje sanitarne. Ale zdarza się, że wybierają również kierunki zupełnie inne, poszerzając spectrum wyuczonego zawodu.
Okiem ucznia
O przygotowaniach do tegorocznej studniówki rozmawialiśmy z uczniami ZST z klasy IV "a" o profilu technik budownictwa: Małgorzatą Olenkiewicz i Pawłem Kosem, z klasy IV „b” o profilu technik architektury krajobrazu: Pauliną Kościelską i Kasią Kowalską oraz z uczennicami z klasy IV „c” o profilu technik analityk: Magdaleną Pułtorak i Sandrą Jędraszak.
Moi rozmówcy zgodnie twierdzą, że studniówka to ważny bal w życiu każdego maturzysty - Polacy są tradycjonalistami i to, co jest wpisane w kalendarz świąt, czy pewnych wydarzeń jest z radością kultywowane - mówi Kasia. - Osobiście nie wyobrażam sobie zakończenia szkoły średniej bez uroczystego balu podsumowującego naszą edukację.
- Ja traktuję studniówkę jako pożegnanie, ostatnią wspólną zabawę w gronie przyjaciół, znajomych i nauczycieli – dodaje Paulina. - Po studniówce nie będzie czasu na zabawy, zostanie 100 dni do matury i odliczanie do najważniejszego egzaminu w naszym życiu.
Czy czują wyjątkowość tego wieczoru, traktując bal jako swoistą cezurę, za którą zostawiają uczniowskie życie i przystępując do niego, jako odpowiedzialni, młodzi ludzie, wkraczający powoli w dorosłość? - Na to pytanie chyba najlepiej byłoby nam opowiedzieć po studniówce, czy czujemy się odmienieni, dorośli i bardziej poważnie podchodzimy do życia, być może jeszcze niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, co nas czeka – zamyśla się Paweł.
Czy czują wyjątkowość tego wieczoru, traktując bal jako swoistą cezurę, za którą zostawiają uczniowskie życie i przystępując do niego, jako odpowiedzialni, młodzi ludzie, wkraczający powoli w dorosłość? - Na to pytanie chyba najlepiej byłoby nam opowiedzieć po studniówce, czy czujemy się odmienieni, dorośli i bardziej poważnie podchodzimy do życia, być może jeszcze niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, co nas czeka – zamyśla się Paweł.
Studniówka to jednak nie tylko wspólne szaleństwa na parkiecie rozgrzanym do czerwoności. To także zabawa, w trakcie której każdy chce się atrakcyjnie zaprezentować - Zdecydowanie dziewczyny mają tu więcej wydatków – przyznaje Kasia. - Ale ekonomia przy takim wydarzenia także gra dużą rolę, studniówka to duże koszta i wiele osób liczy się z w tej kwestii z wydawanymi pieniędzmi.
- Ale ja nie żałuję ani jednego grosza wydanego na studniówkę. To jeden jedyny taki bal w życiu – dodaje Paulina, a Magda zwraca uwagę na to, że każdy chce wyglądać tego wieczoru jak najlepiej – mówi Magda. - Na studniówki przychodzą media, zdjęcia ukazują się w internecie, ogląda je cała masa ludzi, znajomych, także rodzina.
Magda i Sandra mówią, że jak co roku, przy wyborze studniówkowych kreacji króluje klasyczna czerń, czerwień i krem. Fasony – proste. Z dodatków – koronki i motywy cekinowe. Większość z nich tego wieczoru postawi na krótką sukienkę, aczkolwiek Kasia przyznaje, że długa elegancka sukienka, to w jej przypadku najlepszy wybór na nadchodzący wieczór. Zaś Paweł – rodzynek w tym damskim towarzystwie – postawił na granatową muszkę do eleganckiego garnituru.
Maturzyści ZST w tym roku będą się bawić w klimatycznych wnętrzach Hotelu Elbląg – To miejsce najbardziej nam odpowiada, bo nie ma nas zbyt dużo – w tym roku do matury przystępują tylko trzy klasy. Więc to miejsce było strzałem w dziesiątkę, tym bardziej, że przygotowujemy poloneza, w specjalnej aranżacji, do którego będziemy mogli wykorzystać schody znajdujące się w hotelu – mówi Kasia.
Zaś po studniówce - wytężona praca przed maturą. Moi rozmówcy na egzaminie dojrzałości zdają podstawę, ale w czerwcu czeka ich równie trudny egzamin zawodowy – To, czy ktoś wybierze na maturze rozszerzenie zależy również od wyboru studiów; jeśli komuś nie jest do końca potrzebne, to nie ma co na siłę brać sobie dodatkowej pracy – mówi Kasia.
Przed uczniami ZST jeszcze egzamin zawodowy; oprócz przedmiotów podstawowych obowiązują ich także przedmioty kierunkowe. Do egzaminu potwierdzającego kwalifikację zawodową świetnie przygotowały ich m.in. praktyki, w których uczestniczyli - Szkoła bierze udział w wielu projektach europejskich, i nasza klasa, w ramach programu Leonardo da Vinci, odbyła dwutygodniowe praktyki we Frankfurcie nad Odrą, gdzie udało nam się nabyć wiele praktycznych umiejętności – mówi Paweł.
- Rzeczywiście dostaliśmy tam lekcję ciężkiej pracy – śmieje się Małgosia. – Praca na budowie od 7 do 16, wspólne murowanie i praca fizyczna sprawiła, że po pracy marzyliśmy tylko o odpoczynku. Ale nie żałowaliśmy. To było dwa tygodnie świetnej zabawy i wspólnej nauki czegoś nowego.
Każdy z nich ma plany, choć nie wszyscy moi rozmówcy przyszłe studia łączą z profilem, na którym obecnie się uczą. Z tego grona jedynie Paweł jest zdecydowany studiować budownictwo na PWSZ w Elblągu. Panie skłaniają się raczej w kierunku studiów humanistycznych.
Czy po ukończeniu szkoły średniej zostaną w Elblągu? Zdania są podzielone, ale większość nie ma zastrzeżeń, żeby studiować w mieście rodzinnym – PWSZ ma przecież świetną kadrę wykładowców z Uniwersytetu Gdańskiego, czy Politechniki – mówi Paweł. - Szkoła ma także podpisane porozumienia z wieloma krajowymi uczelniami na studia drugiego stopnia i dzięki temu łatwiej się dostać np. na kontynuację studiów magisterskich w innych miastach.
Przyznają jednak, że mają obawy, co do znalezienia tu pracy w przyszłości – Widzę po starszych znajomych, że jest ciężko – mówi Kasia. – Każdy pojedzie 60 km za Elbląg, do Gdańska i pracę można tam znaleźć o wiele szybciej, niż tu.
– Z tego co zauważyłam to w naszym mieście pracują z reguły starsi ludzie, którzy swoje stanowiska zajmują już od wielu lat, a dla młodych rynek pracy jest ograniczony. Dlatego wiele osób rozpoczyna swoją przygodę w dużym mieście właśnie od studiów – mówi Sandra.
Paulina tłumaczy, że Elbląg nie daje im do końca wykorzystać swojej szansy na rozwój i pracę w mieście rodzinnym – Widać, że miasto się rozwija – dodaje Kasia. – Na ulicach wykluwają się zarodki nowych dróg, ulepszana jest infrastruktura miejska, powstają nowe obiekty. Potrzeba nam tylko pracy. To jest chyba njaważniejsze.
Wszystkim uczniom ZST i gronu pedagogicznemu redakcja Dziennika Internetowego info.elblag.pl życzy szampańskiej zabawy, jednocześnie dziękując za możliwość rozmowy.
Uczniowie bawić się będą w najbliższy piątek, 24 stycznia, o godz. 19. w Hotelu Elbląg. Na balu nie zabraknie również dziennikarza naszego serwisu. Relacja i zdjęcia z tego wydarzenia już wkrótce w naszym serwisie.